Sakwy do VT 600
Odpowiedz do tematu

:
Tak, mam właśnie takie.

hatsan
[Usunięty]
:
Spore.

:
Tak jak pisałem wcześniej, są pojemne i to ich największa zaleta ;-)

Drifter
[Usunięty]
:
Podbiję temat, może zauważysz :) Jak wyglądają te wielkie sakwy na 600-tce?

jack8823
[Usunięty]
:
Odświeżam temat :-) Bardzo proszę kogoś kto posiada sakwy IRON HORSE 27 litrów o wrzucenie fotek, jestem ciekawy jak to wygląda na VT 600 :chytrusek:

:
jack8823 napisał/a:
Odświeżam temat :-) Bardzo proszę kogoś kto posiada sakwy IRON HORSE 27 litrów o wrzucenie fotek, jestem ciekawy jak to wygląda na VT 600 :chytrusek:


Też jestem z Polski, jak chcesz to podjedź i sobie przymierz, mam nówki nie śmigane ;-)

Gdyby dureń zrozumiał, że jest durniem, automatycznie przestałby być durniem. Z tego wniosek, że durnie rekrutują się jedynie spośród ludzi pewnych, że nie są durniami.
Janek
[Usunięty]
:
Mam VT 600 rocznik 1998.

Żeby zamontować sakwy trzeba założyć co najmniej sissybar i stelaże.

Założyłem ww. + bagażnik (Kuźnia Motocyklowa Stare Babice k. Wawy) + sakwy (35 x 25 x 18 cm) + duży wałek na bagażnik z tyłu (Afyon Rzeszów)

Montaż do ramy - wycinanie (broń Boże nie wiercenie !) otworów w błotniku

Koszt imprezy - około 1700,00 PLN (sissybar + bagażnik + stelaże + sakwy + wałek + montaż)

Wygląda według mnie super.



Jak chcesz, to wyślę zdjęcia.



Pozdrawiam

:
Janek napisał/a:


Wygląda według mnie super.



Jak chcesz, to wyślę zdjęcia.



Pozdrawiam




Wklej tu dla wszystkich.

Marcin
:
Co prawda u mnie nie 600 a 700, ale IRON HORSE sprawdzają się w stu %-ach.



Mogę je śmiało polecić również do 600-tki, zresztą na zdjęciach kolegów widać że wyglądają zajefajnie co mogę potwierdzić, znajomy śmiga z takimi właśnie i jest zadowolony.

Jedna uwaga co do montażu ja mam je, że tak powiem na ,,mniejszym zwisie''.



Wiadomo każdy montaż do motocykla czegoś czego nie przewidział producent wiąże się z małymi przeróbkami ( modyfikacjami), lecz posiadając już maszynę zdecydowałeś się na takie działania właśnie, a podejrzewam, lewych rąk nie masz.

Ja miałem je zainstalowane na poprzedniej VT 500 z małymi modyfikacjami kierunków i było super, teraz zresztą też przeniosłem kierunki w okolice tablicy i plecaczek ma dużo miejsca na podnóżkach.



Jeszcze moje fotki i zapewnienie że można do nich spakować wszystko czego potrzeba np. pod namiotem, no może nie wszystko, bo jeszcze dochodzi worek marynarski na bagażnik...

http://www.fotosik.pl/pok...47dde5627c.html

http://www.fotosik.pl/pok...f64045c941.html

http://www.fotosik.pl/pok...ecf9bcac57.html

A tak wyglądały na 500-ce

http://www.fotosik.pl/pok...ea57460b4f.html





A, i nie kumam o co chodzi z tym wycinaniem.

,,Montaż do ramy - wycinanie (broń Boże nie wiercenie !) otworów w błotniku ''

To mówiłem ja - Jarząbek :-P .
================
Ach ten oddech ;-) .
:
Ja zakupiłem niedawno okazyjnie jak już pisałem takie sakwy:

http://www.sklepmotonet.p...lamra+kpl-.html

"Wzbogaciłem" je trochę wizualnie ćwiekami.

Pytanko może laickie: Czy montować je po siedzenie pasażera, czy nakładać? Założyłem na razie pod siedzenie- jest nieźle. Sięgają prawie do tłumika, na szczęście fabryczne kierunkowskazy zostają. Czy mocować je do ramy na dole rzemieniami? Nie zamierzam ich zdejmować zbyt często.

Piotr
Janek
[Usunięty]
:
A, i nie kumam o co chodzi z tym wycinaniem.

,,Montaż do ramy - wycinanie (broń Boże nie wiercenie !) otworów w błotniku ''[/quote]



Chodzi o to, żeby nie wiercić otworów w błotniku - otwory się wycina narzędziem pneumatycznym, bo wiercenie może spowodować pęknięcie błotnika



Pozdrawiam,

:
Janek napisał/a:


Chodzi o to, żeby nie wiercić otworów w błotniku - otwory się wycina narzędziem pneumatycznym, bo wiercenie może spowodować pęknięcie błotnika




Dzięki za wyjaśnienie, już ,,kumam''.

To mówiłem ja - Jarząbek :-P .
================
Ach ten oddech ;-) .
:
PIOTReS napisał/a:
Czy mocować je do ramy na dole rzemieniami? Nie zamierzam ich zdejmować zbyt często.




Zamiast rzemieni wykombinuj coś solidniejszego. Wszystko zależy jak masz mocowane.

Ja swoje spinam opaskami, pod siedzeniem i do stelaża.

Co do rzemieni to odradzam bo możesz zbierać sakwy gdzieś na trasie.





Zibi665 napisał/a:
A, i nie kumam o co chodzi z tym wycinaniem.

,,Montaż do ramy - wycinanie (broń Boże nie wiercenie !) otworów w błotniku ''




Wycinać w błotniku też nie trzeba. Potrzebne są tylko dwa płaskowniki i dwa kątowniki o odpowiednich wymiarach.

Właśnie montuje swoją i czekam na te elementy.

:
Zibi665 napisał/a:


A, i nie kumam o co chodzi z tym wycinaniem.





zerknijcie na galerie Janka, drugie zdjęcie... tam widać jak przymocowane to wszystko jest.



Ja mam też stelaże z płaskowników (bez wiercenia), ale tutaj jest cała konstrukcja oparcia i bagażnika...nie wiem jak w nowych modelach ale w starych to chyba trzeba kombinować z mocowaniem pod i wzdłuż poddupka pasażera, bo nie ma jak tego pozlepiać....



..a przynajmniej ja nie mam pomysła. :-P

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group