/
Forum SHOC.PL


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Silnik jak lustro VT 600
Autor Wiadomość
radunc
[Usunięty]

Wysłany: 2008-08-24, 23:12   

Sylwek napisał/a:
Wiekszość 600tek ma te elementy aluminiowe polakierowane, ale i sa takie z chromami, a to juz fabryka zrobiła. U mnie są te pierwsze, no i już ruszone "zębem czasu" może jak będe miał czas to wypoleruje je i polakieruje na nowo, jak na razie nie chce mi sie za to brać, ale i nie moge już na to patrzeć! Do tej pory wypolerowałem osprzęt kierownicy, efekt jest :mrgreen: :!:

przed: http://picasaweb.google.c...202328051520706

po: http://picasaweb.google.c...204926506734898




REWELACJA!!

moja szedlolka blyszczy jeszcze naprawdę efektownie, ale w pewnych miejscach juz zaczyna tracic blask, przez zime chetnei sie nią zajmę

Możesz opisać dokladnie czego uzyles? zaopatrze się w podobny zestaw i spędzie dlygie jesienne wieczory w garazu sam na sam z miss shadow :-)
 
 
Rigez 
Rysiek


Motocykl: Honda Shadow VT 750 RC29 1987
Wiek: 57
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 682
Skąd: Budczyce
Wysłany: 2008-08-25, 06:32   

Mam takie same plany na jesień i zime

jak możesz to podaj jaka pasta i inne potrzebne materiały i narzędzia

aby przywrócić dawny blask i połysk

tej pieknej maszyny
 
 
 
Divastion 
Dawid


Motocykl: GS 11
Wiek: 34
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 1239
Skąd: Jeżowe
Wysłany: 2008-08-25, 10:25   

Sylwek napisał/a:




Do polerowania używam przedmiotów: wiertarki, szlifierki kątowej z regulacją obrotów (bardzo ważne) i silnika na którym jest zamocowany filc. A materiały to filc, specjalny krążek ze szmat, uchwyt na rzepy do szlifierki kątowej, papier ścierny na rzepy, papier ścierny na płótnie i wodny, no i pasta polerska. Wszystko to można kupić w Castoramie lub innych marketach tego typu.




Zaraz wam to skompletuję....

Ja kupowałem filce i pasty polerskie TUTAJ Ogólnie to biała jest wstępnie przygotowująca do polerowania końcowego, a zielona do wykończenia...



"filc techniczny jest do szlifowania i polerowania wstępnego, a krążkami bawełnianymi wykonujemy polerowanie końcowe.

gdy widzę że element jest na tyle wypolerowany że filc go rysuje pasta zielona extra i krążek bawełniany.

ważna też jest prędkość obwodowa krążka:

do szlifowania max 35m\s

polerowanie wstępne 20-25 m\s

polerowanie końcowe bawełna bo jest dużo delikatniejsza 10-15m\s

prędkości podaje w przybliżeniu zależą od stopu z którego wykonany jest element

nie jestem expertem uczyłem sie na błędach a zacząłem od najgorszych stopów bo ruskich było ciężko

pozdrawiam "



tak mi napisał koleś co od kilku lat się zajmuje polerowaniem aluminium.



Ogólnie to w sumie żadna filozofia, ja np. polerowałem ostatnio tylko przy pomocy wiertarki i efekt zadowalający, tylko najgorsza sprawa to kąty, profile itp. Trochę serca się w to włoży i wychodzi na prawdę super :-D :chytrusek:
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=ziOEOFDQ51o


Come on!
 
 
 
Rigez 
Rysiek


Motocykl: Honda Shadow VT 750 RC29 1987
Wiek: 57
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 682
Skąd: Budczyce
Wysłany: 2008-08-25, 18:19   

To na długie jesienno zimowe wieczory dobry grzaniec i polerowanie :thx:
 
 
 
radunc
[Usunięty]

Wysłany: 2008-08-25, 19:37   

Rigez napisał/a:
To na długie jesienno zimowe wieczory dobry grzaniec i polerowanie :thx:




szkoda, że nie możemy się spotykać na dlugie grzańcowe polerki wspólnie w losowo wybranym garażu :-P

Milibyśmy regularne zloty a moto na wiosne wyglądalyby imponująco ...
 
 
Dyziek 
Łukasz


Motocykl: xsr900
Wiek: 48
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 408
Skąd: Sanok-Łódź
Wysłany: 2008-08-29, 14:47   

Sylwek napisał/a:
Polerowanie aluminiowych elementów nawet mi jakos idzie, ale wiadomo ze po czasie aluminium robi sie znowu matowe, czy ktoś próbował lakierować elementy wypolerowane? Jak tak to w jakim lakierem i jak to wygląda i jak długo się trzyma?




No wlasnie z polerowaniem aluminium i pozostawieniem bez zabezpieczenia jest problem, robota tzw "głupiego" Troche deszczu i czasu i po błysku pozostanie wspomnienie, wiec trzeba to jakos zakonserwowac, sa jakies pasty zielone czy złote zeby zabezpieczyc a te elementy które sie nie nagrzewaja trzeba koniecznie zalakierowac.
 
