Świece
Odpowiedz do tematu

:
A żeby nie uszkodzić gwinty nie wolno wykręcać świec na gorącym silniku.

: świece zapłonowe
Cześć Wszystkim , mam prośbę i pytanie .
Chciałbym sobie wykręcić i przeczyścić świece ( wymienić ) , ale mam problem zwłaszcza z jedną świecą , umieszczoną z przodu po lewej stronie ( patrząc od tyłu ) .
Kurde tak jest francowacie schowana , że nie mogą jej żadnym kluczem wykręcić , mimo , że mam zdjęty bak .

Są jakieś specjalne klucze ? Możecie mi coś polecić ?
Mam VT 600

Pozdrawiam

Shadow must go on !
:
tak specjalny klucz - dołaczony do moto (czyli orygianlny) Takie złośliwe te japończyki :)

Ropa jest do ciężarówek gaz do zapalniczek a benzyna do motocykli :)
:
Ja sobie specjalnie klucz do tej świecy dorobilem

:
ja wyciągałem świece bez większych trudności, kluczem "rurowym" - taki kawałek rurki z nasadką na końcu i miejscem na trzpień z drugiej strony. Jeśli mnie pamięć nie myli, klucz pochodził z fiata 126p.

Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości orzechów.
:
w tym kluczu chodzi o to żeby nie był za długi i nie za krótki. Będę w garażu i nie zapomnę to zmierzę. A dołaczony do moto jest faktycznie rurkowy.

Ropa jest do ciężarówek gaz do zapalniczek a benzyna do motocykli :)
:
Cześć Wszystkim

Niestety motocykl kupiłem używany i przywieziony z Niemiec , w każdym razie poprzedni właściciel nie dał mi żadnych kluczy a ja byłem tak zaaferowany nowym motorem , że zapomniałem się upomnieć . Koniec końców próbowałem takim rurowym , wszystkie pozostałe 3 wykręciłem ale tej nie dałem rady . ona jest tak jakoś usytuowana , że klucz po wejściu w otwór w obudowie głowicy ( tam gdzie jest płyn ) trzeba jeszcze trochę podciągnąć do góry żeby nałożyć na świecę ( dodatkowy ruch ) jest tak ciasno że masakra . Już mmnie kusiło żeby spuścić płyn i zdjąć obudowę ............. jednak sie powstrzymałem , odradził mi mechanik .

Jak bym dorwał tego Japońca co to projektował to nie wiem co bym mu zrobił ........
Dwa mm więcej miejsca i było by super . W sumie się poddałem , tej jednej nie wykręciłem . poszukam czegoś na rynku , jakiegoś gietkiego lub łamanego klucza i podejdę na nowo .
Pozdrawiam , na ra

Shadow must go on !
:
Bercik68 napisał/a:
Dwa mm więcej miejsca i było by super

Spiłować klucz o 2 mm i będzie super ;-)

Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości orzechów.
:
Ja kupiłem u siebie w motoryzacyjnym, najzwyklejszy klucz do świec rozmiar 18, idealny na długość, wytrzymały, póki co jeszcze mnie nie zawiódł. Aha oryginalny z zestawu u mnie nie dał rady, wyrobił się ;-)

Nothing is over! Nothing!
:
Bercik68 napisał/a:
Cześć Wszystkim

Niestety motocykl kupiłem używany i przywieziony z Niemiec , w każdym razie poprzedni właściciel nie dał mi żadnych kluczy a ja byłem tak zaaferowany nowym motorem , że zapomniałem się upomnieć . Koniec końców próbowałem takim rurowym , wszystkie pozostałe 3 wykręciłem ale tej nie dałem rady . ona jest tak jakoś usytuowana , że klucz po wejściu w otwór w obudowie głowicy ( tam gdzie jest płyn ) trzeba jeszcze trochę podciągnąć do góry żeby nałożyć na świecę ( dodatkowy ruch ) jest tak ciasno że masakra . Już mmnie kusiło żeby spuścić płyn i zdjąć obudowę ............. jednak sie powstrzymałem , odradził mi mechanik .

Jak bym dorwał tego Japońca co to projektował to nie wiem co bym mu zrobił ........
Dwa mm więcej miejsca i było by super . W sumie się poddałem , tej jednej nie wykręciłem . poszukam czegoś na rynku , jakiegoś gietkiego lub łamanego klucza i podejdę na nowo .
Pozdrawiam , na ra


co chcesz od Japońca - przewidział że będzie problem z byle jakim kluczem i dorzucił do motocykla odpowiedni. Można kupić w Aso - żaden problem. A za $ co wydasz na klucze które i tak o kant tyłka rozbić to kupisz na pewno w aso :) Tak więc zasatnów się, najlepiej przymierz.

Ropa jest do ciężarówek gaz do zapalniczek a benzyna do motocykli :)
:
a ile sobie w Aso życzą za klucz ?

you're never too old to Rock'n Roll …
Jethro Tull
:
do rc44 tutaj tyle http://www.cmsnl.com/hond...0/#.U5g-1XY0-Ck

Ropa jest do ciężarówek gaz do zapalniczek a benzyna do motocykli :)
:
Panowie, w mojej małej vt125 mam problem z jedną świecą.
Chyba ktoś ją wykręcił / wkręcił na ciepło i skosił gwint albo nie wiem co.
Czy mogę to po prostu gwintownikiem przelecieć? jeśli tak to jaki rozmiar to jest?
Nie mam żadnej suwmiarki... Nie wiem co kupić.
Czy trzeba jakieś większe hocki klocki robić?
Gwint nie jest zerwany czyli świeca się nie kręci luźno, więc chyba nie trzeba rozwiercać...
wręcz odwrotnie, w pewnym momencie jakby się miała krzywo bokiem wkręcać i blokuje...
Dodatkowo po miesiącu jazdy zbierał się delikatny mokry syf nad świecą... Jakby się coś bardzo powoli sączyło.
Help hilfe... Czy warto za irydowe świece płacić? Czy zostać przy std.

kilka udostępnionych foto
https://goo.gl/photos/tGRvfjn7TsppQYWcA
:
http://www.shadow.org.pl/...=gwint+%B6wiecy
http://www.shadow.org.pl/...=gwint+%B6wiecy
albo daj moto do mechanika :roll:

motocykle to nie wszystko-liczy się pasja

CrusaderRider
:
Dzięki za przypomnienie istnienia tego pierwszego wątku. Czytałem pod koniec roku i zapomniałem ;)
Może w końcu przydadzą się super chwytaki z apteczki, jak będę wyciągał gazę z cylindra.
Niestety do sprężonego powietrza nie mam dostępu (sposób Todka) więc pozostaje nadzieja, że żadne opiłki nie zostaną w środku.
Głupio tak z każdą drobną rzeczą do mechanika śmigać bo się tego nazbiera Zawsze i wypłaty nie starczy... Z drugiej strony samemu spaprać nie trudno...
Muszę odwiedzić Matkę i rozejrzeć się co zostało z gratów po Ojcowym warsztacie.
Tak czy inaczej dzięki. Już nie truję więcej.

kilka udostępnionych foto
https://goo.gl/photos/tGRvfjn7TsppQYWcA
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group