Odpowiedz do tematu
: tylne amortyzatory
witam .Idzie zima(niestety).Chcę pogrzebać przy tylnych amorkach.Dobijają i rzuca tyłem jak starą k....ą Po pracy amorków mam wrażenie że nie ma w nich oleju.Czy ktoś grzebał przy nich lub wie jaka ilość oleju ma być.Z góry dzięki za pomoc
motocykle to nie wszystko-liczy się pasja
CrusaderRider
CrusaderRider
:
Mam podobny kłopot... Tylko moje wypuściły już swoje cenne soki i zastanawiam się co im teraz można zrobić...
Złom czy da się to jakoś regenerować?
Sorki, że ja tak z butami w czyjś temat ale planowałem ten temat poruszyć na forum ale nie zdążyłem
Złom czy da się to jakoś regenerować?
Sorki, że ja tak z butami w czyjś temat ale planowałem ten temat poruszyć na forum ale nie zdążyłem
:
Skoro soki puściły no cóż trza dolać nowe
:
Da się dolać?
:
a to jest wogole rozbieralne ???
Honda Shadow VT1100 C3X Aero - Tarantella
BMW F800GS 2008 - Apache
MW750 - Kaśka
Dr650
Podróże. Te małe i te duże - Galactic Adventure
BMW F800GS 2008 - Apache
MW750 - Kaśka
Dr650
Podróże. Te małe i te duże - Galactic Adventure
:
Właśnie chyba niezbyt... Ale ja to informatyk jestem i dlatego chcę się dopytać zanim stracę kilka godzin na próbie rozpracowania takiego amortyzatora
:
Ja doszedłem do tego, ze się nie da i zamawiam sobie tuningowe firmy Progressive Suspension. Tylko poczekam trochę może dolar spowrotem spadnie :P
Honda Shadow VT1100 C3X Aero - Tarantella
BMW F800GS 2008 - Apache
MW750 - Kaśka
Dr650
Podróże. Te małe i te duże - Galactic Adventure
BMW F800GS 2008 - Apache
MW750 - Kaśka
Dr650
Podróże. Te małe i te duże - Galactic Adventure
:
Coś mi się wydaje, że teraz już długo nie będzie chciał spaść. A szkoda, bo bym motorek sprowadził. Szkoda.
Ostatnio zmieniony przez ticky 2008-10-28, 22:59, w całości zmieniany 1 raz
maly_tomi napisał/a: |
Ja doszedłem do tego, ze się nie da i zamawiam sobie tuningowe firmy Progressive Suspension. Tylko poczekam trochę może dolar spowrotem spadnie :P |
Coś mi się wydaje, że teraz już długo nie będzie chciał spaść. A szkoda, bo bym motorek sprowadził. Szkoda.
Ostatnio zmieniony przez ticky 2008-10-28, 22:59, w całości zmieniany 1 raz
:
Jak tak patrzę w serwisówkę, to wychodzi mi, że niestety nie nie są rozbieralne. A przynajmniej nie do końca. Sprężynę można wymienić, ale nic poza tym. Nie piszą nic o rozbieraniu samego "tłoczyska", nie podają ilości oleju.
Także pewnie tylko wymiana.
Także pewnie tylko wymiana.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
To co z tym fantem zrobić?
Gdzie to kupić?
Gdzie to kupić?
:
W Gdyni jest firma która zajmuje się amortyzatorami , naprawia , uszczelnia i doprowadza do stanu "jak nowe".
Myśle że w każdym większym mieście znajdzie się taki warsztat.
Proponuje poszukać (najlepiej popytać taksówkarzy)
Myśle że w każdym większym mieście znajdzie się taki warsztat.
Proponuje poszukać (najlepiej popytać taksówkarzy)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż cięzko ich czasem wyprzedzić...
:
Tu masz rację - ta firma jest chyba najlepsza w kraju.Mialem problem z moimi w Vanie ( Tuning pompowane) i nikt nie chciał mi tego naprawic a Oni tak.Tylko nie mam ich adresu, trzeba by w Googlach poszperać
opel3366 napisał/a: |
W Gdyni jest firma która zajmuje się amortyzatorami , naprawia , uszczelnia i doprowadza do stanu "jak nowe".
Myśle że w każdym większym mieście znajdzie się taki warsztat. Proponuje poszukać (najlepiej popytać taksówkarzy) |
Tu masz rację - ta firma jest chyba najlepsza w kraju.Mialem problem z moimi w Vanie ( Tuning pompowane) i nikt nie chciał mi tego naprawic a Oni tak.Tylko nie mam ich adresu, trzeba by w Googlach poszperać
:
Generalnie w większosci moto tylne amorki są jednorazowe, nikt nawet nie podaje jakiej klasy olej i w jakiej ilości trzeba tam zalać. Dodatkowa sprawa wstępnego ustawienia napięcia sprężyn. Lepiej chyba pogrzebać i tanio znaleźć nówki. Spokój znowu na wiele lat, a po naprawie nigdy nie będzie to samo, a sumie element ważny dla bezpieczeństwa, chyba nikt nie lubi jak tylne koło na winklu dostaje drgawek i odjeżdża.
:
Nówki... nówki... ale gdzie to kupić? I pewnie paskudnie to drogie
:
Odpowiedz do tematu
Może mogę się mylić ale amorki "regenerowane" niestety charakterystykę tłumienia mają znacznie gorszą niż nowe