Witam.
Zamierzam na wiosnę zmienić opony w swoim motocyklu. Na tylnym kole mam chyba jeszcze oryginalną gumę z 2007 roku (na moje oko i niewielkie doświadczenie wyglądem potwierdza wskazania licznika). Z przodu jest opona z 2010 r. Ta była napewno zmieniana już w Polsce, ale jej wygląd wskazuje na większy przebieg niż deklarował poprzedni właściciel (twierdził, że przejechał ok. 4 tys. km). Oczywiście mogła to być jakaś używka.
Tak czy inaczej opony zostaną wymienione. Zakładam, że starczą na jakieś 3 może 4 sezony.
Teraz - jak w temacie - mam do Was pytanie odnośnie dętek - czy mają jakiś okres dopuszczalnej eksploatacji, czy należy zmienić je razem z oponami. Ewentualnie jak określić stopień ich zużycia.
Co prawda koszt dętek rzędu 100,- zł, w stosunku do ok. 1000,- za opony nie jest bardzo duży, jednak wolałbym to przejeździć. Z drugiej strony dbałość o bezpieczeństwo podpowiada wymianę kompletu i spokojny sen.
Kolejną poradę chciałbym uzyskać odnośnie samego procesu przekładki. Czy dysponując doświadczeniem ze zmianą opon zdobytym na motocyklu WSK będę w stanie sam wykonać przekładkę (zdemontować tylne i przednie koło, zdjąć opony i dętki a następnie poskładać to spowrotem do kupy) ? a następnie tylko wyważyć u wulkanizatora, czy lepiej podjechać do warsztatu i zapłacić za kompleksową usługę ?

Co do wymiany dętek to chyba sam sobie odpowiedziałeś - spokój i bezpieczeństwo(jego poczucie) jest bezcenne, za wszystko inne zapłacisz MasterCard

Stopień trudności w skali 1-5 określiłbym na 4, a to dlatego, że gumy szersze, twardsze niż w poczciwej "Wiesławie" i z tego co pamiętam to z przodu jest problem ze zdjęciem łyżkami z uwagi na tarczę z jednej strony i profil piasty z drugiej.

człowiek da zarobić-człowiekowi dadzą zarobić. Jak najbardziej można zrobić to samemu, nie ma dużej filozofi. Oby tylko nie podrapać obręczy, no i moto by sie z podnośnika nie zsunęło. Ja u siebie podwiązałem pod belkę stropową w garażu i podciągnąłem na bloczkach, ale to wszystko z nudów. Dętki zostawiłem stare, bo nie pomyślałem zawczasu zamówić i tzeba by czekać dwa dni. Było to dwa lata wstecz i tylko ciśnienie sprawdzałem. Koła mam szszprychowe to fartuch założyłem tylko nowy. Ale decyzja i tak należy do Ciebie.

Zmieniałem w sobotę oponę przednią na dunlop d404, powiem krótko GhoustDragon ma rację stopień trudności na "5".Byłem cały czas przy ściąganiu i zakładaniu + wyważenie zapłaciłem 50zł - warto było zrobione fachowo !!

sam nie wyważę raczej tak dobrze jak komputer,
i pewnie nie wyprostuję obręczy na szprychach w razie potrzeby - więc wymianę zostawię innym..

nawet nie wiem z którego roku mam gumy... stan ok, tylko jak to jeszcze '99 to pewnie guma już sparciała...

patrzycie tylko na stan? czy również rocznik..

Parę lat wstecz przerabiałem wymianę opon w Dragulcu moim i powiem tak opony miały (po DOT-ach patrząc 8lat ) ,więc nawet sie nie zastanawiałem czy detki zmieniac czy nie(oczywiście wymieniłem na nowe) ,choc wygladały dobrze ,a wszystko to moim zdaniem trza zrobic dla tzw .świetego spokoju tymbardziej że zwykle to niewiemy ile lat maja dętki .I oszczędzac jednak na samodzielnej wymianie nie ma co bo to czasem jak co uszkodzisz to wyjdzie drożej ,a pozatym jak sobie wyważysz sam koła?

Od czasu do czasu, zobaczyć co się dzieje pod fartuchem.

Witam!
Odświeżę temat by nie zakładać nowego.
W przyszłym miesiącu będę kupował nową oponę na tył do mojej VT600
Z racji iż poprzedni właściciel dbał o motocykl jak poczta polska o paczki to postanowiłem że wymienię również dętkę. (O przodzie nie myślę jeszcze bo akurat właściciel wymienił oponę... bo jak to stwierdził... ważniejsza jest ta co hamuje a tył to przecież nieważny jest xD)

Pytanie do was takie (bo jestem chyba największym laikiem tutaj na forum)
Zakupuję oponę Dunlop D404 170/80-15 77S (mam nadzieje że z tego roku już za miesiąc będą bo na razie nigdzie nie widze)...
Jaką dętkę mam kupić??? (na prawdę totalnie na tym sie nie znam) Na co zwrócić uwagę??
Czy coś jeszcze potrzebuję (czytałem coś o jakiś kapturkach i teraz nie wiem)

Pozdrawiam ;)

Dętka to dętka Wszystkie chyba są już robione w Chinach.Ja przy wymianie opon od razu wymieniłem dętki renomowanej niemieckiej firmy i niestety co tydzień muszę koła dopompowywać.....przepuszczają

Ja, jak wymieniałem u siebie, to na tył kupiłem dętkę - o taką: http://www.topgumy.pl/pro...a-Michelin.html - symbol/średnica 15MJ
oraz gumową opaskę na felgę - taką : http://www.topgumy.pl/pro...ontinental.html - jak wymieniać to już wszystko
Poza tym, tak jak pisze markiz70 - dętka to dętka. Jedynie trzeba zwrócić uwagę coby zawór był wyprowadzony pod kątem (najlepiej 90 stopni) - zdecydowanie ułatwia to czynność pompowania i sprawdzania ciśnienia

Ok dzięki za odpowiedź ;)

jacecek gdzie wymieniałeś gumy? Mnie również to czeka i zastanawiam się gdzie wymienić, co by obręczom się nie dostało.