Witam! W moim cieniu zauwa¿y³em wyciek p³ynu ch³odniczego z ³±cznika pomiêdzy cylindrami. Wyciek widoczny jest na zimnym silniku (na ciep³ym p³yn zapewne momentalnie odparowuje). Wyciek nie jest du¿y, lecz jest i zapewne z czasem bêdzie siê powiêksza³. Pytanie za 100 punktów jak to wyeliminowaæ w sposób najmniej inwazyjny. Jakie jest tam zastosowane uszczelnienie, jak siê do tego zabraæ. Czy kto¶ przerabia³ ju¿ podobny problem? Po-googlowa³em troszeczkê na ten temat i znalaz³em 2 takie opisywane przypadki, w obydwu w³a¶ciciele zastosowali p³ynny ¶rodek do uszczelniania ch³odnic i problem usta³. Wdziêczny bêdê za rady Poni¿ej zamieszczam linki do fotek opisywanej usterki.
http://zapodaj.net/0ddb596937a05.jpg.html
http://zapodaj.net/21c4adf9cf02a.jpg.html
http://zapodaj.net/01dfdb1b89397.jpg.html
Odpowiedz do tematu
: Wyciek p³ynu ch³odniczego z ³±cznika pomiêdzy cylindrami
Ostatnio zmieniony przez Todek 2012-11-10, 19:35, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Todek 2012-11-10, 19:35, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
:
Trzeba to rozebraæ i wymieniæ oringi a nie stosowaæ uszczelniacze do ch³odnic
:
Jak skomplikowana to operacj± i jaki koszt przybli¿ony. Oringi to zapewne grosze, ale ile przy tym roboty? Operacja z uszczelniaczami do ch³odnic nie bardzo mnie przekonuje, bo jak dla mnie mo¿na sobie zafundowaæ problemy z zatkan± ch³odnic± itp.
:
Praktycznie tylko koszt oringów roboty te¿ niewiele przyjrzyj siê temu dok³adnie, powinno zej¶æ bez problemu. Uszczelniacze do ch³odnic mog± pozatykaæ to co nie trzeba
:
Te oringi, w serwisie, kosztuj± po kilkana¶cie zeta za sztukê.
"Bardzo te¿ po¿ytecznie bywa najsamprzód zdzieliæ ¶wiadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po g³owie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do k³amstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu ¦wiadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu ¦wiadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Szczerze mówi±c wszystko tam siedzi bardzo sztywno. ¦ci±gnê te dwie metalowe opaski i co dalej, ten b³yszcz±cy króciec wchodzi w cylindry i nie bardzo widzê mo¿liwo¶æ wyci±gniêcia go, jedyne co mo¿na zrobiæ to próbowaæ wsun±æ go g³êbiej w gniazdo, zdj±æ oring, wymieniæ na nowy i w drug± stronê to samo. Tylko mam sporo w±tpliwo¶ci czy jest tam na tyle miejsca by przeprowadziæ te manewry czy króciec na tyle siê wsunie w g³±b gniazda? Wdziêczny bêdê za praktyczne porady jak wymieniæ te uszczelniacze, najlepiej od kogo¶ kto ju¿ przerabia³ to zagadnienie.
:
No i wszystko jasne. W³a¶nie sam sobie odp. na pytanie: Jak to siê naprawia?
Jest wystarczaj±co miejsca ¿eby wsun±æ i wymieniæ oringi.
Jest wystarczaj±co miejsca ¿eby wsun±æ i wymieniæ oringi.
"Bardzo te¿ po¿ytecznie bywa najsamprzód zdzieliæ ¶wiadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po g³owie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do k³amstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu ¦wiadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu ¦wiadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Todziu a wymienia³e¶?
sporo gimastyki ale da siê, Ma³y Tomi ostatnio z tym walczy³
Todek napisa³/a: |
No i wszystko jasne. W³a¶nie sam sobie odp. na pytanie: Jak to siê naprawia?
Jest wystarczaj±co miejsca ¿eby wsun±æ i wymieniæ oringi. |
Todziu a wymienia³e¶?
sporo gimastyki ale da siê, Ma³y Tomi ostatnio z tym walczy³
:
Nie wymienia³em, ale wiem od Tych co wymieniali, ¿e siê da. Nie napisa³em, ¿e jest lekko i przyjemnie, ale, ¿e mo¿na.
Jamcio napisa³/a: | ||
Todziu a wymienia³e¶? sporo gimastyki ale da siê, Ma³y Tomi ostatnio z tym walczy³ |
Nie wymienia³em, ale wiem od Tych co wymieniali, ¿e siê da. Nie napisa³em, ¿e jest lekko i przyjemnie, ale, ¿e mo¿na.
