Forum SHOC.PL

[klapy4]

Cześć wszystkim, Mam Honde VT1100 Shadow Sabre C2 2005r. Ostatnio zrobiłem nią mała traskę ok 100km, odwiedziłem jeszcze znajomego, chcę wracać a tu motur nie odpali. Rozrusznik nie da rady zakręcić. Podładowałem akumulator i pojechałem do domu z myślą że muszę znaleźć miejsce zwarcia, które wyładowuje akumulator. Sprawdziłem jeszcze napięcie ładowania - niestety nie ma go. Zauważyłem że kostka łącząca alternator z regulatorem napięcia mocno się grzeje a kable są lekko przykopcone, dodatkowo wyczytałem na forum że styk na tej kostce lubi nie domagać. Konektory w kostce wymieniłem na nowe a kable przylutowałem do nich żeby nie było mowy o słabym przewodzeniu. Mimo to ładowania wciąż brak a kostka nadal się grzała. Zmierzyłem miernikiem napięcie na wyjściu z regulatora napięcia, wahało się ono pomiędzy 1,8V a 2V. Kupiłem nowy regulator i teraz napięcie na wyjściu z niego wynosi ok. 16V ale po wpięciu do niego kostek motocykla prąd znika i ładowania jak nie było tak nie ma. Wziąłem się w takim razie za dokładne przemierzenie alternatora. Wcześniej to zrobiłem ale po łebkach. Wychodzą z niego 3 żółte kable (alternator trójfazowy) i z tego co wyczytałem wcześniej na forum napięcie pomiędzy fazami powinno się wahać w zależności od obrotów od 30 do 70V. Niestety u mnie to wygląda inaczej. Zmierzyłem też oporność. Poniżej zamieszczam wyniki pomiarów zarówno na biegu jałowym / po dodaniu gazu na 4000RPM. Liczby 1-3 odnoszą się do 3 kabli wychodzących z alternatora a masa do bezpośrednio przyłożenia miernika do "-" na akumulatorze.

Napięcie
1/2 - 14,8-16/53V
1/3 - 13,2-13,7/23V
2/3 -12,7-14,1/23,5V
1 masa - 10,6/20,5V
2 masa - 10,8-11/20,6V
3 masa - 3,9-4/6,8V

Oporność (mierzyłem na wartości 200 na mierniku)
1/2 - 0.8
1/3 - 0.8
2/3 - 0.8
1 masa - 0.8
2 masa - 0.8
3 masa - 0.6

Wygląda na to że uzwojenie na stojanie jest uszkodzone zwłaszcza 3 faza? W stosunku jakości co do ceny, lepiej oddać stojan do przewinięcia czy kupić nowy na Aliexpress za 270zł?

[Sasin]

Cześć, pomiary wskazują na zwarcie w uzwojeniu.
Jak najbardziej daj do przewinięcia w porządnym warsztacie elektrycznym (silniki, transformatory, cewki).

[adam3911]

[adam3911]

Zaraz, wróć.
Odpisałeś trzy żółte kable, kostkę i mierzyles prąd przemienny na samych żółtych kablach i tak samo oporności na samych żółtych?

[Todek]

[adam3911]

[klapy4]

[klapy4]

Widzę że wszyscy się zgadzają ze mną co do mojej diagnozy. W takim razie jutro demontuje stojan i oddaje do przewinięcia. Napiszę później co i jak. Zastanawia mnie tylko jeszcze dlaczego doszło do uszkodzenia uzwojenia.

[Marecki]

[adam3911]

[klapy4]

Stator zdemontowany i jak widać na zdjęciu jest upieczony w jednym miejscu. Znalazłem warsztat specjalizujący się w regeneracji uzwojeń alternatorów i już go tam wysłałem. Bardzo rzeczowy fachowiec. Długo ze mną rozmawiał i tez mówi że jeżeli wszystko jest OK to uzwojenie nie ma prawa się spalić dlatego mi wytłumaczył co i jak mam sprawdzić ale to dopiero jak wszystko poskładam. Podobno najczęściej winny jest akumulator. Pytałem go czy nie lepiej kupić mi za 270 zł nowy stator z ali to mi powiedział że on ten odkupi odemnie za 200zł w obecnym stanie a tamten mogę sobie kupić 😅
Stator

[Matrix]

Lepiej przewinąć stary niż kupić z Ali.
Już wysłałeś więc za późno, ale wszyscy polecają (mam i ja):

Janusz Krzynówek

16-400 Suwałki

ul. Piotrkowska 14

tel. 505 474 173

[Marecki]

Matrix - on już niestety ale nie robi.

[Matrix]

Marecki,

[klapy4]

No i już wszystko naprawione. Alternator wysłałem do P. U. „Gywer” Mariusz Szmid z Żor https://gywer.pl/. Bardzo polecam. Alternator wysłany we wtorek, w piątek przyjechał już przewinięty. Koszt razem z przesyłkami to 370zł. Do tego pan Mariusz chętnie przez telefon wszystko tłumaczy i pomaga w diagnozie usterki oraz w znalezieniu jej przyczyny. Mówi że za spalone uzwojenie najczęściej odpowiedzialny jest akumulator, który jak to określił ma za duży apetyt na prąd czego niestety żaden tester nie jest w stanie wykazać. Trzeba za pomocą amperomierza zmierzyć natężenie prądu biegnące już z regulatora napięcia do akumulatora - nie powinno przekraczać 8A. Ja jeszcze tego nie zrobiłem natomiast wymieniłem regulator napięcia skoro już miałem kupiony. Stary na biegu jałowym wytwarzał 14V a po zwiększeniu obrotów napięcie spadało do 13,5V i się utrzymywało na takim poziomie. Na nowym regulatorze napięcie po odpaleniu wynosi 13,8V a po zwiększeniu obrotów rośnie i utrzymuje się już w przedziale 14,3-14,5V co wydaje mi się prawidłowymi wartościami. Shadowke mam już 4 lata i w zasadzie od początku miała za niskie napięcie ładowania takie jak podałem ale nie zawracałem sobie tym głowy. Pan Mariusz mówi że napięcie powinno być powyżej 14V więc wymieniłem regulator na nowy. Nowy chiński - musiałem przedłużać kable bo były za krótkie. Akumulator mam nowy, zakupiony w zeszłym roku ale wcześniej jeździłem na starym, który w zasadzie nadawał się do wymiany już od momentu zakupu motocykla - być może już to nadwyrężyło uzwojenie.