Zastanawiałem się nad tym co to może być. Może jakieś mocowanie do podpórek do sakw albo coś w tym stylu. Może wiecie do czego to służy?
Z góry dzieki
Odpowiedz do tematu
: Co to, może ktoś wie?
:
Prawdopodobnie są to mocowania do siatki morocykolwaj na bagaznik.
:
Oooo, o tym nie pomyślałem. Może faktycznie, to jest to.
Dzięki
Dzięki
:
Hmmm... Sam zastanawiałem...
A to zapięcie w na kluczyk to na kask?
A to zapięcie w na kluczyk to na kask?
:
Tak, to zapięcie jest do kasku.
:
A ja takiego zapięcia u siebie nie mam :(
Kupiłem LOKOMOTYWĘ :)
:
Ktos w ogole korzysta z tego zapiecia na kask?
:
Ja jeszcze z tego zapięcia nie korzystałem i raczej nie będę korzystał, chociaż kto wie?
Do tej pory po prostu wieszałem kask na kierownicy, oczywiście tylko w miejscach w których wydawało mi się że nikt nie rąbnie mojego orzeszka.
Do tej pory po prostu wieszałem kask na kierownicy, oczywiście tylko w miejscach w których wydawało mi się że nikt nie rąbnie mojego orzeszka.
:
Moim zdaniem to zapięcie na kask jest do kasku drugiego dla pasażera.Jak po kogos smigasz to sobie tam drugi kask zapinasz.
:
AJK, niezły z Ciebie kombinator , może masz rację
:
Wydaje mi się, że nie bardzo. Jeśli zapniesz tam kask to podczas jazdy będzie uderzał o koło, wahacz itd. i po przejażdżce może już nie być taki ładny To jest zapięcie służące do przypięcia kasku podczas postoju, żeby można było np. skoczyć do pubu na piffko bez targania ze sobą kasku. Nie bez powodu to zapięcie jest z lewej strony - jak moto stoi, jest przechylone i jak zapniesz kask, to może sobie wisieć. Oczywiście i tak będzie o coś oparty ale na pewno będzie lepiej, niż gdyby to było z prawej strony.
AJK napisał/a: |
Moim zdaniem to zapięcie na kask jest do kasku drugiego dla pasażera.Jak po kogos smigasz to sobie tam drugi kask zapinasz. |
Wydaje mi się, że nie bardzo. Jeśli zapniesz tam kask to podczas jazdy będzie uderzał o koło, wahacz itd. i po przejażdżce może już nie być taki ładny To jest zapięcie służące do przypięcia kasku podczas postoju, żeby można było np. skoczyć do pubu na piffko bez targania ze sobą kasku. Nie bez powodu to zapięcie jest z lewej strony - jak moto stoi, jest przechylone i jak zapniesz kask, to może sobie wisieć. Oczywiście i tak będzie o coś oparty ale na pewno będzie lepiej, niż gdyby to było z prawej strony.
Say no to slow.
:
Hmmm... no tak ale o co zapinasz? O paseczek? To za bezpieczny nie jest...
:
Tak, o paseczek.
Dla złodzieja to żaden problem.
Dla złodzieja to żaden problem.
:
Większość kasków jest wyposażona w niewielkie, metalowe ucho specjalnie stworzone do tego celu Mam taki model kasku jak poniżej a na pasku widoczne jest to metalowe ucho:
Say no to slow.
:
Dzięki za info.
Co nie zmienia faktu, że dla złodzieja to żaden problem
Odpowiedz do tematu
Roadrunner napisał/a: |
Większość kasków jest wyposażona w niewielkie, metalowe ucho specjalnie stworzone do tego celu Mam taki model kasku jak poniżej a na pasku widoczne jest to metalowe ucho:
Obrazek |
Dzięki za info.
Co nie zmienia faktu, że dla złodzieja to żaden problem