"Bardzo te¿ po¿ytecznie bywa najsamprzód zdzieliæ ¶wiadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po g³owie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do k³amstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu ¦wiadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu ¦wiadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Zatem my¶l mam s³uszn±, teraz przerobiæ teoriê na praktykê. I jeszcze wytrzasn±æ sk±d¶ dwa o-ringi (do serwisu mam deczko daleko), mam nadziejê, ¿e po zdjêciu co¶ dopasujê. Oczywi¶cie z racji po³o¿enia miejsca operacji zabieg nale¿y poprzedziæ zlaniem p³ynu?
:
Ja mam dok³adnie to samo i ju¿ temat wystarczaj±co zg³êbi³em by potwierdziæ, ¿e dobrze kombinujesz z podej¶ciem do naprawy. Przydadz± siê cienkie szczypce; mo¿na odkrêciæ os³ony cylindrów i wtedy jest wiêcej miejsca. Samo za³o¿enie oringów (kupi³em ju¿ w salonie - komplet ok. 15 z³) ponoæ g³adko idzie z pomoc± nici dentystycznej, któr± przeplata siê przez oring z obu stron (oddzielne dwa kawa³ki) i trzymaj±c z jednej i drugiej strony motocykla naci±ga siê uszczelkê na ³±cznik. Taki sposób wyczyta³em na amerykañskim forum. Na naszym forum te¿ ju¿ kto¶ pisa³ o tym, ¿e poradzi³ sobie z tym bez wiêkszych problemów.
Ja na pewno bêdê spuszcza³ p³yn bo i tak chcê wymieniæ.
Ja na pewno bêdê spuszcza³ p³yn bo i tak chcê wymieniæ.
:
Wojtek, je¶li wymienisz daj znaæ czy uda³o siê bez komplikacji i jak sobie z tym poradzi³e¶. Zastanawiam siê ile jest tam miejsca na wci¶niêcie tego ³±cznika wewn±trz cylindra i jaki bêdzie opór materii, bo miejsca tam niewiele, a pole operacyjne minimalne
:
Bêdê robi³ jak skoñczê lataæ, a tu pogoda wci±¿ rozpieszcza No chyba, ¿e przywali od razu minusowa temperatura to zostawiê do wiosny, bo gara¿ nieogrzewany.
Tak czy siak, spójrz na to miejsce w sieci, gdzie s± fotki jak to z tymi niæmi dentystycznymi sobie kto¶ radzi³ - link
Tak czy siak, spójrz na to miejsce w sieci, gdzie s± fotki jak to z tymi niæmi dentystycznymi sobie kto¶ radzi³ - link
:
Ja mia³em taki sam wyciek p³ynu z ³±cznika
wyczyta³em ¿e ¿eby to naprawiæ to trzeba silnik rozbieraæ
nie wiedzia³em ¿e je mo¿na wsun±æ
zastosowa³em uszczelniacz ch³odnic z Orlenu w p³ynie i problem znik³
wla³em po³owê butelki na gor±cy silnik i je¼dzi³em jeszcze 2 godz.
wyczyta³em ¿e ¿eby to naprawiæ to trzeba silnik rozbieraæ
nie wiedzia³em ¿e je mo¿na wsun±æ
zastosowa³em uszczelniacz ch³odnic z Orlenu w p³ynie i problem znik³
wla³em po³owê butelki na gor±cy silnik i je¼dzi³em jeszcze 2 godz.
:
Odpowiedz do tematu
Wojtek: Ogl±dn±³em fotki i wszystko by³o jasne do momentu, gdy nagle na zdjêciach dostêp staje siê piêkny i mam wra¿enie, ¿e z pewno¶ci± nie jest to "to ciasne" miejsce pomiêdzy dwoma cylindrami, gdzie nawet za bardzo nie ma jak rêki w³o¿yæ?
darecki_W: Jeste¶ kolejn± osob±, która zastosowa³a sposób z uszczelniaczem i ma spokój. Ja spróbujê najpierw z oringami, jak bêd± du¿e opory w wymianie to mo¿e dam siê skusiæ na twój sposób. Powiedz moto przez ten uszczelniacz nie grzeje siê zanadto, zastanawiam siê czy uszczelniacz oprócz wycieku nie uszczelnia jeszcze zanadto ch³odnicy i innych kana³ów, którymi winna bez wiêkszych oporów przep³ywaæ ciecz ch³odz±ca ?
darecki_W: Jeste¶ kolejn± osob±, która zastosowa³a sposób z uszczelniaczem i ma spokój. Ja spróbujê najpierw z oringami, jak bêd± du¿e opory w wymianie to mo¿e dam siê skusiæ na twój sposób. Powiedz moto przez ten uszczelniacz nie grzeje siê zanadto, zastanawiam siê czy uszczelniacz oprócz wycieku nie uszczelnia jeszcze zanadto ch³odnicy i innych kana³ów, którymi winna bez wiêkszych oporów przep³ywaæ ciecz ch³odz±ca ?