Różnice pomiędzy 500-tkami
Odpowiedz do tematu

:
mac napisał/a:
Może ktoś znający bardziej niemiecki będzie wiedział co to znaczy. W briefie stoi tak "Ziff.7:Leistungsreduzierung d. Reduzierung d. Vollastanschlages um 8,5mm" . Może komuś to coś powie.


Z tym jest problem. Znajomy orzekł, że ten zapis jest jakiś bez sensu :shock: :

'Redukcja mocy...redukcji..." A tego ostatniego wyrazu nie potrafi rozszyfrować. Jakiś błąd w pisowni, czy neologizm - pełne obciążenie... uderzać....

Jakaś "porażka" z tego wychodzi. :-?

Poddał się, choć robił kiedyś dla przemysłu jako tłumacz.

mac
[Usunięty]
:
Globi napisał/a:
mac napisał/a:
Może ktoś znający bardziej niemiecki będzie wiedział co to znaczy. W briefie stoi tak "Ziff.7:Leistungsreduzierung d. Reduzierung d. Vollastanschlages um 8,5mm" . Może komuś to coś powie.


Z tym jest problem. Znajomy orzekł, że ten zapis jest jakiś bez sensu :shock: :

'Redukcja mocy...redukcji..." A tego ostatniego wyrazu nie potrafi rozszyfrować. Jakiś błąd w pisowni, czy neologizm - pełne obciążenie... uderzać....

Jakaś "porażka" z tego wychodzi. :-?

Poddał się, choć robił kiedyś dla przemysłu jako tłumacz.




Myślę że to ma coś wspólnego z wielką ołowianą płytą zamocowaną kiedyś na stałe pod siedzeniem :!: i ujętą w briefie. całe szczęście wygląda na to że dawno ją zdemontowano i zostały po niej tylko mocowania. Może "niemce" w ten sposób dociążając maszynę ograniczali jej osiągi :?: . Mac

:
Witam

Wygląda na to, że masz rację.

Popytałem jeszcze koleżankę - germanistkę. Rozłożyła słówko na "czynniki pierwsze":

voll- pelny; last- obciążenie, ciężar; anschlag- podwieszenie, przywiązanie...

8,5 mm to pewnie grubość tej płyty.

Niezłe cwaniaki ci Germańce. Dołożyć balast, aby motorek za bardzo nie "hulał" :mrgreen:

:
Nie wydaje mi się żeby balast obniżył moc silnika.

A szkopom chodzi o obniżenie mocy bo u nich z tego co się orientuję kategorie prawka zależą od mocy i wysokość ubezpieczenia też. A jak wiadomo np. Honda ukleciła motorowerka stylizowanego na ścigacza który po ściągnięciu blokady (wydłubaniu z tłumika plastykowej zaślepki) osiąga moc coś koło 10KM dokładnie już nie pamiętam i prędkość max 120 km/h. Ale żeby zarejestrować jako motorowerka musi być zdławiony.

:
Oczywiście, że nie.

Wg danych, zwiększa jedynie wagę motorka o jakieś 8 kg, w stosunku do wersji "normalnej".

Na stronie http://www.vt500c.de/ jest taka oto informacja:

"gedrosselt:

34 PS / 25 KW bei 7000 U/min Drosselung über Blenden mit Dm40 x Dm22 x 1 mm im Ansaugkanal

27 PS / 20 KW bei 7500 U/min Drosselung über Blenden mit Dm40 x Dm19 od. 18 x 1 mm im Ansaugkanal

Leistungreduzierung z.B. über Drosselblenden von alpha-Technik GmbH, 83071 Stephanskirchen"

W skrócie mówi ona, że jest jakaś zwężka dławiąca na kanale zasysającym zaworu ?

:
Mac

Co do redukcji mocy nic więcej nie udaje mi się w necie znaleźć.

Jak piszesz, to nie był motorek na Niemcy, tylko był u nich później przerabiany.

