Moja ostatnio w trasie spaliła średnio 3.5l/100, jazda z pasażerem ok. 90/100 km/h
Miło zaskoczony .
Odpowiedz do tematu
:
Nothing is over! Nothing!
:
spalanie to największa zaleta tego motocykla ;)
:
U mnie od 3,8 do 4,5 (z plecaczkiem)
:
w różnych warunkach, średnia ogólna to ok 4 litrów na setkę
:
U mnie ok 4,5l w cyklu mieszanym (mam zdławiony moto). W zimę zajmę się od dławieniem go i zobaczymy ile wtedy spali.
:
A moja to pali 2,1 do2,15 na każdy cylinder
:
W trasie ok 3.6, po mieście trochę więcej, ale nie przekroczyła chyba nigdy 4.5
"Nie jeździj szybciej niż lata twój anioł stróż "
:
Po regulacji zaworów i synchronizacji gaźników spalanie spadło do ok 4L/100km - jestem bardzo zadowolony z takiego spalania !
:
Moja Hanna najmniej łyknęła 3.3 najwięcej 4.2 a zwykle wychodzi 3.7 co mnie baaardzo cieszy
:
Zalezy jak ciśniesz....ja cisne to kolo 4,5 max...a jak kapelusznik to kolo 3,5-3.8
strażnik napisał/a: |
Moja Hanna najmniej łyknęła 3.3 najwięcej 4.2 a zwykle wychodzi 3.7 co mnie baaardzo cieszy |
Zalezy jak ciśniesz....ja cisne to kolo 4,5 max...a jak kapelusznik to kolo 3,5-3.8
:
Zależy też od stacji na których się tankuje
a tak poważnie to wiadomo że jak jadę sam do setki spali mniej niż jak z plecaczkiem i pełnymi sakwami w trudnym terenie ;)
ps. nie wiem czy jestem kapelusznikiem ale raczej nie przekraczam 110km/h raz czy dwa zaszalałem do 140 ale wtedy dużo można po drodze przegapić a i moto chyba nie jest stworzone do wyścigów
a tak poważnie to wiadomo że jak jadę sam do setki spali mniej niż jak z plecaczkiem i pełnymi sakwami w trudnym terenie ;)
ps. nie wiem czy jestem kapelusznikiem ale raczej nie przekraczam 110km/h raz czy dwa zaszalałem do 140 ale wtedy dużo można po drodze przegapić a i moto chyba nie jest stworzone do wyścigów
:
A to na spokojnie,moj po regulacjach i lekkich modach do 160 bez czkawki ma pociagnac,sprawdze po urlipie heheehe
strażnik napisał/a: |
Zależy też od stacji na których się tankuje
a tak poważnie to wiadomo że jak jadę sam do setki spali mniej niż jak z plecaczkiem i pełnymi sakwami w trudnym terenie ;) ps. nie wiem czy jestem kapelusznikiem ale raczej nie przekraczam 110km/h raz czy dwa zaszalałem do 140 ale wtedy dużo można po drodze przegapić a i moto chyba nie jest stworzone do wyścigów |
A to na spokojnie,moj po regulacjach i lekkich modach do 160 bez czkawki ma pociagnac,sprawdze po urlipie heheehe
:
Koleżka zamyka licznik bez modów i też nie sądzę że przesadnie dba o regulacje
Zatem Ciebie czeka przekładka licznika z dobrej szlifierki po tych regulacjach
ps. kiedyś może kupie jakiś plastik jako drugie moto bo czasem mnie tak korci żeby odkręcić
kruzi napisał/a: |
moj po regulacjach i lekkich modach do 160 bez czkawki ma pociagnac,sprawdze po urlipie heheehe |
Koleżka zamyka licznik bez modów i też nie sądzę że przesadnie dba o regulacje
Zatem Ciebie czeka przekładka licznika z dobrej szlifierki po tych regulacjach
ps. kiedyś może kupie jakiś plastik jako drugie moto bo czasem mnie tak korci żeby odkręcić
:
Spoko nie chpdzi o predkosc A kulture pracy silnila
strażnik napisał/a: | ||
Koleżka zamyka licznik bez modów i też nie sądzę że przesadnie dba o regulacje Zatem Ciebie czeka przekładka licznika z dobrej szlifierki po tych regulacjach ps. kiedyś może kupie jakiś plastik jako drugie moto bo czasem mnie tak korci żeby odkręcić |
Spoko nie chpdzi o predkosc A kulture pracy silnila
:
No właśnie u mnie w motongu coś z tą kulturą na bakier jak byś mógł to zerknij tutaj http://www.shadow.org.pl/...p=358158#358158 i napisz co myślisz
Odpowiedz do tematu
kruzi napisał/a: |
Spoko nie chpdzi o predkosc A kulture pracy silnila |
No właśnie u mnie w motongu coś z tą kulturą na bakier jak byś mógł to zerknij tutaj http://www.shadow.org.pl/...p=358158#358158 i napisz co myślisz