Trzeba było jeździć a nie grzebać przy kablach
więc podłączyłem tymczasowo powerbanka włożonego do schowka ale trzeba wrócić do tematu..
Przeciągnięcie kabla pod zbiornikiem okazało się bezproblemowe: wystarczyło trochę sztywnego drutu w izolacji i za jego pomocą przeciągnąłem na razie testowo sznurek.
Miejsce do podłączenia plusa łatwo znalazłem sugerując się kolorami ze schematu: wyjście ze stacyjki do małych bezpieczników (czerwono-czarny). Może być, co?
Ale mam problem z podłączeniem minusa.. Z aku wychodzi tylko jeden gruby minus przykręcony do korpusu silnika.
Skąd wziąć minus do zasilenia ładowarki?