Zajechałem Mojego Shadowka? Pomocy
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi

markus1983
[Usunięty]
:
z nikogo nie zartuje i........ zle ze tak to odbierasz! malo istotne kolego, skoro nikt nie potrafi powaznie odpowiedziec mi na moj temat, najlepiej bedzie usunac go i juz, po klopocie..

:
Pax, Pax Vobiscum Waszmościowie...



Powstrzymajmy się od komentarzy na temat Jeźdźca, wszak każdy z nas zbiera doświadczenia przez całe życie.

Zajmijmy się Rumakiem.



Oczekuję iż dalsze posty, będą odpowiedziami na zadane przez Kolegę pytanie.

:
Cytat:
uote="Globi"]Pax, Pax Vobiscum Waszmościowie...



Powstrzymajmy się od komentarzy na temat Jeźdźca, wszak każdy z nas zbiera doświadczenia przez całe życie.

Zajmijmy się Rumakiem.



Oczekuję iż dalsze posty, będą odpowiedziami na zadane przez Kolegę pytanie.




Globi -a co mu mądrego poradzić , bez wyjęcia silnika nikt mu nic nie powie , a ty jako jego znajomy wytłumacz mu dlaczego część z nas tak reaguje .Wiesz dobrze że wielu z nas lubi ostro Śmigać ,ale nie robi się tego na zajechanym sprzęcie ,to świadczy tylko o inteligencji właściciela więc dlatego nasza reakcja jest taka a nie inna .Kolega napisał że to nie jest pierwszy jego sprzęt , więc powinien z grubsza wiedzieć jaka jest różnica pomiędzy V A SINGLEM :?: :?:

nie kasa , nie maszyna , ale ludzie wokół ciebie są twoją miarą

ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami
:
Kolego przegiąłeś i dobrze wiesz że coś jest nie tak to dlaczego dalej masz zamiar katować ten biedny silnik, zarżniesz go do końca i już CI remont nie pomoże.. Szkoda maszyny. Daj sobie spokój i odpuść już jazdę na nim. Wyjmij silnik i zajrzyj do środka. Dalsza jazda to tylko większe szkody. Chyba że nie masz co z kasą robić to wtedy...... możesz mi crossa fundnać :chytrusek: :twisted:

Pozdro :)

Jadę jadę na motorze...
:
markus1983 napisał/a:
z nikogo nie zartuje i........ zle ze tak to odbierasz! malo istotne kolego, skoro nikt nie potrafi powaznie odpowiedziec mi na moj temat, najlepiej bedzie usunac go i juz, po klopocie..




Markus Stary bez obrazy. Nie dziw się naszej reakcji. Możesz mi wierzyć lub nie, ale siedzi mi w głowie to co zrobiłeś i zastanawiam się jak Ci pomóc. Kochamy swoje maszyny i trudno nam wielu się pogodzić z takim podejściem. To chyba cechuje właśnie zdecydowaną większość, że nie pozwolilibyśmy sobie na taką nonszalancję. Na podstawie naszej reakcji masz obraz, że to forum skupia ludzi, którzy zapytają zanim coś zrobią i raczej nie zaryzykują zniszczenia tego co kochamy. Stało się i teraz Twoja kolej. By zdiagnozować musisz już nie obrażać się na nas i w miarę dokładnie opisać wszystko od koloru świeć do przebiegu odpalania, koloru spalin, dźwięku wydawanego itp. Nie mam wśród nas Kaszpirowskiego. Trochę wysiłku w napisanie i docenisz pomoc kolegów z tego forum. Zapewniam Cię jest z kim pogadać.

:
A mówią że ja jestem raptus :mrgreen: :mrgreen: :-P - wybacz naszemu marudzie :-P . Zostań i tylko myśl na drugi raz - to przecież nie boli :idea:

nie kasa , nie maszyna , ale ludzie wokół ciebie są twoją miarą

ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami
: Re: Zajechałem Mojego Shadowka? Pomocy
markus1983 napisał/a:
Witam wszystkich shadow-maniaków! W kilku zdaniach opisze moj mega problem z shadowkiem vt 750 z 83 roku. Zakupilem go w tym sezonie, wymienilem plyny itd, co sie okazalo ?? ze silnik bierze olej. Wiedzac to nie oszczedzalem silnika, "wkrecalem" go jak szlifierke, katowalem poniewaz i tak chcialem zrobic sobie w zime kapitalny remont silnika, odpicowac go noooo i zapoczatkowac "normalna" jazde jak na chopsa zastalo.... No i stało się ! Jadąc z pasazerem na 4 biegu przy V=145 tuz przed zmiana na "piatke" cos STRZELILO/PUKNELO - silnik dalej pracowal ! jednak zarowno przy niskich jak i przy wyzszych obrotach cos puka w silniku (przy srednich obrotach jest najciszej) udalo mi sie nim wrocic 5 km do domu (nawet stanalem w sklepie po piwo, motocykl odpalil....) Co wazne w momencie nastapienia tąpnięcia radykalnie wzrosla mi temperatura silnika, a chlodnica wziaż jest chlodzona przez wentylator. Zastanawiam sie czy nie strzelila mi uszczelka pod glowica??? ale skad te stuki??sprawdzalem bagnecik od oleju, jest minimum, ale wody nie widac... moze panewka sie przekrecila?? chce jeszcze pojezdzic w tym sezonie, czy domyslacie sie co jest grane z silnikiem ? Przydadza sie nawet domysly bo od jutra chcialbym przy nim "usiasc" i pogrzebac a nie jestem profesjonalista, lecz mechanikiem-amatorem :) pozdrawiam!






