oto mój początek przygody z Hondą VT 500 którą kupiłem kilka dni temu. Na razie wygląda średnio i sporo rzeczy jest do zrobienia ale to się niedługo zmieni
Tak wyglądała po zakupie:
Test ciśnienia sprężania wyszedł dobrze, na obu cylindrach około 11 barów.
Na początek zrobiłem przegląd układu chłodzenia i hamulców.
Czyszczenie układu chłodzenia (sporo syfu wyleciało):
Przy okazji zdemontowałem chłodnicę i pomalowałem żeby nie szpeciła:
Przegląd przedniego układu hamulcowego, niestety tutaj też sporo syfu było (aż się grudki mułu zrobiły):
Wszystko wyczyściłem, tłoczki wypolerowałem pastą polerską i lekko nasmarowałem pastą do tłoczków:
Jest lepiej ale hamulec przedni nadal nie jest żyleta - pewnie wina zużytej pompy hamulcowej.
Podstawowe rzeczy ogarnięte - można już się przejechać :)
Przyjdą części to będzie C.D.