Forum SHOC.PL

MadJiitensha · Wysłany: 2014-10-07, 16:45 **BOBBER TIME! "Kazeshini" 125cc**

Witajcie! Po drugiej stronie ulicy ;)

Kilka miesiecy temu kupiłem sobie Shadowke 125 z myslą o komunikacji i ... przeróbkach !
Co dla niektorych niestety :D Ale uwielbiam przerabiać. A Shadow jest świetną bazą pod bobbery.
Oczywiscie nie będzie to czysty piękny bobber, bo serce przechylone ku światu RAT rodów jest.
Tak wiec mniej gadania wiecej zdjęć

Baza idealna, ma pewne niedoskonałości, ale to wkońcu 14latka w państwie gdzie pada deszcz, jesli nie pada, do leje a jak nie leje, to lepiej nie wychodzić hahaha.

Wtępnie przeprowadziłem pare dezajnów.

Ale powoli motocykl całkowicie odbiega od nich.

Młoda rozebrana czeka na cięcię.

A to chwile później.

No i nowy bak paliwa czeka na swoją kolej, kupiłem nowy za bezcen, zdrzeć tylko tą śmieszna farbe i jesli dorwe dobrego spawacza pewnie lekko wymodeluje go.

Jest to 6litrowy bak, ale mysle o przycieciu mu bokow i wymodelowaniu go lekko w stylu starych caferacerow triumpha.
Poki co stoje w miejscu, Przedni błotnik równiez od triumpha okazał się idealnym błotnikiem na tylnie koło wiec teraz tylko czekam, na spawacza hahaha.

Obecnie wyglada tak

Niestety musiałem wywalić migacze na boki bo strasznie tarły o koło, ktore i tak bedę chciał obniżać.
Biała ściana na oponie i wyprofilowane recznie siedzicho.
Ostatnio jechałem w ulewe... Piękna ze mnie fontanna :D

Na chwile obecną w planach.
-Biała ściana na tylnim flaku.
-Tylni błotnik.
-Wyprofilowanie tyłu tak by siedzicho było pod innym kątem (dupa spada)
-Bak
-Liczniki (na nowym baku oruginalne w ogole nie beda pasować
- Tylnie migacze (potrzebuje jakiegoś pomysłu sam osobiscie wolałbym się pozbyć ich, ale jak to chłopaki z uk mi doradzili, głupia sprawa w tych czasach, bo duże prawdopodobieństwo, że ludzie <40 lat by nie wiedzieli oco chodzi z machaniem rękoma hahaha)
-Wydech ale na niego mam dobry pomysł :D

pozdro!

ZAPOMNIAŁEM!
Dla każdego który będzie stękał, Meh pseudolitrarzówka i wyciety wydech, brzmi pewnie jak zacięty malakser.

https://www.youtube.com/watch?v=b6QEvMAsszE

https://youtu.be/yLVkv390-yY

Kamerowałem telefonem wiec 100% czystego dźwieku nie ma ale... w pełni polecam cięcie wydechu :D Brzmi świetnie na niskich obrotach, a na wysokich jeszcze lepiej.

Kuba05 · Wysłany: 2014-10-07, 18:04

Swietna:D Pierwszy raz widze tak poważny projekt Shadowki 125.
Zrób coś z okropnym wydechem, bo rura tylnego cylindra jest tak wąska że będzie brzmieć jak chińczyk.

Duszeek · Wysłany: 2014-10-07, 18:12

Ja bym umieścił kierunkowskazy tylne w tych uciętych rurkach z tyłu przy siodełku.
Takie małe okrągłe [ można adoptować ledy od skutera] - wydaje się sensowne, a i tak czymś musisz to zamaskować.

Co do baku - profilowałbym go w 2 płaszczyznach - wąski i wysoki.
Jak z 7l wyprofilujesz go tylko, aby był węższy, to ile na nim przejedziesz ? 100km ?
Będzie ładnie może wyglądał, ale praktyczna jazda będzie uciążliwa, no i zamontuj czujnik paliwa ;-)

Pewnym rozwiązaniem byłoby podniesienie kierownicy - więcej miejsca dla baku się zrobi.
Inna sprawa - malowanie - wizualnie go też można wyszczuplić - cienie itp.

Takie są moje sugestie - ale to Twoje cudeńko - rób, abyś to Ty był zadowolony.

Jasieks · Wysłany: 2014-10-07, 22:51

fajny projekt

MadJiitensha · Wysłany: 2015-01-26, 09:25

Kuba, masz link do tego jak chodzi ten chińczyk ;) Tak btw przedni tez taki chudy jest, tylko jest osadzony w atrapie haha. ale jak napisałem mam pomysł na całkowicie inny wydech godny bobbera.

Duszek. Nad czujnikiem mi nie zależy :P bede jezdził na wyczucie ewentualnie czesciej go pchał.
6l baku to i tak duzo jak na bobbera, wiekszosc nie ma nawet 2 litrow i ktoś płacze? Nie... Jeśli decydujesz sie na bobbera, musisz poprostu poświecić coś dla czegoś.
Tak samo farba :D Bratku zapomnij, piękna czysta blacha nic wiecej... no moze rdza.

Te rurki z tyłu nie wiem czy nie bede bardziej ciął. Wszystko się okaże później.

[ Dodano: 2015-01-26, 09:10 ]
Witajcie.
Póki co praca z moim ratem lekko staneła w miejscu. Ze względu na warunki pogodowe i brak czasu.

Jedynie co zrobiłem to
Wymieniłem, rękojeści (dobrze to nazwałem?) na klasyczne brązowe.
Zgubiłem nakrętke.
Straciłem migacze
Kupiłem lusterka ktore nie pasuja do giwntów.
Urwałem linke gazu Hahahaha :D

I moje ulubione zdjecie z błądzenia po okolicznych wsiach. Testowałem przy -2 stopniach ciuchy.

Jazda po wsi zawsze na propsie. Tak zwany Dirtback.

P.s. Ta nakrętka to dokładnie, tak która trzyma dźwignie zmiany biegów na swoim miejscu.
Mógłby ktoś mi podać dokładnie jaka to ma być nakrętka? Będę cholernie wdzieczny bo osobiscie nie mam suw miarki :C

p.s.s. Rany "bump" tematu jest strasznie trudny :v

MadJiitensha

Aye!
Napisałem o tym w swoim temacie, dokładnie to zapytałem, ale prócz podskoczenia ilości wyświetleń. Nikt nie odpowiedział a to mi potrzebne na gwałt. Bo nie raz mi spadła dźwignia.

Mógłby ktoś podać rozmiary tej nakręty?