Akumulator Yuasa
Odpowiedz do tematu

: Akumulator Yuasa
Po pięciu latach użytkowania u mnie padł akumulator.Ile nakręcił u poprzedniego wlasciciela-nie wiadomo.Czytajac forum pozostanę przy Yuasa
Teraz pytanie.Do tej pory w moim Spiricie był ten
http://ezaplon.pl/produkt...4s#.WBekqYrdjMJ
Spotkałem się także z tym modelem,niby ten sam ale .....
http://sklep.prostowniki-...30a-p-1121.html

Czytałem że na rynku są podróbki :shock: Ten drugi też jest oryginałem made in Japan? Ceny są różne i trudno się nimi sugerować

motocykle to nie wszystko-liczy się pasja

CrusaderRider
:
tak wygląda na stronie yuasy i tyle kosztuje:
http://store.yuasabatteries.com/p/ytz14s

A czy była zmiana szaty graficznej to nie wiem. Najlepiej byłoby znaleźć i kupić od autoryzowanego dystrybutora - tak będzie najpewniej jeśli chodzi o autentyczność produktu. A podrabia się wszystko - buty, stal zbrojeniową ...

Na tej stronie http://www.yuasa.de/stores/pages/view/# znalazłem że dystrybutorem w Polsce jest http://www.baterie.com.pl/

Ja kupiłem we Wrocławiu jakieś 5 lat temu i żyje do dziś ... Może dobrze trafiłem ( aku zimuje w mieszkaniu podłaczony do ładowarki)

Ropa jest do ciężarówek gaz do zapalniczek a benzyna do motocykli :)
:
Jakiś czas temu szukałem akumulatora, wybór padł na Yuasa. na forum straszono podróbkami, ale czym się te podróbki charakteryzują się nie dowiedziałem - ''jak zobaczysz będziesz wiedział". Wg. mnie Ci co mówią o podróbkach mają na myśli akusy tylko z oznaczeniem takim samym jak Yuasa, nawet bez żadnej marki. No więc mam od niecałych dwóch lat Yuase z Allegro i działa bez zająknięcia, polecam.

:
A ja miałem pecha. Kupiłem w sklepie, ale po okazyjnej cenie (215zł). Po roku pojawiły się problemy z odpaleniem moto.

Podobno żadna praca nie hańbi - oprócz fizycznej.
:
Krzyzaku kup sobie Exide w technologii mtb czy jakoś tak tzw żelowy. Będziesz miał spokój na długo za uczciwe pieniazki.

:
Kupiłam Yuasa® dzięki zaprzyjaźnionemu dealerowi (jakkolwiek to brzmi). Zapłaciłam ok. cztery i pół stówki, pierwsza zima przede mną. Zobaczymy.

Jeśli marnowanie czasu daje ci radość, to nie jest to czas zmarnowany.
:
moja oryginalna yuasa przeżyła 8 lat bez wyjmowania na zimę, teraz mam unibata już 4 sezon i tez daje radę.

:
lukasz napisał/a:
tak wygląda na stronie yuasy i tyle kosztuje:
http://store.yuasabatteries.com/p/ytz14s

A czy była zmiana szaty graficznej to nie wiem. Najlepiej byłoby znaleźć i kupić od autoryzowanego dystrybutora - tak będzie najpewniej jeśli chodzi o autentyczność produktu. A podrabia się wszystko - buty, stal zbrojeniową ...

