Zestawy naprawcze w spreju - opony dętkowe
Odpowiedz do tematu

: Zestawy naprawcze w spreju - opony dętkowe
Panowie napiszcie co macie w czasie draki (PZEBITA DĘTKA) żeby jechać dalej i co kupić żeby opony nie wyrzucić po naprawie,na pewno ten temat już leciał ale nie umie się doszukać. :ride:

Życie jest za krótkie żeby zrealizować wszystkie marzenia.
:
Wozić zapasową dętkę. Tolko po co skoro nie sposób wymienic :(
Do dętek raczej nie znajdziesz takiego specyfiku, dętki dziurawiąc się mają zbyt duże otwory żeby je zakleić tym sposobem.

:
To czyli mam rozumieć że nikt nie złapał jeszcze gumy i nic nie wozi ze sobą !!!

Życie jest za krótkie żeby zrealizować wszystkie marzenia.
:
Najlepszy sposób to chyba assistance przy ubezpieczeniu.

:
sztama25 napisał/a:
To czyli mam rozumieć że nikt nie złapał jeszcze gumy i nic nie wozi ze sobą !!!


tel do kumpla z busem lub przyczepką, albo jak pisze renegade assistance...

:
Wożę taki spray, ale nie miałem okazji z niego korzystać. Pierwszy mi się sam "rozładował" i rozpuścił worek nylonowy, w którym go trzymałem. Drugi eksplodował w wałku . Trzeciego nie zdążyłem użyć, przyjechała po mnie laweta, jak do transportu czołgu. Następnym razem spróbuję tego użyć, ale tylko po to aby w razie potrzeby dostać się do "cywilizacji", a potem martwić się dalej.

Podobno żadna praca nie hańbi - oprócz fizycznej.
:
Zeza ale ty masz bezdętkową oponę - w twoim wypadku najlepszy patent kołki i mały kompresor . Daje radę :mrgreen:

nie kasa , nie maszyna , ale ludzie wokół ciebie są twoją miarą

ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami
:
Używałem tego w samochodzie, daje radę, myślę że bez problemu w moto też da.
Opona jest nadal do użytku, nic jej to nie szkodzi, może być tylko problem ze znalezieniem uszkodzenia przy normalnej naprawie jeśli było bardzo małe.

:
Vilder napisał/a:
Używałem tego w samochodzie, daje radę, myślę że bez problemu w moto też da.
Opona jest nadal do użytku, nic jej to nie szkodzi, może być tylko problem ze znalezieniem uszkodzenia przy normalnej naprawie jeśli było bardzo małe.


W syrence?

:
W osobowym Hyundai'u i Peugocie Expercie, ale w tym drugim musiałem sporo powietrza uzupełnić, ale tyłek mi ten patent uratował.

:
Tylko czy dętkę załata.I Jaki to preparat??? A jak to wyszło z tą lawetą ile Cię to wyniosło???

[ Dodano: 2013-06-01, 21:20 ]
A możecie napisać jak to wygląda z pomocą z PZU jak się nie mylę mam w pakiecie pomoc
ale jak to jest to muszę się dopytać agenta pzu. Czy ktoś z Was korzystał z takiej pomocy???

Życie jest za krótkie żeby zrealizować wszystkie marzenia.
:
Z tego, co pamiętam, jak odnawiałem ubezpieczenie w ubiegłym roku, to agent sprzedał mi informację, że w assistance PZU jest klauzula, że działa powyżej iluś kilometrów od miejsca zamieszkania (albo garażowania, nie pamiętam). Bodajże powyżej 10 albo 20 km. Jaja są w dużych miastach, bo jak mieszka się w śródmieściu, to przesr... - promień obejmuje całe miasto, a jak mieszkasz na jednym krańcu, a zdarzy się nieszczęście na drugim, to już przysługuje laweta na koszt ubezpieczyciela :mrgreen:

Nigdy nie piję przed piątą po południu.
Na szczęście zawsze gdzieś na świecie jest piąta po południu.

Moje byłe Zochy: VT 600, VT 750, VT 1100 i Zocha obecna: VTX 1300
:
Vilder napisał/a:
W osobowym Hyundai'u i Peugocie Expercie, ale w tym drugim musiałem sporo powietrza uzupełnić, ale tyłek mi ten patent uratował.



I tez detki mialy???? odpowiadajac.dajac rady czytajmy pytania...

:
Stojąc w polu i mając do wyboru to albo utknięcie na pewno bym tego użył, zasycha tylko na zewnętrznej części opony, wewnątrz pozostaje w stanie płynnym i nie sądzę by dętka w czymkolwiek przeszkadzała.

:
Vilder napisał/a:
Stojąc w polu i mając do wyboru to albo utknięcie na pewno bym tego użył, zasycha tylko na zewnętrznej części opony, wewnątrz pozostaje w stanie płynnym i nie sądzę by dętka w czymkolwiek przeszkadzała.


No tak, tylko że dętka w oponie robi się sflaczała a w czasie uzupełniania się znacznie rozciąga. Poza tym oponie ona nie przeszkadza ale koło nie przystosowane do opon bezdętkowych nie utrzyma bez niej powietrza.

A mi tu rodzi się inne pytanie, sam posiadam felgę aluminiową i jeżdżę na oponie bezdętkowej i rozumiem że koła nie przystosowane do takich opon to koła szprychowe. Wiem że w porównaniu do rowerów to inna klasa ale mam kolegę co ma rower na szprychach i zasuwa na bezdętkówce a na mocowanie szprych ma jakiś pasek uszczelniający założony.

Maruda od urodzenia :omg:
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group