:
Rozumiem Twoją postawę ( no coż po takich doświadczeniach).
Ja mam Honde z polskiego salonu.Tam gzie serwisuje to chyba drogo nie biora.Za samą usługę serwisową skasowali mnie 40,00pln i do tego FW.( chyba mnie tam polubili), albo bedą coś chcieli w zamian( moje usługi)....zobaczymy
:
Ale chwila, moment, z Chryslerem jest tak samo, jak wywiozłem go z USA to straciłem gwarancję, nie dotyczy to jednak akcji naprawczych!!!
Kwestia bezpieczeństwa, jak Koledze z Klubu ASO odmówiło akcji naprawczej w 10 letnim autku to napisał email do Chrysler Polska i przysłali Mu imienne zaproszenie do serwisu ASO. Na jednej nodze ASO wykonało usługę.
Moc jest niczym bez dźwięku...
Nie bądź łosiem, kup V8!
Yamaha Royal Star Venture (XVZ1300) z 2005 roku
:
Taką dostałem odpowiedż z serwisu hondu:
Witam,
Pana model jest OK, sprawdziliśmy po nr VIN.
Tylko się cieszyć
:
Prawie jak z tym ,że na Placu Czerwonym rozdawali wołgi.
A sie okazało ,że kradli rowery
Sub
[Usunięty]
2008-11-28, 17:30
:
Bylem dzisiaj w Autoryzowanym serwisie Hondy w Nowym Saczu. Nie robili zadnych problemow: nie pytali czy kupowalem u nich czy sciagalem zlom ze Stanow i naprawialem u szwagra w stodole:) Cala sprawa zajela 3 min. Po # VIN natychmiast mialem odpowiedz. Dokladnie taka jaka chcialem uslyszec...;)
Czysto...!