Reasumując:

- to nie balast ołowiany jest odpowiedzialny

- mogli zrobić to co robili od razu w moto na Deutschland (inne dysze w gaźniku oraz kwestia zaworów)

Pozdr

mac
[Usunięty]
:
Wszystko u niemców jest możliwe, nawet to że ktoś z powodu prawa jazdy zdławił motor. W każdym razie płyta ołowiana była(bo są po niej ślady) ale już jej nie ma. Może ma to związek z dławieniem bo wpisy w briefie są tej samej daty(płyta i moc obniżona z 37 Ps/8500 obr., na 20 Ps/6500 obr. ) W każdym razie motorek pięknie utrzymany ładnie chodzi, może kiedyś się dowiem czy jest jeszcze zdławiony czy już nie . (dławiony był w '93r.)

:
Sprawdź też na kolanku rury wydechowej, tam w oryginale jest informacja o mocy silnika.

Słyszałem niestety, że dławienie VT500 polegało na dławieniu bądź stosowaniu innego gaźnika, kolanek wylotowych o zmniejszonych średnicach i innych fazach rozrządu - czyli innym wałku rozrządu niż w wersji "pełnej".



Pozdrawiam

mac
[Usunięty]
:
Shadok napisał/a:
Sprawdź też na kolanku rury wydechowej, tam w oryginale jest informacja o mocy silnika.

Słyszałem niestety, że dławienie VT500 polegało na dławieniu bądź stosowaniu innego gaźnika, kolanek wylotowych o zmniejszonych średnicach i innych fazach rozrządu - czyli innym wałku rozrządu niż w wersji "pełnej".



Pozdrawiam




Tak , ale dławienie tego silnika nie było fabryczne tylko zrobione przez niemców po ładnych kilku latach użytkowania, podejrzewam że przy zmianie właściciela (na marginesie, właściciel jeżdził póżniej 13 lat)

mac
[Usunięty]
: sprężyny tylne
Zastanawiam się czy ktoś próbował wzmacniać zawieszenie tylne w hondzie vt 500. Ja ważę sporo i jak biorę jeszcze pasażerkę to moto na naszych drogach czasem dobija, zastanawiam się czy wymiana tylnych sprężyn przy amortyzatorach na mocniejsze miałaby sens, a może warto wymienić całe amortyzatory na mocniejsze. Czy taka wymiana wogóle ma sens ? Może ktoś mi podpowie ?

:
A próbowałeś regulacji sprężynami? Wbrew pozorom jest dość skuteczna.

W zakresie codziennej obsługi jest ustawianie sprężyn i powietrza w tylnym kole w zależności od jazdy - czy z pasażerem czy bez.



Pozdrawiam!

mac
[Usunięty]
:
Mam na stałe ustawienie na maksymalną twardość. Jak wspomniałem jestem dość ciężki a nasze drogi nas nie rozpieszczają. :oops:

:
Niestety, chyba na polskie drogi nie ma rady. U mnie przy jeździe z "Plecaczkiem" czasem także dobijają przy twardości Max (też jestem "słusznej wagi") . Jedynie usiłuję o tym pamiętać i uważać na dziwnej nawierzchni.

:
Jestem właśnie po prawie nocnym doszkalaniu teoretycznym w pro-motorze. Poruszany był tez problem ustawiania zawieszenia i jego dostrajania. No szczerze powiem wiele materiałów do przemyśleń i prób... I zupełnie odwrotne (by nie powiedzieć że o 360 stopni ;-) ) spojrzenie na sprawy jazdy.

W najnowszym (V) "Motorze" jest też artykuł na ten temat.



Pozdrawiam

Kaczors18
[Usunięty]
:
Różnica która mnie troszkę wk***iła,



w wersji amerykańskiej (kanadyjskiej) linka prędkościomierza kręci się w przeciwną stronę niż w wersji europejskiej

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group