Cały układ zapłonowy też łatwo sprawdzić, wystarczy podgrzać silnik do wystąpienia usterki, wyłączyć silnik. Podłączyć dodatkową świecę do fajki, porządnie podłączyć masę do tej świecy i uruchomić silnik-obserwować czy jest iskra.

Witam, miałem kiedyś identyczny problem, uszkodzony zaworek iglicowy w gaźniku

https://www.shadow.org.pl...pic.php?t=22033

Sorry za tak długą ciszę, ale przez te śmieszne wirusy musiałem wyjechać na trochę.

Z doskoku udało mi się zamienić cewki, niestety bez zmian.
Przy następnej okazji sprawdzę kompresję.

lukas23 napisał/a:

Witam, miałem kiedyś identyczny problem, uszkodzony zaworek iglicowy w gaźniku

Dzięki za podpowiedź, sprawdzę.

W międzyczasie zapytam o jakiś dobry warsztat w Poznaniu albo okolicy? gdzie mógłbym oddać sprzęt, jeśli się okaże że jest problem z kompresją.

Uff, udało się znaleźć winnego. W weekend wyciągnąłem gaźniki, żeby sprawdzić ten zaworek iglicowy i okazało się że tam już nie jest tak czysto. Zaworek iglicowy co prawda sprawny, ale trochę osadu się już zebrało, ale najgorzej wyglądała śruba do regulacji składu mieszanki. Cała jakby osmolona. A już najbardziej się zdziwiłem że brakuje tam uszczelki i tej małej podkładki . (nauczka na przyszłość żeby więcej rzeczy samemu robić).

Po wyczyszczeniu i zmontowaniu, działa jak złoto, oba cylindry pracują w całym zakresie, kolor na świecach wraca do normy, prawie nie strzela w rury. Nawet mimo braku uszczelnienia na tej śrubie.

Tak więc, dzięki chłopaki za pomoc.

Ale pojawia się jeszcze pytanie, czy gdziekolwiek dostanę taką podkładkę? z o-ringiem nie ma problemu, ale podkładka jest niestandardowa trochę. Czy lepiej od razu całą śrubę wymienić?

nie jest tak źle, bo takie podkładki znalazłem w domu w manelarni ze śrubami :), są troszkę grubsze, ale jak wymieni się dwie to nie ma problemu, więc przypuszczam, że średnice mogą być w miarę "typowe"