Rodzinka po weselu jak dopadła moją Hundę to zostałem na 1 biegu. Dźwignia podeszła do góry, nie da się zmienić biegu mam tylko jedynkę i nie mogę nawet wsadzić luzu. Miał ktoś podobne objawy i pomysł co się mogło stać bo nie wiem od czego zacząć a nie chce mi się wyciągać i rozbebeszać całego silnika.

Renek,głowa do góry. Po moim weselu to WuEsKę oddałem na złom

Bardzo mnie pocieszyłeś

I o to chodzi, mam nadzieję że uporaż się z problemem. Jak nie to daj znać - przyjedziemy i pomożemy!!! A co!

Cholera ciekawe co będzie po moim weselu

Juz się bójjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj o swoja drugą połowice ,czy jej aby "dwójka" wskoczyyyyyyyy

A tak na poważnie nie ma nikt żadnego pomysłu??

Rozwiązanie banalnie proste.

Rozebrać i złożyć.



A później dumać czemu nie ma sprzęgła.



Po przewertowaniu forum odpowietrzyć sprzęgło przy klamce i gotowe

odkopię temat.

mam ten sam problem co u Ciebie Renek.

z tym że dźwignia zmiany biegów do dołu jakby wbijała I , a w górę podnosi się jakieś 2cm. i napotyka opóri a jak ją puszczę to odbija jak kopniak . też została mi tylko 1 bez możliwości wbicia luzu. więc pytanie czy wystarczyło u ciebie sprzęgło odpowietrzyć ?



czy padła sprężyna czy wodzik czy coś inszego?

Jak powertujesz forum to znajdziesz

Kopniak przekazuje ruchy na wodziki za pomocą półksiężyców i na tym mi się zablokowało.