"Brak" sprzęgła
Odpowiedz do tematu

straba_2000
[Usunięty]
: "Brak" sprzęgła
No to i ja się podzielę swoim pierwszym doświadczeniem.



Po przejechaniu - niestety kolega jechał bo ja jeszcze ciuszków nie mam, ok 150 km okazało się, że nie działa sprzęgło. No i nie za wesoło.

Po zdjęciu pokrywki pusto. Płynu ni ma. Plam na sprycie też ni ma.

Paniki nie było no bo przecież HS się ot tak nie psują.

No to pewnie się płyn utlenił.

Rano look do manuala, na stacje po płyn DOT4 i dolewka. Chwilka odpowietrzania i już wszystko łokej ;-)

No pozostaje jeszcze wyczyszczenie układu ale to już w zimowe wieczory jak znalazł ;-)



PS: jeżeli to nie w ten dział to sorki i prośba o przeniesienie.

:
O ile dobrze kolege zrozumiałem, to chyba chodzi o brak przedniego hamulca, a nie sprzegła.

Według moje wieloletniej wiedzy płyn hamulcowy DOT4 nie znika bez przyczyny, czyli przecieku.....

:
Rafal napisał/a:
O ile dobrze kolege zrozumiałem, to chyba chodzi o brak przedniego hamulca, a nie sprzegła.

Według moje wieloletniej wiedzy płyn hamulcowy DOT4 nie znika bez przyczyny, czyli przecieku.....




Chodzi mu o sprzęgło. :lol: W tym modelu Shadow, sprzęgło jest uruchamiane hydraulicznie. :lol:

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
straba_2000
[Usunięty]
:
Rafal napisał/a:
O ile dobrze kolege zrozumiałem, to chyba chodzi o brak przedniego hamulca, a nie sprzegła.

Według moje wieloletniej wiedzy płyn hamulcowy DOT4 nie znika bez przyczyny, czyli przecieku.....




jednak sprzęgło ;-)

no wg mojej wiedzy też. ale ten nie tyle zniknął co sie utlenił i "zeszlamił". stary był krótko mówiąc. a przecieków jak nie było widać tak narazie nie ma.

muszę jeszcze tylko układ przepłukać, oczko wyczyścić i będzie jak nowe ;-)

:
OK :-|

Ale to nie zmienia faktu, że płyn hydrauliczny sie nie "utlenia".

Owszem traci swoje własciwosci i ulega degradacji, ale nie "znika" :lol:

:
straba_2000 napisał/a:
Rafal napisał/a:
O ile dobrze kolege zrozumiałem, to chyba chodzi o brak przedniego hamulca, a nie sprzegła.

Według moje wieloletniej wiedzy płyn hamulcowy DOT4 nie znika bez przyczyny, czyli przecieku.....




jednak sprzęgło ;-)

no wg mojej wiedzy też. ale ten nie tyle zniknął co sie utlenił i "zeszlamił". stary był krótko mówiąc. a przecieków jak nie było widać tak narazie nie ma.

muszę jeszcze tylko układ przepłukać, oczko wyczyścić i będzie jak nowe ;-)




Żeby mieć pewność, sprawdź szczelność siłownika sprzęgła. Znajduje się on z lewej-tylnej strony silnika, pod tą chromowaną nakładką. :lol:

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
straba_2000
[Usunięty]
:
już sprawdziłem jak odpowietrzałem. wszystko ok.



Rafal:

skład płynu hamulcowego to w skrócie: od 70 do 80% rozpuszczalnika, od 20 do 30% środka smarnego, dodatków w ilości do kilku %

Jednym ze składników jest glikol propylenowy który utlenia się do kwasu mlekowego.

I dlatego mówimy o utlenianiu.

Jest też jeszcze glikol etylenowy który pobiera bardzo dużo tlenu z otoczenia podczas swojej degradacji.



wzorów nie pamiętam ale tego mnie kiedyś mądrzy uczyli.



pzdr

:
No widze Straba, że chyba pisałeś prace dyplomową na temat utleniania płynów hamulcowych :lol:

Pełen szacun dla kolegi :shock:

Moja wiedza jest bardziej praktyczna niz teoretyczna i jeszcze nigdy plyn hamulcowy mi sie nie utlenił, zniknał - a najwyrażniej ma do tego prawo :-D



Może to dlatego, ze zawsze go wymieniam co 2-3 lata :roll:

straba_2000
[Usunięty]
:
Rafal napisał/a:
No widze Straba, że chyba pisałeś prace dyplomową na temat utleniania płynów hamulcowych :lol:

Pełen szacun dla kolegi :shock:

Moja wiedza jest bardziej praktyczna niz teoretyczna i jeszcze nigdy plyn hamulcowy mi sie nie utlenił, zniknał - a najwyrażniej ma do tego prawo :-D



Może to dlatego, ze zawsze go wymieniam co 2-3 lata :roll:




e no dyplom to robilem z wodowania statków na tzw. szelkach :mrgreen:

:
Witam!

No, normalnie chyba Ci za tanio sprzedałem.... :-D

Pozdrawiam.

Nieznana częśc życia jest tą, dla której warto życ.
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group