Witam,
nie zwlekając pierwsze pytanie ;) Nie znalazłem w archiwum, więc pozwolę sobie utworzyć nowy wątek.
Jaki rozmiar szyby będzie najlepszy do Hondy Shadow VT 600? Mam dwie opcje: mniejsza 41 szer x 45 wys albo większa 46 x 55. Intuicyjnie wydaje mi się, że ta mniejsza będzie lepsza. Ale wolę zapytać, bo ktoś z was na pewno ma już doświadczenie w tym temacie.
pozdrawiam
Marcin
Odpowiedz do tematu
: Jaka szyba do Shadow 600?
:
Wszystko zależy jakiej postury jesteś. Najlepiej jak masz oczy nad szyba pare centymerów.
:
No O'Neal to ze mnie nie jest i pewnie już nie będzie 173 wzrostu i dość szczupły. Liczę, że kilku użytkowników forum ma szybę w 600-ce i będzie wiedziało z doświadczenia, jaką wysokość szyby mają i czy jest odpowiednia.
Marcin
Marcin
:
Ja mom. Od razu powiem ci że lepiej stawiac na szerokość. Na wysokośc zawsze możesz wyregulowac, na boki nie. Ja mam jakieś 170 cm w glanach i jesli miałbym wyzsża niż mam to wiem ze byłoby dyskomfortowo w deszczu. ustawiona jest tak żę widok mam nad szybą, łeb rwie jak bez szyby, ale korpus ma spokój. Zajdę przy okazji i ci zmierzę.
Kupiłem LOKOMOTYWĘ :)
:
Będę wdzięczny Z szerokością właśnie nie chciałbym przesadzić, żeby motor nie wyglądał śmiesznie. Dlatego z tego powodu chyba wolałbym 41 niż 46 czy 48 cm szerokości.
Licho napisał/a: |
Ja mom. ...
Zajdę przy okazji i ci zmierzę. |
Będę wdzięczny Z szerokością właśnie nie chciałbym przesadzić, żeby motor nie wyglądał śmiesznie. Dlatego z tego powodu chyba wolałbym 41 niż 46 czy 48 cm szerokości.
:
Ot i moja szyba . Szeroka na 48 cm i wysoka na ok 43 mierząc od wyciecia na lampe. W moim przypadku ustawiona 3cm nad lampą. Moim skromnym zdaniej jak uszyta na miarę pod 600-tkę
Kupiłem LOKOMOTYWĘ :)
:
Ok, czyli cała długość szyby będzie z 54-56, więc masz coś takiego jak ta http://moto.allegro.pl/it...tar_virago.html
Dzięki wielkie za informacje. Powiedz jeszcze, czy masz ją zamocowaną na tych fabrycznych uchwytach czarnych, czy tak jak tutaj niektórzy koledzy piszą na uchwytach do lusterek? I jak się trzyma?
Dzięki wielkie za informacje. Powiedz jeszcze, czy masz ją zamocowaną na tych fabrycznych uchwytach czarnych, czy tak jak tutaj niektórzy koledzy piszą na uchwytach do lusterek? I jak się trzyma?
:
No można powiedzieć ze jak ta. Próbowałem zmierzyć od najniższej krawędzi i ze 56-57 będzie.
Górne mocowanie jest to z kompletu od szyby, dorobiłem drugie, dolne. Sugestie kolegów z forum są jak najbardziej trafne, ten pomysł z uchwytami od lusterek jest perfekt, ale uchwyty kosztują. Ja poskąpiłem kasy, poszedłem do sklepu metalowego, kupiłem kawał ocynkowanego prętu gwintowanego za 2 zł + obejmy ( na amory ) alu ze zgrabną gumką. Jak już ustawiłem zadawalajacy kąt i wysokość, poprostu przyciełem pręta, wygiałem aby wszedł w szybę pod kątem prostym i skreciłem śróbkami. Całość mnie kosztowała ze 20 zeta góra, minus(mały) - bardzo mały zakres regulacji dołu szyby. O tak o link . Zrobisz tak lub inaczej, pewne jest jedno, mocowania od kompletu są badziewne i nie trzymają szyby sztywno
surrender napisał/a: |
Ok, czyli cała długość szyby będzie z 54-56, więc masz coś takiego jak ta ... |
No można powiedzieć ze jak ta. Próbowałem zmierzyć od najniższej krawędzi i ze 56-57 będzie.
surrender napisał/a: |
Powiedz jeszcze, czy masz ją zamocowaną na tych fabrycznych uchwytach czarnych, czy tak jak tutaj niektórzy koledzy piszą na uchwytach do lusterek? I jak się trzyma? |
Górne mocowanie jest to z kompletu od szyby, dorobiłem drugie, dolne. Sugestie kolegów z forum są jak najbardziej trafne, ten pomysł z uchwytami od lusterek jest perfekt, ale uchwyty kosztują. Ja poskąpiłem kasy, poszedłem do sklepu metalowego, kupiłem kawał ocynkowanego prętu gwintowanego za 2 zł + obejmy ( na amory ) alu ze zgrabną gumką. Jak już ustawiłem zadawalajacy kąt i wysokość, poprostu przyciełem pręta, wygiałem aby wszedł w szybę pod kątem prostym i skreciłem śróbkami. Całość mnie kosztowała ze 20 zeta góra, minus(mały) - bardzo mały zakres regulacji dołu szyby. O tak o link . Zrobisz tak lub inaczej, pewne jest jedno, mocowania od kompletu są badziewne i nie trzymają szyby sztywno
Kupiłem LOKOMOTYWĘ :)
:
Licho nie wiedziałem że z Ciebie taki BOB Budowniczy ?
