Odpowiedz do tematu
:
Pogratulować
UWAGA post zawiera treści potencjalnie obraźliwe
:
Gratulacje ...
Teraz zacznie się dalsza zabawa ... ubiór kierowcy, potem dodatki dla Hanii ...
Samochodem się jeździ, a motocykl rozpieszcza ...
Tak przy okazji - na interii są nowe testy do rozwiązania na kat A. - fajna zabawa, zdałem za 3 razem. W pierwszych 2 - zabrakło mi 2 punktów.
Wyszło mi, że bardzo wysoko są oceniane pytania z pierwszej pomocy.
Teraz zacznie się dalsza zabawa ... ubiór kierowcy, potem dodatki dla Hanii ...
Samochodem się jeździ, a motocykl rozpieszcza ...
Tak przy okazji - na interii są nowe testy do rozwiązania na kat A. - fajna zabawa, zdałem za 3 razem. W pierwszych 2 - zabrakło mi 2 punktów.
Wyszło mi, że bardzo wysoko są oceniane pytania z pierwszej pomocy.
:
Teraz tylko "Born to be wild" i w Polskę!
Scio me nihil scire
:
Moja sztuka, poza sissy barem i krawatem, jest ubrana i to przeważyło nad zakupem akurat tej sztuki.
Co do dopieszczania, samochody też dopieszczałem, więc zmiany dla mnie nie będzie. Tylko mniej do woskowania
W Polskę? Na 125? Nie, to na miasto do odreagowania pracy. Tylko ja, motocykl i droga.
Co do dopieszczania, samochody też dopieszczałem, więc zmiany dla mnie nie będzie. Tylko mniej do woskowania
W Polskę? Na 125? Nie, to na miasto do odreagowania pracy. Tylko ja, motocykl i droga.
:
Pogratulować.
:
A dziękować, dziękować.
:
No tam do pełnego ubrania jeszcze dużo brakuje: szyba, gmole, relingi na błotniki, lightbary, oparcie kierowcy, sisibar i krawat a pewnie dla chętnego jeszcze się cos znajdzie :)
Ale na pewno masz satysfakcję ze nie jest goła. Zawsze coś na tym zaoszczedzisz przy dopieszczaniu.
| thommush napisał/a: |
| Moja sztuka, poza sissy barem i krawatem, jest ubrana i to przeważyło nad zakupem akurat tej sztuki. |
No tam do pełnego ubrania jeszcze dużo brakuje: szyba, gmole, relingi na błotniki, lightbary, oparcie kierowcy, sisibar i krawat a pewnie dla chętnego jeszcze się cos znajdzie :)
Ale na pewno masz satysfakcję ze nie jest goła. Zawsze coś na tym zaoszczedzisz przy dopieszczaniu.
:
Szyba jest, tylko niezamontowana. A cała reszta....hmmm, nie za mało mocy na taką zabawę?
:
Spokojnie 125 daje radę w trasie
,spraktykowana nawet jazda w stadzie
| thommush napisał/a: |
|
W Polskę? Na 125? Nie, to na miasto do odreagowania pracy. Tylko ja, motocykl i droga. |
Spokojnie 125 daje radę w trasie
,spraktykowana nawet jazda w stadzie
Pozdrawiam wszystkie motocyklistki i motocyklistów !!!
:
Eeee, w stadzie łatwiej, mniejszy opór powietrza
Always look on the bike side of life
:
Opór taki sam ,bo jak wiesz jeździ się na tzw.mijankę ,tylko musi być upór
| thommush napisał/a: |
| Eeee, w stadzie łatwiej, mniejszy opór powietrza |
Opór taki sam ,bo jak wiesz jeździ się na tzw.mijankę
,tylko musi być upór
Pozdrawiam wszystkie motocyklistki i motocyklistów !!!
:
Najpierw muszę sobie przypomnieć jak się jeździ, z 18 lat nie siedziałem na dłużej w siodle.
Always look on the bike side of life
:
Gratuluje srebrnej strzały!! Do zobaczenia na trasie!
I don't drive Fast...
I fly low ;D
I fly low ;D
:
thommush ja także winszuję zakupu - życzę oby jak najmniej awarii!!!
Ja tam 125 planuję zrobić kilka dłuższych tras - spokojniejszą jazdą, w końcu na cienia nie będę wsiadał, żeby się gdzieś spieszyć :) ale to dopiero początek sezonu i trochę podobnie jak i ty - 10 lat nie siedziałem na niczym, więc muszę ogarnąć lub przypomnieć to i owo.
Jeżeli ktoś szuka moto to mogę polecić Bike Master z Gdańska - parę zł da się utargować ale za bardzo nie chcą zejść z ceny. Kupiłem natomiast swoją Shadow'kę w styczniu i tak jak się zarzekali - moto w pełni sprawne a mechanik nie miał za dużo roboty z nim.
Do zobaczenia na trasie!
Ja tam 125 planuję zrobić kilka dłuższych tras - spokojniejszą jazdą, w końcu na cienia nie będę wsiadał, żeby się gdzieś spieszyć :) ale to dopiero początek sezonu i trochę podobnie jak i ty - 10 lat nie siedziałem na niczym, więc muszę ogarnąć lub przypomnieć to i owo.
Jeżeli ktoś szuka moto to mogę polecić Bike Master z Gdańska - parę zł da się utargować ale za bardzo nie chcą zejść z ceny. Kupiłem natomiast swoją Shadow'kę w styczniu i tak jak się zarzekali - moto w pełni sprawne a mechanik nie miał za dużo roboty z nim.
Do zobaczenia na trasie!
:
Odpowiedz do tematu
Dzięki wszystkim za wpisy.
Oczywiście, przejaskrawiam z pewnymi rzeczami. Nie sądzę, bym wytrzymał i nie wybrał się w dłuższą trasę motocyklem.
Na razie zderzyłem się z rzeczywistością- brakiem zamienników filtra powietrza. Oryginał to jakaś masakra cenowa.
Oczywiście, przejaskrawiam z pewnymi rzeczami. Nie sądzę, bym wytrzymał i nie wybrał się w dłuższą trasę motocyklem.
Na razie zderzyłem się z rzeczywistością- brakiem zamienników filtra powietrza. Oryginał to jakaś masakra cenowa.
Always look on the bike side of life