Odpowiedz do tematu
: Shadow VT600C 96r. jaka rama podejdzie?
Zmuszony zostanę najprawdopodobniej do przełożenia całej shadowki na nową ramę. Problem z przerejestrowaniem z angielskich blach na nasze skutecznie od dawna skłania do tej opcji. Problem polega na tym, że na rynku jak na złość, dość ciężko dostać ramę z 600tki. Pełno jest 500, 750, 1100. Dlatego pytanie moje brzmi, czy idzie dopasować do VT600C z 96 roku ramę z innej pojemności?
:
Nie. Bez jakiejś wielkiej rzeźby nie.
filip napisał/a: |
czy idzie dopasować do VT600C z 96 roku ramę z innej pojemności? |
Nie. Bez jakiejś wielkiej rzeźby nie.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
A może inaczej...
Kup 600tke mocno "zmęczoną" ale zarejestrowaną, rozbierz obydwie, zrób z dwóch jedną a części pozostałe sprzedaj, może na tym jeszcze zarobisz
Jeśli oczywiście zależy Tobie bardzo na tej co masz z UK.
Kup 600tke mocno "zmęczoną" ale zarejestrowaną, rozbierz obydwie, zrób z dwóch jedną a części pozostałe sprzedaj, może na tym jeszcze zarobisz
Jeśli oczywiście zależy Tobie bardzo na tej co masz z UK.
"Kiedy siedzę na maszynie totalny czuję luz" (Dżem)
: Re: Shadow VT600C 96r. jaka rama podejdzie?
jakiż to problem ?
kierownice masz po prawej
filip napisał/a: |
Zmuszony zostanę najprawdopodobniej do przełożenia całej shadowki na nową ramę. Problem z przerejestrowaniem z angielskich blach na nasze skutecznie od dawna skłania do tej opcji. |
jakiż to problem ?
kierownice masz po prawej
:
Odpowiedz do tematu
Kłopoty z przerejestrowaniem są głównie z mojej winy i niedbalstwa. Moto kupiony w 2011 roku, przyjechał na busie, a przy kupnie podstawowy błąd- niedokładne sprawdzenie VIN-u. Angielski urząd ma w zwyczaju sprawdzanie ostatnich 5-ciu znaków. W papierach brakuje mi znaków. Sprawa wyszła na jaw po kilku latach, bo moto dopiero w 2016 roku chciałem przerejestrować, wcześniej nie miałem potrzeby, bo nie używałem. Wyszło na przeglądzie. Zrobiłem ekspertyze u biegłego sądowego od motoryzacji- brak ingerencji w vin na ramie. Dodatkowo ekspertyza od Hondy- moto z numerami na ramie wyjechał z ich fabryki, to co wbite w dowód- nie. W Anglii było 5-ciu właścicieli i przy którymś urząd błędnie przepisał i tak niewiadomą ilość czasu przechodziło z właściciela na właściciela. Czytałem wiele artykułów, że DVL często ma takie wpadki. Mój problem polega na tym, że teraz odkręcić ciężko, bo motocykl wyeksportowany. Znalazłem nawet firmę, która załatwia całą papierkologię, w przypadkach niekompletnych VIN-ów również, ale ze względu na wyeksportowanie nic nie poradzą.