Pozdrawiam
:
może to będzie trochę OT, ale ja proponuję sprawę szyby jeszcze raz przemyśleć
Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości orzechów.
:
Licho, dzięki. Zobaczę jeszcze, którą opcję mocowania wybiorę.
Potfur, ja już to właśnie przemyślałem A właściwie nigdy nie myślałem o szybie PRZED kupieniem tego motoru (a kiedyś jako nastolatek jeżdżąc MZ 150 czy Jawą 350 to nawet już nie pamiętam, czy miałem szybę czy nie). Teraz jednak po kilku przejażdżkach BEZ szyby widzę wyraźnie, że powyżej tych 60-70 km/h napier... powietrza odbiera mi już fun z jazdy. Ja wiem, ponoć człowiek się przyzwyczaja, ponoć z czasem jest łatwiej, ponoć dla niektórych to właśnie jest fun i tak dalej Ale dla mnie nie. Obejrzałem ostatnio u kolegi moto z szybą i dobrze dobrana nie szpeci w moim odczuciu, więc decyzję podjąłem. Bo fun z jazdy jest dla mnie najważniejszy, po to kupiłem to piękne maleństwo
Potfur, ja już to właśnie przemyślałem A właściwie nigdy nie myślałem o szybie PRZED kupieniem tego motoru (a kiedyś jako nastolatek jeżdżąc MZ 150 czy Jawą 350 to nawet już nie pamiętam, czy miałem szybę czy nie). Teraz jednak po kilku przejażdżkach BEZ szyby widzę wyraźnie, że powyżej tych 60-70 km/h napier... powietrza odbiera mi już fun z jazdy. Ja wiem, ponoć człowiek się przyzwyczaja, ponoć z czasem jest łatwiej, ponoć dla niektórych to właśnie jest fun i tak dalej Ale dla mnie nie. Obejrzałem ostatnio u kolegi moto z szybą i dobrze dobrana nie szpeci w moim odczuciu, więc decyzję podjąłem. Bo fun z jazdy jest dla mnie najważniejszy, po to kupiłem to piękne maleństwo
:
Se jakoś trzeba radzić
wściekły joe napisał/a: |
Licho nie wiedziałem że z Ciebie taki BOB Budowniczy ? |
Se jakoś trzeba radzić
Kupiłem LOKOMOTYWĘ :)
:
Tak to prawda, trzeba pojeżdzić aby przywyknąć. potem no fun zaczyna się dopiero przy 140 km/h. Wiem bo jeżdzę od ładnych kilku lat i szybę miałem tylko przez 2 miesiące założoną. potem szyba - won. Faktycznie pierwszego sezonu to 110 km/h to była zabójcza prędkość dla rąk i karku - teraz żaden problem.
Ale jak uważasz, potrzebujesz szyby to zakładaj - I surrender.
Aha jedna kwestia - duży kask powoduje duże opory powietrza i szyja szybko się męczy (trzeba ją wytrenować), ale braincap ma 0 oporów, nie ma prędkości przy której odczujesz zmęczenie mięśni karku.
surrender napisał/a: |
Teraz jednak po kilku przejażdżkach BEZ szyby widzę wyraźnie, że powyżej tych 60-70 km/h napier... powietrza odbiera mi już fun z jazdy. Ja wiem, ponoć człowiek się przyzwyczaja, ponoć z czasem jest łatwiej, ponoć dla niektórych to właśnie jest fun i tak dalej Ale dla mnie nie. Obejrzałem ostatnio u kolegi moto z szybą i dobrze dobrana nie szpeci w moim odczuciu, więc decyzję podjąłem. Bo fun z jazdy jest dla mnie najważniejszy, po to kupiłem to piękne maleństwo |
Tak to prawda, trzeba pojeżdzić aby przywyknąć. potem no fun zaczyna się dopiero przy 140 km/h. Wiem bo jeżdzę od ładnych kilku lat i szybę miałem tylko przez 2 miesiące założoną. potem szyba - won. Faktycznie pierwszego sezonu to 110 km/h to była zabójcza prędkość dla rąk i karku - teraz żaden problem.
Ale jak uważasz, potrzebujesz szyby to zakładaj - I surrender.
Aha jedna kwestia - duży kask powoduje duże opory powietrza i szyja szybko się męczy (trzeba ją wytrenować), ale braincap ma 0 oporów, nie ma prędkości przy której odczujesz zmęczenie mięśni karku.
:
Odpowiedz do tematu
...pod warunkiem, że braincap jest w kolorze polerowanego aluminium