No nie wiem, ja też jestem tutaj nowy i może nie powinienem się od razu wychylać, tym bardziej, że już Ci się dostało od innych, ale po przeczytaniu Twojego postu, musiałem się odezwać.



To jakiś jakiś horror !!



Zacznijmy od początku:



Po stwierdzeniu, że silnik bierze olej (Ile? Dużo? Mało? A może pomyliłeś się przy pomiarach, a poza tym branie oleju w przyzwoitych granicach nie kwalifikuje silnika do remontu kapitalnego) stwierdziłeś, że go zarżniesz bo i tak zrobisz mu remont kapitalny.



Już ten fakt świadczy o tym, że delikatnie mówiąc, postradałeś zmysły.



Dalej - przy 140 km/h chciałeś wrzucić piaty bieg (sic!) - zakładam, że optymistycznie patrzyłeś na prędkościomierz, bo to mało prawdopodobne aby VT 750 mogła ropzędzić się do takiej prędkości na 4-tym biegu.



No dobra - coś strzeliło, puknęło ( zresztą, nic dziwnego), a Ty spojrzałeś na bagnecik, wygłosiłeś teorię o przekręconej panewce (jak Nowy w drugiej części Psów) i oczekujesz pomocy na forum?





Moja rada jest taka : NIE ZARZYNAJ JUŻ TEGO SILNIKA dalszą jazdą i oddaj go jak najszybciej do profesjonalnego warsztatu, który Ci go naprawi za prawdopodobnie bardzo duże pieniądze.

Ale sam jesteś sobie winien.

Ten motocykl nie służy do jazdy ekstremalnej, jak już się zdążyłeś przekonać.



Jesteś nie tylko mechanikiem-amatorem, jak zresztą sam to przyznałeś, ale na pewno jesteś motocyklistą-amatorem i chyba nawet nie kumasz motocyklowego bluesa.



P.S. Napraw go i zacznij NORMALNIE jeździć, albo kup sobie crossa i wygłupiaj się dalej.



pozdr.

Blues

Jeżdżę wyłącznie w bluesowym tempie...
sierżant
[Usunięty]
:
sprzedaj czym prędzej cienia kup se szlifierkę do niej pasujesz :shock:

:
Proponował bym Jemu crosa....chyba że zmieni swoje podejście do Cienia :roll:

markus1983
[Usunięty]
:
Koledzy znacie moze jakis dobry warsztat w Czestochowie (ewentualnie na ślasku) gdzie moglbym wstawic maszyne na remont silnika ? Znalazlem kilka warsztatow w miescie, ale sam nie wiem czy moge im powiezyc "serce" mojego cienia :)

:
markus1983 napisał/a:
Koledzy znacie moze jakis dobry warsztat w Czestochowie (ewentualnie na ślasku) gdzie moglbym wstawic maszyne na remont silnika ? Znalazlem kilka warsztatow w miescie, ale sam nie wiem czy moge im powiezyc "serce" mojego cienia :)




Ja swoje maleństwo robię w Kluczborku u Griszy. Kolo tani nie jest, ale wszystko robi sam, a watrszat prowadzi od wielu lat i pracuje sam. Trzeba termin umawiać sporo wcześniej i zazwyczaj za pierwszą wizytą jest drożej ale jak ktoś już jest stałym klientem to ma zniżki. Mogę podesłać nr tel. jakby co na priv.

:
Rocker napisał/a:
markus1983 napisał/a:
Koledzy znacie moze jakis dobry warsztat w Czestochowie (ewentualnie na ślasku) gdzie moglbym wstawic maszyne na remont silnika ? Znalazlem kilka warsztatow w miescie, ale sam nie wiem czy moge im powiezyc "serce" mojego cienia :)




Ja swoje maleństwo robię w Kluczborku u Griszy. Kolo tani nie jest, ale wszystko robi sam, a watrszat prowadzi od wielu lat i pracuje sam. Trzeba termin umawiać sporo wcześniej i zazwyczaj za pierwszą wizytą jest drożej ale jak ktoś już jest stałym klientem to ma zniżki. Mogę podesłać nr tel. jakby co na priv.


W Częstochowie naprawdę niezłym specem od silników jest Krzysiek. Mam nadzieję, że pod koniec sezonu jest mniej zajęty robotą i znajdzie jakiś w miarę szybki termin.

Namiary na gościa i dalsze wskazówki masz w privie.

UWAGA post zawiera treści potencjalnie obraźliwe

darek
[Usunięty]
: zajechałem mojego schedowka
Ludzie głupoty piszą. Poprostu kupiłeś za mały motor. Jakąś yamahę- wyrwirączkę byś sobie sprawił, wtedy możliwości maszyny byłyby większe niż twoje umiejętności. A shadow jest raczej do wożenia a nie do jeżdżenia.

POZdrawiam XLV 750R.

darek
[Usunięty]
:
Witam mojego przedmówcę - Ućaka - siema

:
darek napisał/a:
Witam mojego przedmówcę - Ućaka - siema


Jak się witać, to witać - strzałeczka 8-) Sorry za OT :koso:

UWAGA post zawiera treści potencjalnie obraźliwe

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group