Witam,



Przegladajac archiwa nie moglem znalezc szczegolowych informacji na temat zmian w Shadolach ktore zostaly wprowadzone w latach osiemdziesiatych, o ile 1987 roku zostal wprowadzony lancuch zamiast walu, to nie moge znalezc informacji o przednim hamulcu tzn. kiedy zrezygnowali z dwoch przednich tarcz i obrotosciomierza?? Jakie zmiany byly jeszcze wprowadzone??

W allegro znalazlem modele z walem kardana ale juz z jedna tarcza i tez z dwoma (domyslam sie ze te sa lepsze), gdzie moglbym poczytac konkretnie o tym modelu?

Na co zwrocic szczegolna uwage przy zakupie takiego egzemplarza z lat 1983-1989?? I czy wogole warto sie w cos takiego pchac, jezeli znalazlbym motor w dobrym stanie, chodzi mi o czesci, servis itd.??

Bede wdzieczny za wszelkie pomocne informacje.

Pozdrawiam

Wojtek

ja mam vt750 z 1985, kolega ma vt600 chyba z 1992, moja honda ma wiecej o:



- kardan

- obrotomierz

- pompa paliwa

- 2 zbiorniki paliwa

- kontrolka rezerwy

- 6 biegow a nie 4

- bezdetkowe opony

- 2 tarcze na przodzie

- 2 swiece na cylinder o nie po jednej

- sprzeglo hydrauliczne a nie na linke

- wskaznik temperatury

- kontrolka Over Drive ( szosty bieg )



Wiec jak widac w pozniejszych latach troche honde okroili

jechalem vt600 kolegi z jedna tarcza i powiem ze hamowanie jest gorsze. starsze wersje tez mialy hydraulike w zaworach

Dzieki za info.



Wlasnie znalazlem egzemplarz z 87', takiego przed zmianami z 90 KM silnikiem. Wyglada na zadbanego tzn. nie picowanego. Przejechane ma 55tys. km

Na co zwrocic szczegolna uwage przy zakupie?

Jak jest z awaryjnoscia tych modeli oraz dostepnoscia servisu ( dostepnosc czesci itd.)??

Czy warto Waszym zdaniem kupowac taki moto czy lepiej poszukac swiezszego rocznika (moze nie koniecznie honde)?



Pozdrawiam

Wojtek

Hmm... 1100 kurcze to bedzie pierwszy moj motocykl, 750-800 to i tak gorna granica...

moja kawe Z750 mam od dwoch miesiecy i przyznam sie ze 110KM to troche duzo, znajomi mi polecili moto typu Chopper jako pierwsze moto, ale sami jezdza na Harley'ach...

Renegade moglbys napisac cos wiecej, dlaczego 1100 jest lepszy i co ewentualnie jest nie ok z 750.

Się nie martw. Z 750 jest wszystko ok, ale... jak jesteś kawał chłopa tak jak ja, to będzie za mały już po jednym sezonie. Wydaje mi się, że 1100 jest po prostu większe. 750 jest idealna do nauki, bo nie za ciężka, nie za lekka, nie za słaba, nie za mocna. W sam raz. Potem trzeba się za czymś większym rozejrzeć.

Pozdrawiam

MJ



PS. Zobacz co mam na myśli mówiąc za mały: zdjątko. Ja mam 184cm/110kg.

Hejka,



w zasadzie zgodzę się z przedmówcą. W 750 jest 70KM, co w zupełności wystarcza nawet jak śmigasz z plecaczkiem i ma 6 biegów, z tym, że ten 6 jest mało przydatny bo on się w zasadzie nadaje już tylko do latania po autostradach, których jak wiadomo mamy tysiące km. Nie wiem jak duże jest 1100 z lat 80, ale następne moto raczej będę strzelał w coś zdecydowanie bardzie cruiserowatego, typu VT1100 z ok 95-96 roku, albo (błagam, nie strzelajcie ) VN1500 z końca 90-tych.



Pozdrawiam

MJ

Oj ta Shadowka ktora ogladalem ma prawie 90KM i 6-cio biegowa skrzynke, wal kardana, dwie przednie tarcze oraz reszte tych bajerow z ktorytch zostala pozniej ogolocona...dlatego tak sie na nia napalilem :)

Oj za duzy to nie jestem, ale maly tez nie tzn. 186cm i 90kg...

chlopaki z 4um mowia ze moze byc za mala, co mnie troche niepokoi, bo jakby to powiedziec, czuje respekt przed 1100 cm3 i wiecej, a oni uwazaja ze to do tych gabarytow powinienem sie przyzwyczajac...