 
Sylwek 
Kliper


Motocykl: VTX 1800C '04. VT600 '88. Junak M10 '59.
Wiek: 54
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 843
Skąd: Puszczykowo/Szczecin
Wysłany: 2008-09-03, 09:49   

Dyziek napisał/a:




No wlasnie z polerowaniem aluminium i pozostawieniem bez zabezpieczenia jest problem, robota tzw "głupiego" Troche deszczu i czasu i po błysku pozostanie wspomnienie, wiec trzeba to jakos zakonserwowac, sa jakies pasty zielone czy złote zeby zabezpieczyc a te elementy które sie nie nagrzewaja trzeba koniecznie zalakierowac.




Lakierowałeś juz jakiś element? Jakim lakierem? W spray-u czy pistoletem? oczywiście lakierem samochodowym...
_________________
"Kiedy siedzę na maszynie totalny czuję luz" (Dżem)
 
 
Mateusz 
Prospect


Motocykl: VT 750 C '83
Wiek: 45
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 3085
Skąd: Jaktorów
Wysłany: 2008-09-03, 10:33   

Dyziek napisał/a:
Sylwek napisał/a:
Polerowanie aluminiowych elementów nawet mi jakos idzie, ale wiadomo ze po czasie aluminium robi sie znowu matowe, czy ktoś próbował lakierować elementy wypolerowane? Jak tak to w jakim lakierem i jak to wygląda i jak długo się trzyma?




No wlasnie z polerowaniem aluminium i pozostawieniem bez zabezpieczenia jest problem, robota tzw "głupiego" Troche deszczu i czasu i po błysku pozostanie wspomnienie, wiec trzeba to jakos zakonserwowac, sa jakies pasty zielone czy złote zeby zabezpieczyc a te elementy które sie nie nagrzewaja trzeba koniecznie zalakierowac.


Bez przesady - pasta Sonax do konserwacji aluminium i szmatka ... dwa razy w sezonie przetrzeć i z głowy :-)
 
 
Dyziek 
Łukasz


Motocykl: xsr900
Wiek: 48
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 408
Skąd: Sanok-Łódź
Wysłany: 2008-09-03, 13:07   

Sylwek napisał/a:


Lakierowałeś juz jakiś element? Jakim lakierem? W spray-u czy pistoletem? oczywiście lakierem samochodowym...




nie wspominalem o lakierowaniu, watpie zeby lakier utrzymal sie na super wypolerowanej powierzchni alu, chyba ze jakies specjalistyczny lakier proszkowy.

Ale warto zakonserwowac jakas pasta zeby sie nie utlenialo czy tak jak wspomnial Mateusz co jakis czas przecierac pasta zeby nie utracic błysku.
 
 
Sylwek 
Kliper


Motocykl: VTX 1800C '04. VT600 '88. Junak M10 '59.
Wiek: 54
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 843
Skąd: Puszczykowo/Szczecin
Wysłany: 2008-09-03, 14:04   

Dyziek napisał/a:






Ale warto zakonserwowac jakas pasta zeby sie nie utlenialo czy tak jak wspomnial Mateusz co jakis czas przecierac pasta zeby nie utracic błysku.




Dokładnie tak do tej pory robiłem, byłem ciekaw czy ktoś próbował lakierować.

Jednak wiosenne pieszczenie moto do sezonu pozostaje bez zmian :!: :mrgreen:
_________________
"Kiedy siedzę na maszynie totalny czuję luz" (Dżem)
 
 
Dziubek 


Motocykl: VT 1100 C 86 AVO Sport `57 Pannonia TLF'61
Wiek: 48
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 613
Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2008-09-03, 22:05   

Wspólczuje tym z pomorza.

Po trzech dniach deszczowych w Ustce ,moje polery wygłądały gorzej niż po całym sezonie w noralnych warunkach.

Nie macie co z tą solą robić? :koso:
 
 
 
Sylwek 
Kliper


Motocykl: VTX 1800C '04. VT600 '88. Junak M10 '59.
Wiek: 54
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 843
Skąd: Puszczykowo/Szczecin
Wysłany: 2008-09-03, 22:48   

Dziubek napisał/a:
Wspólczuje tym z pomorza.

Po trzech dniach deszczowych w Ustce ,moje polery wygłądały gorzej niż po całym sezonie w noralnych warunkach.

Nie macie co z tą solą robić? :koso:




Ależ kolego, do morza to my mamy jakieś 100km a w lini prostej to tak ze 70-80km conajmniej, więc z tą solą w Szczecinie nie jest tak jak myślisz :!: :chytrusek:
_________________
"Kiedy siedzę na maszynie totalny czuję luz" (Dżem)
 
 
bodek
[Usunięty]

Wysłany: 2008-09-03, 22:52   

Sylwek napisał/a:
.../ coach Ależ kolego, do morza to my mamy jakieś 100km a w lini prostej to tak ze 70-80km conajmniej, więc z tą solą w Szczecinie nie jest tak jak myślisz :!: :chytrusek:


Prędzej z zakładów ode mnie kwasnie deszcze niż woda morska :-P .
 
 
ticky 
Ciułający kasiore


Motocykl: VT 1100 C2 Sabre 06
Wiek: 32
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 570
Skąd: Karwieńskie Błota I
Wysłany: 2008-09-21, 21:42   

Miło. Ja mam 1,5 km do linii brzegowej. To współczucie pewnie się przyda.?
 
 
 
opel3366 
Robert

Motocykl: VTX 1800 N
Wiek: 50
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1102
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 2008-09-21, 22:39   

Ciekawe co powiedział by Raptor on ma 200 metrów do wielkiej wody :lol:
_________________
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż cięzko ich czasem wyprzedzić...
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja forum PDA/GSM