Irytujące dzwonienie - jak zlokalizować?
Odpowiedz do tematu

:
Miałem podobną sytuację. Szukałem, szukałem ..... i nic nie mogłem znaleźć. Problem okazał się prozaiczny. Szyba tak opadła, że pocierała o lampę od góry i sobie skrzypiała - właśnie przy wyższych obrotach i gdy jechałem. Sprawdź - może to właśnie to.

:
Zbiornik jest na 1 srubie i 2 gumach :-)
Sprawdz zegar, tam sa 3 gumy dystansowe, u mnie jedna była uszkodzona.

-=< wyvern >=-

Dziewczyny - Nurek może głębiej ;-)
:
Ja miałem pogubione gumki , które wytłumiały drgania osłon na rurach wydechowych.

Podobno żadna praca nie hańbi - oprócz fizycznej.
:
zeza napisał/a:
Ja miałem pogubione gumki , które wytłumiały drgania osłon na rurach wydechowych.

No i mnie Zenek ubiegł... Te osłony potrafią niezłego rabanu narobić, podobnie jak wytłuczone gumy zbiornika.

Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.

Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
Też szukałem przyczyny dzwonienia na wysokich obrotach - w poprzednim moto były to osłony na wydechach i klapka wlewu paliwa, w obecnym przestaje, jak przytrzymam palcem lampę ;-)

Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości orzechów.
:
U mnie dzwoniła kiedyś osłona na wydechu (ta czarna, mocowana od góry), luźne mocowanie kierunkowskazu i zmęczone plastiki osłaniające główkę ramy.

Cała orkiestra :D

:
zeza napisał/a:
Ja miałem pogubione gumki , które wytłumiały drgania osłon na rurach wydechowych.


Wczoraj po jeździe stwierdziłem przy wysokich obrotach hałas z prawej strony silnika. Pukałem, słuchałem, sprawdzałem czy wszystko jest dobrze dokręcone ale na nic. Już się zacząłem martwić, że to sprzęgło. Dopiero dzisiaj jak mocniej stuknąłem w przednią osłonę - odezwała się. Zdziwiło mnie, bo się nie ruszała. Szczerze mówiąc, miałem zamiar w poniedziałek po prostu odgiąć blachę a tu czytam, że są tam jakieś gumy.

:
U mnie to coś takiego. W C5 pod osłoną, która jest "wyżej" są 3 gumki, a pod "dolną" cztery.

Podobno żadna praca nie hańbi - oprócz fizycznej.
:
muszę poszukać gdzie te ustrojstwa się znajdują, bo mam podobnie, jak odkręcę manetkę ostro to najpierw ryknie silnik a potem coś zadzwoni / zarzęzi nie przyjemnie ;/

:
Destiny napisał/a:
........... jak odkręcę manetkę ostro to najpierw ryknie silnik a potem coś zadzwoni / zarzęzi nie przyjemnie ;/


Dokładnie u mnie te same objawy. Na rysunku rozebranego na części wydechu w serwisówce są dwa takie małe elementy (pod przednią osłoną), które mogą być tymi podkładkami.

[ Dodano: 2012-05-14, 18:33 ]
Jeśli ktoś będzie musiał dokupić gumki wytłumiające osłony w vt 600, to występuje tylko jedna przy przedniej - taka malutka niebieska. Jej nr katalogowy: 18293-ME9-000 ( na 99% to jest ta). Najgorsze jednak jest to, że nic u mnie nie pomogło zdjęcie nawet obu osłon. Dalej słychać przez moment pobrzękiwanie gdy silnik schodzi z obrotów i to w okolicy sprzęgła - gdy dodaję gazu to wszystko w porządku. Sprzęgło nie zgrzyta, nie wydaje mi się też żeby się ślizgało gdy jadę. Mam jednak podczas jazdy wrażenie, jakby występowały drgania motocykla przy rozpędzaniu a może nawet przy równej jeździe. Chyba nie ma to nic wspólnego ze sprzęgłem a raczej z napędem? Od dawna liczyłem się z wymianą napędu, bo kończy się regulacja. Pewnie gumy zabieraka też nie są w idealnym stanie. Ale na razie to brzęczenie mnie denerwuje!

[ Dodano: 2012-05-14, 19:47 ]
Destiny napisał/a:
muszę poszukać gdzie te ustrojstwa się znajdują, bo mam podobnie, jak odkręcę manetkę ostro to najpierw ryknie silnik a potem coś zadzwoni / zarzęzi nie przyjemnie ;/


:lol: Destiny, a może przyczyna jest prozaiczna? Wziąłem teraz młotka gumowego i stwierdziłem, że brzęczy w środku tłumik a nie osłona, właśnie na wysokości sprzęgła. Widać przychodzi wielkimi krokami czas na operację tłumików. Cały wieczór męczyłem się aż mi głupio, ale chyba doszedłem! :thx:

:
Dzisiaj ja wziąłem się za lokalizowanie rezonansów i u mnie przyczyną było obciążenie kierownicy znajdujące się pod manetką na którym wyrobiły się gumki trzymające ten kawał metalu. Może będzie to komuś pomocne. Pozdrawiam.
obraz1
obraz2
obraz3
obraz4

:
ooo a ja myślałem że tylko ja mam jakiegoś świra na punkcie dzwonienia randomowych rzeczy ;d jak jechałem teraz A4 to myślałem że mnie trafi, coś w okolicy kiery/lampiy/lightbarów nieźle dzwoniło, narazie dochodzenie w toku ale pewnie od lampy zacznę..

:
U mnie jak dzwonił bak to okazało się, ze to te gumy z przodu zbiornika jakieś mniejsze się zrobiły i luz :mrgreen: Wyciąłem z dętki rowerowej takie opaski i nałożyłem na oryginalne gumy zwiększając ich średnicę. Od tamtej pory jest wszystko ok, żadnych stuków nawet jadąc po dziurach.

: Coś dzwoni w silniku?
Stary temat ale problem podobny. Pomóżcie zlokalizować dzwonienie przy lub w silniku mojego cienia. Wrzucam filmik. Najlepiej to słychać między 0:25 a 0:35 sekundą filmu. Czyżby to był łańcuch rozrządu?
P.S. Osłony na wydechach sprawdziłem, nie drżą. Ogólnie Honda ma moc, ładnie odpala i spala tyle ile powinna od 3,6 do 5,2 litra PB 95 na setkę. Oliwy pobiera ok 0,1 l/1000 km. Po regulacjach jedzie książkowe 158 km/h max. Lekkie stukanie na rozgrzanym silniku przy jeździe np. na drugim biegu przy wolnej jeździe słychać ale może jestem przewrażliwiony bo do tej pory miałem czterocylindrowce.

https://youtu.be/-MNZ7kGi_zQ

PZL Świdnik 1983
:
Podepnę się pod temat.
U mnie również coś takiego występuję, szczególnie słyszę podczas jazdy przy przyspieszaniu na wyższych obrotach.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group