Dzięki za info, wstrzymam się z zakupem.
Jak będziesz miał możliwość to sprawdź proszę czy da się kupić je taniej.
Odpowiedz do tematu
:
Witaj Gość
: OPONY LEŻAKOWANE - CZY WARTO ?
Jak w temacie, warto kupić markową oponę, nową ale z 2008 lub 2009 roku ? Cena super. Sprzedaje hurtownia. Nowe ok 500-600zł, te leżakowane ok. 200zł
Konkretnie chodzi o taki model "120/70/17 Bridgestone Battlax"
Wiem, że niektórzy śmigają nawet na używkach i jest OK.
Konkretnie chodzi o taki model "120/70/17 Bridgestone Battlax"
Wiem, że niektórzy śmigają nawet na używkach i jest OK.
CZEKAJĄC NA VT 1100 JEST VT 750 C2
SLOW RIDE -> LONG LIFE
SLOW RIDE -> LONG LIFE
:
Myślę, że warto jeśli były odpowiednio przechowywane
:
No właśnie tego nie wiem.
Grzechoo napisał/a: |
odpowiednio przechowywane |
No właśnie tego nie wiem.
CZEKAJĄC NA VT 1100 JEST VT 750 C2
SLOW RIDE -> LONG LIFE
SLOW RIDE -> LONG LIFE
:
A co to za hurtownia? Może ktoś się zaopatrywał tam
:
P.H. Gumix
Turwida 39
62-300 Września
Turwida 39
62-300 Września
CZEKAJĄC NA VT 1100 JEST VT 750 C2
SLOW RIDE -> LONG LIFE
SLOW RIDE -> LONG LIFE
:
Nie znam tej firmy, może ktoś z forum się wypowie. Osobiście wziąłbym bo nie ma tragedi jak na ten rocznik zawsze to "nowa" opona, sezon lub dwa spokojnie przejeździ
:
Ryzyk, fizyk. Kupiona. Taki model 120/70/17 Bridgestone Battlax BT014, opinie użytkowników w necie na temat tych opon są bardzo pozytywne.
CZEKAJĄC NA VT 1100 JEST VT 750 C2
SLOW RIDE -> LONG LIFE
SLOW RIDE -> LONG LIFE
:
Ja bym nie kupił. Toż to opona, bezpośrednio odpowiedzialna za zdrowie i życie motocyklisty.
A o jej wartości użytkowej mówi jej cena, która jest na poziomie 40%- 33% ceny za oponę pełnowartościową.
Ale wybór należny do Ciebie.
A o jej wartości użytkowej mówi jej cena, która jest na poziomie 40%- 33% ceny za oponę pełnowartościową.
Ale wybór należny do Ciebie.
Suru
:
Zawsze znajda się malkontenci, którzy kupują tylko opony z DOT z aktualnego roku kalendarzowego, ale fakty są takie, że większość producentów opon uznaje ogumienie przechowywane do 5 lat w odpowiednich warunkach za 100% wartościowe i sprawne.
Nieraz kupowałem opony 2-3 letnie i nigdy nic się z nimi nie działo, a wymieniam opony praktycznie po każdym sezonie
Cytat: |
warto kupić markową oponę, nową ale z 2008 lub 2009 roku |
Zawsze znajda się malkontenci, którzy kupują tylko opony z DOT z aktualnego roku kalendarzowego, ale fakty są takie, że większość producentów opon uznaje ogumienie przechowywane do 5 lat w odpowiednich warunkach za 100% wartościowe i sprawne.
Nieraz kupowałem opony 2-3 letnie i nigdy nic się z nimi nie działo, a wymieniam opony praktycznie po każdym sezonie
Honda- The Power of Dreams
:
Tak też właśnie myślę. A różnica w stosunku do tegorocznej prawie 400zł.
Rafal napisał/a: | ||
Zawsze znajda się malkontenci, którzy kupują tylko opony z DOT z aktualnego roku kalendarzowego, ale fakty są takie, że większość producentów opon uznaje ogumienie przechowywane do 5 lat w odpowiednich warunkach za 100% wartościowe i sprawne. Nieraz kupowałem opony 2-3 letnie i nigdy nic się z nimi nie działo, a wymieniam opony praktycznie po każdym sezonie |
Tak też właśnie myślę. A różnica w stosunku do tegorocznej prawie 400zł.
CZEKAJĄC NA VT 1100 JEST VT 750 C2
SLOW RIDE -> LONG LIFE
SLOW RIDE -> LONG LIFE
:
tak, jakość ta sama co nowej opony, a cena o 60% niższa. Jakoś mi to nie pasuje.
Suru
:
Jakby była mniejsza różnica w cenie to nikt by starszej nie kupił
:
A czym się różni powiedzmy nowy samochód z salonu rocznik 2012, a ten sam model też z salonu tylko że z 2010 roku?? Obydwa fabrycznie nowe a cena inna... Na tym polegają wyprzedaże roczników...
suru napisał/a: |
tak, jakość ta sama co nowej opony, a cena o 60% niższa. Jakoś mi to nie pasuje. |
A czym się różni powiedzmy nowy samochód z salonu rocznik 2012, a ten sam model też z salonu tylko że z 2010 roku?? Obydwa fabrycznie nowe a cena inna... Na tym polegają wyprzedaże roczników...
Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
a kupiłeś kiedys taki, nowy-stary samochód ?
mam w rodzinie osobę ktora kupiła nowe-stare Audi. Uwierz mi, nie chciałbyś skorzystać z takiej okazji.
Oczywiscie, nie twierdzę że każda taka okazja musi się skończyć tak jak ta z Audi, Ale ucząc się na cudzych błędach raczej unikam pełnowartościowych towarów za 40% ich wartości.
Odpowiedz do tematu
GhoustDragon napisał/a: | ||
A czym się różni powiedzmy nowy samochód z salonu rocznik 2012, a ten sam model też z salonu tylko że z 2010 roku?? Obydwa fabrycznie nowe a cena inna... Na tym polegają wyprzedaże roczników... |
a kupiłeś kiedys taki, nowy-stary samochód ?
mam w rodzinie osobę ktora kupiła nowe-stare Audi. Uwierz mi, nie chciałbyś skorzystać z takiej okazji.
Oczywiscie, nie twierdzę że każda taka okazja musi się skończyć tak jak ta z Audi, Ale ucząc się na cudzych błędach raczej unikam pełnowartościowych towarów za 40% ich wartości.
Suru