Panowie podpowiedzcie mi, kranik powinien być zakręcany po jeździe czy niekoniecznie? Pytam bo już kilka razy zdarzyło mi się go zakręcić po jeździe po czym oczywiście jak wsiadam na moto zapominam go odkręcić i gdzieś najczęściej na światłach zaczyna mi brakować paliwa

ja zamykam. a co - niech zawór popracuje.
nie po to go czyściłem żeby nie używać ;)

generalnie nie ma takiej potrzeby - pod warunkiem że masz szczelny zaworek iglicowy. najważniejsze żeby pamiętać przełączyć z rezerwy na on po tankowaniu.
ja zamykam tylko kiedy potrzebuję zdjąć bak przy naprawach

Witam.

Czy rozumiem, że przy tankowaniu zaworek powinien być ustawiony na RES?

Przy tankowaniu zaworek może być w dowolnej pozycji. Ale jak ruszasz z pełnym zbiornikiem to ma być na "otwarte".

Już o zamykaniu kranika nie raz dyskutowaliśmy
Powtórzę się, że w instrukcji do mojego modelu napisane jest by po jeździe kranik zamknąć.

ja nigdy nie zamykam, po co ?
można tez jeździć w dowolnej pozycji, trzeba tylko sobie zadawać z tego sprawę żeby nie stanąć w polu z pustym bakiem,
ja zawsze zeruje licznik po tankowaniu i wiem ile mogę jeszcze przejechać

mój licznik zeruje sie za każdym razem jak zgasze zapłon

A ja słyszałem od gościa który "się zna", że po skończonej jeździe należy zamykać kranik, ponieważ paliwo pod własnym ciężarem spływa na zaworki iglicowe, które - jeżeli są "zużyte" przepuszczają paliwo które spływa do cylindrów i "zalega" na tłokach. Podczas długiego postoju - paliwo spływa przez pierścienie do oleju ...

Nie wiem - tak słyszałem , skorygujcie ...

kyniu, To jest prawda przy kranikach ręcznych, ale przy kranikach podciśnieniowych pomimo pozycji na ON paliwo jest odcinane przez membranę sterowaną podciśnieniem.

No i chyba silniki zasilane pompą paliwową tak samo. Nie ma w nich zasilania grawitacyjnego tylko wymuszone.

Nie zakręcam - nie zapominam odkręcić. Żadnych negatywnych skutków.

Zamykać - moje zdanie (no niekoniecznie na przerwę w jeździe 5 minut, ale generalnie po wstawieniu do garażu). W instrukcji zresztą jest napisane. Zaworki w gaźnikach mogą nieco zawodzić i można się zdziwić niekiedy. Może się powtarzam, ale kiedyś byłem świadkiem spuszczania oleju z vs1400 i wyleciało wiele więcej niż miało wylecieć. Kumpel nigdy nie używał kranika - teraz już używa.

Kurde u mnie nie ma pozycji zamkniętej w kraniku ON/RES/PRI

Oczywiście zamykanie nie dotyczy podciśnieniowego

Ale nie zawadzi sprawdzić takiego kranika, jeśli ściągniesz wężyk to w położeniu On I Res nie powinno lecieć paliwko, a w Pri powinno. Oczywiście gdy silnik nie chodzi.