Ja w chwili obecnej sprzątam garaż żeby mieć miejsce na prace przy motocyklu. Przed sezonem szykuje się :
- płyny i filtr
- klakson, nowy chromowany czeka na montaż
- wydech, powracam do oryginalnego. Zakupiłem motocykl z nieoryginalnymi i dla mnie za głośne. A oryginalny wydech udało mi sie kupić
- klocki hamulcowe przód tez jucz zakupione
- opona z tylu ( tutaj dylemat czy duro czy pirelli, niestety przez jeden miesiąc ceny skoczyły strasznie)
Odpowiedz do tematu
:
:
Z tego co słyszałem, to Duro nie ma zbyt pochlebnych opinii, oczywiście nie odradzam bo nigdy na nich nie jeździłem i doświadczenia nie mam - tak mi się tylko o uszy obiło.
:
Ja śmigałem na Maxxisach teraz mam DURO i złego słowa nie powiem na temat tych opon, jednakże nigdy nie zakładałem nic lepszego więc nie wiem jak to jest.
:
Ja miałem metzelera teraz cały sezon przeleciałem na duronach i też złego słowa nie mogę powiedzieć. Posłuchałem Todka, który mi doradził że lepiej co 2-3 sezony zmieniać duro niż 6 lat śmigać na metzelerach. Gorsza czy lepsza opona twardnieje. Czasu nie oszukamy a pieniądz w kieszeni zostaje na choćby na paliwo.
A co do tematu:
Dzisiaj poszedłem do garażu i zobaczyłem że dach przecieka po ostatnich roztopach. Wytarłem Hanię, przestawiłem, nakryłem pokrowcem i zameldowałem właścicielowi .
A co do tematu:
Dzisiaj poszedłem do garażu i zobaczyłem że dach przecieka po ostatnich roztopach. Wytarłem Hanię, przestawiłem, nakryłem pokrowcem i zameldowałem właścicielowi .
:
Ja chwilę jeździłem na zużytym Dunlopie, a potem od razu Duro - wg mnie wszystko gra, ale podobnie jak endrjus nie mam doświadczenia z innymi.
endrjus napisał/a: |
Ja śmigałem na Maxxisach teraz mam DURO i złego słowa nie powiem na temat tych opon, jednakże nigdy nie zakładałem nic lepszego więc nie wiem jak to jest. |
Ja chwilę jeździłem na zużytym Dunlopie, a potem od razu Duro - wg mnie wszystko gra, ale podobnie jak endrjus nie mam doświadczenia z innymi.
:
Wymieniłem sprzęgło wreszcie
Został podstawowy przegląd
Został podstawowy przegląd
:
Wymienione oponki - stare Maxxisy wyłysiałe na slicki zastąpione przez Dunlopy - zobaczymy jak to będzie
:
Popieściłem akumulatorek małym prądem i zawiozłem przedni błotnik do lakiernika
Nigdy nie piję przed piątą po południu.
Na szczęście zawsze gdzieś na świecie jest piąta po południu.
Moje byłe Zochy: VT 600, VT 750, VT 1100 i Zocha obecna: VTX 1300
Na szczęście zawsze gdzieś na świecie jest piąta po południu.
Moje byłe Zochy: VT 600, VT 750, VT 1100 i Zocha obecna: VTX 1300
:
Oddałem blachy do malowania na aerografik
-=< wyvern >=-
Dziewczyny - Nurek może głębiej
Dziewczyny - Nurek może głębiej
:
Obniżyłem szybę o 7 cm żeby widzieć lepiej gdy pada deszcz.
https://picasaweb.google.com/105980444569110147581/Wsporniki?authkey=Gv1sRgCPzDyIzR-N_nwQE
Jeszcze raz serdeczne dzięki dla kolegi Piotr75 za pomoc.
https://picasaweb.google.com/105980444569110147581/Wsporniki?authkey=Gv1sRgCPzDyIzR-N_nwQE
Jeszcze raz serdeczne dzięki dla kolegi Piotr75 za pomoc.
:
przejechałem 5 km po garażu, , ech żeby nie ta pogoda na zewnątrz...
I love to ride
I hate to arrive
I hate to arrive
:
kurcze, a u mnie spadzisty dach bo też bym pojeździł
dempsey napisał/a: |
przejechałem 5 km po garażu, |
kurcze, a u mnie spadzisty dach bo też bym pojeździł
Honda - The Power of Dreams
:
Tobie Dziki zawsze coś musi przeszkadzać
Dziki HTL napisał/a: |
kurcze, a u mnie spadzisty dach bo też bym pojeździł |
Tobie Dziki zawsze coś musi przeszkadzać
:
Dzisiaj wymieniłem filtr oleju i powietrza, wlałem nowy olej. Wymieniłem świece i olej w kardanie. Można powiedzieć, że zostało czekać na rozpoczęcie sezonu
Ewentualnie pojadę jeszcze na regulację gaźników i w drogę
Ewentualnie pojadę jeszcze na regulację gaźników i w drogę
:
Odpowiedz do tematu
Po zimowym polerowaniu założyłem elementy na kierze, osłonę filtra powietrza, przednią kapę zaworów ( tylna polerowana będzie z łapy ...)
Odpaliłem! Ponad 75 dni czekałem na ten dźwięk!
Pracował długo,Zagrzał się zdrowo - aż do załączenia wichury.
Spuściłem olej i teraz będę polerował kapy altka i sprzęgła.
Jeszcze tylko drobne modyfikacje elektryki ( lightbary) , nowe klosze, napęd, opona, hamulec tył, regulacja gaźników, nowe świece (?)
A potem żmudne polerowanie reszty silnika - też ręcznie...
Poprzedni użytkownicy go nieźle zapuścili...
Odpaliłem! Ponad 75 dni czekałem na ten dźwięk!
Pracował długo,Zagrzał się zdrowo - aż do załączenia wichury.
Spuściłem olej i teraz będę polerował kapy altka i sprzęgła.
Jeszcze tylko drobne modyfikacje elektryki ( lightbary) , nowe klosze, napęd, opona, hamulec tył, regulacja gaźników, nowe świece (?)
A potem żmudne polerowanie reszty silnika - też ręcznie...
Poprzedni użytkownicy go nieźle zapuścili...
Z braterskim pozdrowieniem
Ksiądz
Ksiądz