witam
co by rozruszac dzial szescsetek, to prosze o informacje, jakie to dziwne i niepokojace dzwieki dochodza podczas jazdy waszymi vt600
ja odnotowalem sztuk dwie(i chce sprawdzic, czy to normalne, czy moze powinienem poszukac zrodla i zlikwidowac, a jezeli to w jaki sposob)
1) dzwonienio-stukanie plastikowano-metaliczne na nierownosciach i przy wyzszych obrotach(typuje przedni reflektor lub predkosciomierz, badz tez bak wraz z plastilowa oslonka z przodu(pod kierownica, plastik niezbyt spasowany))
edit: kierunkowskaz przedni (latala w nim taka blaszka daszek, co jest we srodku)
2) szur szur gdzies z tylu, podczas dodawania gazu pod gorke(zaobserwowane podczas jazdy po bieszczadach) (typuje lancuch, lozysko, moze tylni hamulec beben)
Odpowiedz do tematu
: dzwieki podczas jazdy
Ostatnio zmieniony przez yot 2007-08-21, 22:35, w całości zmieniany 1 raz
Ostatnio zmieniony przez yot 2007-08-21, 22:35, w całości zmieniany 1 raz
:
witam,
u mnie na nierównościach metaliczny stuk
narzędzia w rolce
albo
brelok przy kluczach o silnik :)
u mnie na nierównościach metaliczny stuk
narzędzia w rolce
albo
brelok przy kluczach o silnik :)
:
Witajcie,
U mnie, przy odjęciu gazu przy 110, brzęczą klucze w piórniku. Może i u Ciebie też.
U mnie, przy odjęciu gazu przy 110, brzęczą klucze w piórniku. Może i u Ciebie też.
:
A u mnie brzęczała tablica rejestracyjna 
:
I to jak
Myślałem, że mi się coś w maszynie posypało ... a to była Doda i jej tablica
| doda napisał/a: |
| A u mnie brzęczała tablica rejestracyjna |
I to jak
Myślałem, że mi się coś w maszynie posypało ... a to była Doda i jej tablica
:
Prawde mowia...sam sie zastanawialem skad te dzwieki...ale w koncu sie wydalo ze Doda zamieszanie wprowadza w kolumnie
:
Witajcie.
Od czerwca ujeżdżam VT600 '88, sprzęcik super, na początku mnie to nie wkurzało, ale teraz coraz bardziej. Chodzi mi o tylny błotnik, na nierównościach strasznie plastkikowo trzeszczy i puka. Jeszcze tam nie zaglądałem, wiem że sprzęcik nie nowy, ale czy to normalne??? Czy w Waszych jest to samo?
Pozdro.
Sylwek
Od czerwca ujeżdżam VT600 '88, sprzęcik super, na początku mnie to nie wkurzało, ale teraz coraz bardziej. Chodzi mi o tylny błotnik, na nierównościach strasznie plastkikowo trzeszczy i puka. Jeszcze tam nie zaglądałem, wiem że sprzęcik nie nowy, ale czy to normalne??? Czy w Waszych jest to samo?
Pozdro.
Sylwek
"Kiedy siedzę na maszynie totalny czuję luz" (Dżem)
:
W Pati VT600C nie zarejestrowałem tego dźwięku... hmm być może dlatego że wszystko zagłusza pusty wydech :D 
Jadę jadę na motorze...
:
Mój błotnik też trochę popiskuje na nierównościach, ale uznałam że taka jego uroda. Maszynom z przeszłością wypada takie drobiazgi wybaczać, odwdzięczają się za to nienaganną pracą silnika 
:
Doda to była napewno tablica 
a nie twoje podręczne klucze 
a nie twoje podręczne klucze
nie kasa , nie maszyna , ale ludzie wokół ciebie są twoją miarą
ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami
ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami
:
Komisyjnie, na zlocie panowie orzekli, że to tablica
| jarek73 napisał/a: |
| Doda to była napewno tablica a nie twoje podręczne klucze |
Komisyjnie, na zlocie panowie orzekli, że to tablica
:
Dorotko ale ty nie wiesz o jakich kluczach mowa ci co byli na wymianie przewodu i bigosiku u Dody wiedzą jak wygląda NIEZBĘDNIK KOBIECY 
nie kasa , nie maszyna , ale ludzie wokół ciebie są twoją miarą
ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami
ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami
:
nie jeden warsztat by się nie powstydził taki zestaw
taki zestaw
:
Fakt, nie wiem
Ktoś zdradzi rąbek tajemnicy?
| jarek73 napisał/a: |
| Dorotko ale ty nie wiesz o jakich kluczach mowa ci co byli na wymianie przewodu i bigosiku u Dody wiedzą jak wygląda NIEZBĘDNIK KOBIECY |
Fakt, nie wiem
Ktoś zdradzi rąbek tajemnicy?
:
Powiem tak - zastanawialismy sie, kiedy doda wyciagnie z sakwy skladana gazrurke
Odpowiedz do tematu
| Dorka73 napisał/a: | ||
Fakt, nie wiem Ktoś zdradzi rąbek tajemnicy? |
Powiem tak - zastanawialismy sie, kiedy doda wyciagnie z sakwy skladana gazrurke