Na tej stronie http://www.yuasa.de/stores/pages/view/# znalazłem że dystrybutorem w Polsce jest http://www.baterie.com.pl/

Teraz widzę http://www.baterie.com.pl...ory-motocyklowe że te też są oryginalne :-) Na niektórych stronach opisy nie pasują do przedstawianych akumulatorów .Dzięki za odzew :toast: Po wypłacie dokonam zakupu :mrgreen: Pozdrawiam

motocykle to nie wszystko-liczy się pasja

CrusaderRider
:
Markiz, w osobnym poscie mozesz poczytać sobie o moich perypetiach z nowym (rocznym) JMT. Odkąd zmieniłem na Yuase, wszystkie problemy minęły jak ręką odjął. Ba! Nawet sam rozruch trwa znacznie krócej i towarzyszący temu dźwięk jest taki jaki powinien być. A niby pojemność ma mniejsza niz ten nieszczęsny JMT.
Podsumowując - bierz Yuase :->

:
Osobiście kupuję w tym sklepie w Poznaniu, wcześniej miałem VARTĘ przy zakupie sprzedawca powiedział, że Varta nie produkuje swoich aku motocyklowych i korzysta z produktów YUASA- ale , znak czasów, zaczynają kupować chinki i sprzedają pod swoją marką, ten co kupiłem był chyba z tych starych wytrzymał pełne 5 sezonów i grzecznie zepsuł się późną jesienią- cena ok. 140 pln była . W marcu zakupiłem Yuasa Yumicron - 169 pln, w tym samym sklepie, 2 lata gwarancji po roku sprzedałem motocykl, nowy właściciel nie zgłaszał żadnych uwag. Śmiga po sąsiedzku w stolicy Wielkiej Polski :-) :-P , mowa o kwasowych oczywiście. W Panci mam Deka w technologii AGM , przelatałem sezon nic się nie dzieje ale nie wiem jaki jest stary.

Emeryt, Uprawniony Diagnosta Samochodowy- lubię zapach diesla o poranku. "Lekarz stara się ujrzeć w człowieku jego niedomagania, sędzia złe strony a ksiądz głupotę- im większa tym lepsza" A.Schopenhauer
:
Witam
Miałem starą Yuase /ze 12 lat miała i kręciła
Kupiłem nową i prądu z każdym dniem mniej.
Jakaś dziwna ta Yuasa-nawet korki wciskane a nie zakręcane-czy tak ma być?

miron
:
Ja żałuje, że kupiłem w sierpniu Landport, podobno nie chiński, miał być dobry, a pierwsze problemy już po miesiącu. Tak jak kolega pisze, z każdym dniem mniej prądu. Będę reklamował.

Piotrek
:
Dwoogie napisał/a:
Markiz, w osobnym poscie mozesz poczytać sobie o moich perypetiach z nowym (rocznym) JMT. Odkąd zmieniłem na Yuase, wszystkie problemy minęły jak ręką odjął. Ba! Nawet sam rozruch trwa znacznie krócej i towarzyszący temu dźwięk jest taki jaki powinien być. A niby pojemność ma mniejsza niz ten nieszczęsny JMT.
Podsumowując - bierz Yuase :->

Czytałem przyjacielu i dlatego pozostanę przy Yuasie :toast: Przeciez wiesz że nie piszę nowych postów jak nie przeglądne wszystkich postów ;-) Sorki za literowki- z telefonu piszę :mrgreen:

motocykle to nie wszystko-liczy się pasja

CrusaderRider
:
Wczoraj rozpocząłem tegoroczny sezon. Moto na zimę zostawiłem w garażu gdzieś w listopadzie, razem z aku w środku, zeby sprawdzić, jak sie zachowa po zimie. Przed odpaleniem sprawdziłem napięcie na aku - było idealnie 12V. Kręciłem nim dwa razy i to dość długo, bo olej musiał mocno zgęstniec po zimie. Zapalił po drugim razie i przez cały czas kręcenia nie było ani jednego dźwięku sugerującego, ze aku dostaje zadyszki. Po chwili go zgasiłem i znowu zmierzyłem napięcie - 12V.
Yuasa zdała egzamin wzorowo.

:
No 12V to troszkę za mało, lepiej podładuj - ma mieć 12,6V i będzie dobrze. Jak miałbyś ładowarkę z funkcją odsiarczania to dobrze tym potraktować a posłuży jeszcze...

POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group