towalsky napisał/a: |
Ja mam pod boczkiem, w małym schowku ukryty przełącznik, który odcina mi prąd na gniazdo. W razie potrzeby zamykam obwód i mam prąd. Cały manewr trwa 2 minuty. |
I coś w tym stylu muszę wykonać
towalsky napisał/a: |
Ja mam pod boczkiem, w małym schowku ukryty przełącznik, który odcina mi prąd na gniazdo. W razie potrzeby zamykam obwód i mam prąd. Cały manewr trwa 2 minuty. |
robdk napisał/a: |
A ja mam gniazdo przez przekaźnik (zresztą też teraz manetki pod niego podłączyłem) sterowany plusem po stacyjce |