WAKUOMETRY
Odpowiedz do tematu

: WAKUOMETRY
Chciałbym spytać czy da się od kogoś porzyczyć wakuometry na 2 gaźniki gdzieś w okolicach grudnia-stycznia?



Dysponuje ktoś z nas takim sprzętem?

Live FREE or DIE !!!



www.horseteam.info
: Re: WAKUOMETRY
Lbzdz napisał/a:
Chciałbym spytać czy da się od kogoś porzyczyć wakuometry na 2 gaźniki gdzieś w okolicach grudnia-stycznia?



Dysponuje ktoś z nas takim sprzętem?


Kicia, weź poszukaj na forum, ktoś dał opis, jak sobie zrobić wakuometry dobrej jakości za jakieś 10 - 20 złotych :-) Jakby co to chyba skopiowałem stronkę z opisem :-)

:
właśnie czytałem. Z trudem..., ale chyba rozmumiem o co chodzi.

Zobaczymy... W każdym razie pytanie pozostaje aktualne, chyba że będę umiał użyć kawałka wężyka 2 igieł i oleju.

Live FREE or DIE !!!



www.horseteam.info
:
nie zapomnij o zaciskach na wężyki przed odpaleniem żeby Ci oleju do gaźników nie zassało :)

Jadę jadę na motorze...
:
a czy w tym patencie to nie igły wetnięte w rurki miały powodować że olej się nie przeciśnie?

Jeśli się mylę to kanreśl mi może ideę tego wynalazku bo miże jednak nie kumam go zbyt dobrze.

Live FREE or DIE !!!



www.horseteam.info
:
nie.. igły służą tu za tłumiki czy dławiki ale przecież jeśli będziesz miał zbyt dużą różnicę ciśnień między gaźnikami to przez igłę też olej wtłoczy. Po to jeszcze stosuje się te klamry zaciskowe na wężykach i ostrożnie otwiera.. Ja to tak widzę :)

Jadę jadę na motorze...
:
i chyba oba równocześnie?

Live FREE or DIE !!!



www.horseteam.info
:
Lbzdz napisał/a:
i chyba oba równocześnie?


no tak.. może wystarczą zwykłe mocniejsze spinacze do bielizny :)

Jadę jadę na motorze...
KoSS
[Usunięty]
:
Cezar napisał/a:
nie.. igły służą tu za tłumiki czy dławiki ale przecież jeśli będziesz miał zbyt dużą różnicę ciśnień między gaźnikami to przez igłę też olej wtłoczy




Dokładnie tak jak pisze cezar a zacisk starcy ci jeden po środku wężyka bo wtedy jednym zamkniesz obydwa, lub wystarczy zagiąć wężyk działa tak samo. Co do zasysania to zakładasz na króciec pomiędzy gaźnikiem i cylindrem to jak ci zasie to i tak do cylindra i przepali go tylko wszystko będziesz musiał od nowa robić, no i pamiętaj żeby silnik był ciepły najlepiej pojeździj sobie chwilę. I śrubka do synchronizacji jest bardzo czuła niewielki ruch a duża zmiana, przynajmniej w mojej Virago, sprawdź też synchronizację przy wolnych obrotach jak i potem dodaj gazu tak na około 2500 i tam zobacz co się dzieje.

:
Przecież synchro wykonuje się tylko w okolicach jałowych obrotów, bo dalej nie ma to chyba znaczenia..

Jadę jadę na motorze...
:
tak jak pisze Cezar-ustawiasz tylko :!: na wolnych obrotach :!:

KoSS
[Usunięty]
:
Ok tylko na jałowych ale jak masz zrypany synchroniztor czy jak go nazwać to ci wyjdzie jak podniesiesz obroty.

Jarsonowski
[Usunięty]
:
Panowie,



Wg. manuala synchronizację robimy w okolicach biegu jałowego jednak w trakcie normalnej eksploatacji poruszamy się między 3000-4000 obr/min, w związku z tym warto - wiem z własnego doświadczenia - zrobić synchro dodatkowo również w okolicach 3500obr/min.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group