No i zalałem Motula 7100. Mam nieodparte wrażenie, że biegi wchodzą trochę płynniej.
Może to tylko sugestia, że wydałem więcej kasy więc musi być lepiej.
Odpowiedz do tematu
:
:
nie przejmuj się, ja jak wymieniam roczny 5100 na nowy, to również odczuwam różnicę w działaniu biegów.
będzie dobrze.
będzie dobrze.
kilka udostępnionych foto
https://goo.gl/photos/tGRvfjn7TsppQYWcA
https://goo.gl/photos/tGRvfjn7TsppQYWcA
:
tak też to usłyszałem i odczułem ale na motulu zdarzało się, że bieg nie wpiął się, na Valvoline tego nie miałem, biegi wchodzą troszkę głośniej ale pewniej, jak też po pierwszym porannym odpaleniu szarpnięcie jest mniejsze
petek napisał/a: |
Co człowiek to opinia. Ja też zalałem Valvoline Dura blend i mam wrażenie, że biegi głośniej wchodzą, a czasami nawet zgrzytają. Szczególnie w upały jak się mocno rozgrzeje. |
tak też to usłyszałem i odczułem ale na motulu zdarzało się, że bieg nie wpiął się, na Valvoline tego nie miałem, biegi wchodzą troszkę głośniej ale pewniej, jak też po pierwszym porannym odpaleniu szarpnięcie jest mniejsze
:
Ja myślę, że 90% tych odczuć to autosugestia. Olej to olej, aby spełniał wymagania producenta i był świeży. Musi działać.
: Olej
Odpowiedz do tematu
W związku z tym, że mój cień ma już 24 lata postanowiłem zaryzykować i wykonać płukankę. Zastosowałem Liqui Molly Motorbike. Zalałem na chwile jeszcze taniego Lotosa żeby dokładnie szlam wypłukało i na koniec Motul 7100 10W40. Powiem krótko, jest lepiej niż na poprzednim Valvoline Durablend. Poza tym, że po płukance wyleciał z silnika ciemny żur to biegi zaczęły płynniej wchodzić, ciszej pracuje sprzęgło i jest bardziej przewidywalne. Osiągi bez zmian.
PZL Świdnik 1983