Witam, jak w temacie, stoję przed wyborem jednej z trzech hond , ktore oglądałem i mam kilka wątpliwości.
1. rocznik - słyszałem, że praktycznie nie ma znaczenia, ważny stan motocykla
2. Przebieg do jakiej wartości nie ma wiekszego znaczenia, czyli jakie przebiegi robia cienie ze 125cm motorem?
3. jakich objawow sie bać?
Moje hondy do wyboru to:
1. rok 99, przebieg 8 tys km, srebrna, stała kilka lat, dlatego czyszczony gażnik, wymieniony naped, filtry , olej, faktura na 500 euro. Problemy to uszkodzone kierunkowskazy tylne i w ofercie zamienniki z intrudera, jakies ryski i brak emblematu na baku z jednej strony. Cena 1600 euro
2. rok 2006, 27 tys.km, czarna, oryginalna, wymuskana, luźny lańcuch i według właściciela napęd możnaby juz zmieniać. Z opowiesci wynikało , ze bardzo regularny serwis we własnym zakresie. W garażu obok stała niedawno zakupiona 750ka... Cena 1950 euro
3. rok 2004, 12 tys. km, bordo-krem. Używana w weekendy, gmole, sakwy, lightbar i oparcie pasażera, zadbany. udalo mi sie ja rozpedzic do 80 km i nie wiem czy to wina niezmienionego filtra powietrza, czy ten typ tak ma, bo ja ponad 90 kg i 185 cm. cena 2250 euro
Mi najbardziej oczywiście podoba sie kolor czarny, ale jak zrobie mu napęd to osiągnę cenę ostatniego, który ma o wiele niższy przebieg i nic tylko jeździć. I pozostaje pierwszy, który może najbardziej jest dotknięty zębem czasu chociaż nie widać tego specjalnie, cene moze zbilbym jeszcze ze 100 euro i jesli za rok bede robil A2 to przynajmniej najmniej zainwestuje teraz, chociaż nie myślę, ze bede miał jakiś bardzo duzy problem ze sprzedażą. Jak opinia grona specjalistów?

Ad.1 rocznik nie ma wielkiego znaczenia
Ad.2 przebiegi robią jakie chcą ,nie ma tu ograniczeń
Ad.3 bać się wszelkich niepokojących stuków,puków w silniku,wycieków itp.

Jeżeli chodzi o wybór ,to z Twojego opisu najbardziej pasuje mi nr.2 ,ale wybór należy do kupującego

Nr 3 nie możesz rozpędzić powyżej 80 km/h bo prawdopodobnie ma blokadę.
Z opisu też bym celował w nr 2.

Nie przejmuj się przebiegiem, moja ma ponad 51 tys. km i bez problemów

Ile km srednio wytrzymuje lancuch i zebatki i czy wymiana to raczej jakis kwalifikowany serwis czy mozna tez w garazu? co jeszcze z istotnych czynnosci obslugowych, okresowych, czyli takich, ktore zapewniaja bezawaryjna jazde?

Wszystko jest do zrobienia samemu. Ja jak swoją kupiłem to od razu zrobiłem co poniżej:

1. Wymiana oleju
2. Wymiana filtra oleju
3. Wymiana filtra powietrza
4. Wymiana płynu chłodniczego
5. Wymiana świec zapłonowych
6. Wymieniłem zębatkę przednią bo ktoś wstawił z 12-ma zębami i licznik strasznie w gumę walił
7. Wymieniłem łańcuch.

Wszystko zrobiłem sam własnymi "ręcami". Mam nieźle wyposażony garaż

Przebieg jeśli ori to brałbym nr dwa że względu na kolor, każdy jest ładny ale przy chromach najlepiej wygląda.
Patrz na stan( rdza) Hanie są odporne ale zaniedbane są i dobry stan pozwoli Ci ją później odsprzedać. 80 km/h blokowane były z Niemiec.

Raczej nr.2 . Przebieg 27 tyś hmm 27 : 9 sezonów to wychodzi nam 3 tys km na sezon.Podzielmy to jeszcze przez ilość miesięcy w sezonie w które już da się polatać to wychodzi ... 428 km na miesiąc . Czyli jak dla mnie w miarę normalny przebieg dla kogoś kto lubi pojeździć. No i jest duża szansa że wszystkie wymiany były faktycznie robione.

Zastanawialem sie wlasnie nad napedem, o ile jest to skomplikowane i co ile km trzeba ja wymienic. Czy jakies geometrie sa potem potrzebne. Nie mam pojecia

Rzuć okiem na VIN, po vnie można rozpoznać czy jest zblokowany czy nie.
JH2JC29A chodzi o tą ostatnią literkę u mnie niby blokada do 110 miała być ale ciągnie więcej.

Co za jednomyslnosc. Wszyscy glosuja na czarnule. Nawet wlasciciel uznal , ze chce mi ja sprzedac. Zadzwonil dzisiaj i spuscil 100 euro (zaproponowalem mu 1800) i zgodzilismy sie na 1850. Jutro jade jeszcze raz i wszystko wskazuje na to, ze bede mogl uzupelnic moj wpis w profilu. Jeszcze tylko znajde kogos kto z zimna glowa ja dla mnie obmaca i da blogoslawienstwo. Mozecie rozszyfrowac VIN? VTMJC31A04E022127
DZIEKI

Rocznik ma znaczenie w przypadku łożysk na wałku rozrządu. Po 2000 roku są smarowane dwoma kanałami. W starszych był tylko jeden i łożyska szybciej padały.

Z ciekawosci sprawdzilem i bordowa honda tez ma numer vtmjc31A. Wlasciciel zapewnial , ze rozpedza sie do 115 spokojnie. Zakladam, ze nie sa zablokowane, nie sa z Niemiec. Czekam na rozszyfrowanie vinu. Nie wiem czy jest tu na VIN osobny dzial. Emocje w kazdym razie rosna. Obejrzalem do tej pory ponad 10 roznych marek i czasami sie wahalem nad inna, ale po podjeciu jedynej slusznej decyzji nawet mi ulzylo. Pewnie po swietach zaczne w stylu "jaki olej, ile zebow, skad filtr" ale w czasie swiat sobie postudiuje troche to forum, zeby ograniczyc ilosc pytan