Shadow 750 ACE 1998 r
Witam,
pewnego ładnego dnia byłem moto na myjni. Przejechałem bez problemy 30km, po tym dystansie zaczął szarpać i stracił moc. Rozpędziłem się tylko do 80km/h. Przy odkręceniu manetki zaczyna się dusić i tyle.
Co już zrobiłem:
- zlałem paliwo i zalałem nowe
- zlałem paliwo z gaźników
- wyczyściłem świece
- sprawdziłem iskrę na każdej świecy
- wyczyściłem filtr powietrza
- jeśli złapał wilgoci to pewnie już powinien wyschnąć bo minęły juz 2 tygodnie od tego pamiętnego dnia
Faktycznie jedna ze świec wilgotna była i była też l wilgoć pod filtrem powietrza.
gdzie jeszcze szukać i co robić ?
dzięki za pomoc
Odpowiedz do tematu
: Brak mocy
:
Czy moduł zapłonowy jest rozbieralny? Może dostała się woda. Do zbiornika zadać nieco denaturatu, to wypije (silnik) chociaż w paliwie już jest trochę.
:
moduł zapłonowy to miejsce gdzie wchodzą przewody ze świec ?
AMarek napisał/a: |
Czy moduł zapłonowy jest rozbieralny? Może dostała się woda. Do zbiornika zadać nieco denaturatu, to wypije (silnik) chociaż w paliwie już jest trochę. |
moduł zapłonowy to miejsce gdzie wchodzą przewody ze świec ?
:
Nie wiem jaka to wersja ale w starszych cewki wysokiego napięcia były osobno a moduł lub dwa w innym miejscu, najczęściej w okolicy akumulatora.
:
moduł nierozbieralny, wszystko suche. myślę że po 2 tygodniach w garażu już wszystko wyparowało
AMarek napisał/a: |
Nie wiem jaka to wersja ale w starszych cewki wysokiego napięcia były osobno a moduł lub dwa w innym miejscu, najczęściej w okolicy akumulatora. |
moduł nierozbieralny, wszystko suche. myślę że po 2 tygodniach w garażu już wszystko wyparowało
:
Nie.
franke napisał/a: |
moduł zapłonowy to miejsce gdzie wchodzą przewody ze świec ? |
Nie.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Jakieś pomysły co dalej? Zostaje tylko czyszczenie gaźnika?? :(
:
A paliwo ze zbiornika leci, może coś jest zapchane?
:
leci leci :)
Ale wytłumaczcie mi proszę. Wyciągnąłem 2 świece z przedniego cylindra i moto odpalił. Potem wyciągnąłem 2 świece z tylnego i moto nie odpalił. Czy to znaczy że właśnie z przednim problem ?
AMarek napisał/a: |
A paliwo ze zbiornika leci, może coś jest zapchane? |
Ale wytłumaczcie mi proszę. Wyciągnąłem 2 świece z przedniego cylindra i moto odpalił. Potem wyciągnąłem 2 świece z tylnego i moto nie odpalił. Czy to znaczy że właśnie z przednim problem ?
:
A iskrę miałeś na tych świecach przedniego cylindra?
Tak swoją drogą to bardzo niezdrowo jest pozostawiać fajki świec wolno w powietrzu i uruchamiać moto bo może to się zakończyć poszukiwaniem drugiego modułu zapłonowego. Układ (cewka + moduł) musi być obciążony świecą lub ew. zwieracz fajkę do masy. W przeciwnym wypadku cewka generuje duże przepięcia, które mogą właśnie uszkodzić samą cewkę lub moduł zapłonu.
Tak swoją drogą to bardzo niezdrowo jest pozostawiać fajki świec wolno w powietrzu i uruchamiać moto bo może to się zakończyć poszukiwaniem drugiego modułu zapłonowego. Układ (cewka + moduł) musi być obciążony świecą lub ew. zwieracz fajkę do masy. W przeciwnym wypadku cewka generuje duże przepięcia, które mogą właśnie uszkodzić samą cewkę lub moduł zapłonu.
były: VT1100C2 Sabre 2003r. i VT500C 1984r.
:
OK, sprawa wygląda tak.
1. Iskra była na każdej ze świec (nie wiedziałem że niezdrowo)
2. Moduły zapłonowe zamieniłem miejscami. w dalszym ciągu to samo tzn nie pali na przedni cylinder - z tego wnioskuje ze moduły są sprawne.
3. za pierwszym razem jak zlewałem benzynę z gaźników to nie było z tym problemu - z przedniego i tylnego wykapało paliwo.
4. dzisiaj znowu się dobrałem do gaźników - z tylnego da się spuścić paliwo, z przedniego nic nie kapie - co by znaczyło że paliwo tam nie dociera czyli gaźnik zapchany ?
jeśli pkt 4 jest prawdziwy czy da się to jakoś przepchać czy tylko rozbierać?
1. Iskra była na każdej ze świec (nie wiedziałem że niezdrowo)
2. Moduły zapłonowe zamieniłem miejscami. w dalszym ciągu to samo tzn nie pali na przedni cylinder - z tego wnioskuje ze moduły są sprawne.
3. za pierwszym razem jak zlewałem benzynę z gaźników to nie było z tym problemu - z przedniego i tylnego wykapało paliwo.
4. dzisiaj znowu się dobrałem do gaźników - z tylnego da się spuścić paliwo, z przedniego nic nie kapie - co by znaczyło że paliwo tam nie dociera czyli gaźnik zapchany ?
jeśli pkt 4 jest prawdziwy czy da się to jakoś przepchać czy tylko rozbierać?
:
Czyżby pływak w gaźniku się zawiesił?
Odpukaj go delikatnie
Odpukaj go delikatnie
były: VT1100C2 Sabre 2003r. i VT500C 1984r.
:
opukalem:( z każdej strony :( nic
dzień później
wyciągnąłem gaźniki, wyczyściłem co się da, zamontowałem, wyregulowałem trochę i śmiga.
dziś przejażdżka bo jeszcze nie do końca poskręcany. zobaczymy jak będzie :)
Odpowiedz do tematu
Marecki napisał/a: |
Czyżby pływak w gaźniku się zawiesił?
Odpukaj go delikatnie |
dzień później
wyciągnąłem gaźniki, wyczyściłem co się da, zamontowałem, wyregulowałem trochę i śmiga.
dziś przejażdżka bo jeszcze nie do końca poskręcany. zobaczymy jak będzie :)