Witam. Mam wielki problem z moją VT700. Po zakupie (już jakiś czas temu) oddałem moto do serwisu Hondy w Katowicach. Chłopaki niby zrobili swoje, powymieniali płyny, uszczelniacze w lagach (dalej ciekną) i dopatrzyli się wycieku oleju (w miejscu gdzie łączy się ten metalowy przewód olejowy z deklem w którym jest cała klawiatura). Próbowali to naprawić ale jakoś im się jeszcze bardziej spier*****o niż było (jeszcze bardziej pękło i cały olej wylatywał w przeciągu 2 minut) i moto wróciło do domu na lawecie. Po czasie udało mi się dorwać tą część, zmieniłem, nowa uszczelka i niby się wydawało wszystko pięknie, ale... Moto zarzuca mi benzynę do oleju. Czy ktoś już miał taki przypadek? CO może być przyczyną? I jeszcze jedno pytanie gdzie najlepiej kupić części? mam zamiar rozebrać silnik przez zimę ale wiem na pewno, że muszę wymienić hydroregulatory luzu zaworowego. Można to gdzieś dostać? Z najbliższym serwisem Hondy nie chcę mieć nic wspólnego.
Dzięki za jakiekolwiek info i porady.
Pozdrowionka
Odpowiedz do tematu
: Waha w oleju :(
:
Pytanko, moto jest z którego roku? Jeżeli nie chcesz kupować części w serwisach Hondy, to pozostają zakupy w USA, lub w firmach zajmujących się sprowadzaniem części z USA. Jest jeszcze sklep z częściami w Holandii. Ktoś z Forum robił tam zakupy, ale jak ja sprawdzałem tam ceny to były niewiele niższe niż w serwisie Hondy w Lublinie.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
To jakieś partacze a nie serwis.Prawdo podobnie puszczają Ci zaworki w gaźnikach i dlatego masz wache w oleju
:
Zapytaj tutaj: http://www.motobot.pl/start.html lub tutaj: http://www.sklep.motorista.pl/
Dziubek, o jakich zaworkach mówisz?
Dziubek, o jakich zaworkach mówisz?
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
pływakowych
:
Chodzi Ci zapewne o tzw. zaworki iglicowe, zamykane pływakami, tak?
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Moto z '85. gaźniki są ok. nigdzie nie puszczają gdzie nie powinny. mam 2 komplet w zapasie i też taki sam efekt. Szczerze nie polecam serwisu hondy w Katowicach. Albo się nie znają na robocie, albo po prostu ja jakiegoś pecha mam.
:
Powiem tak - dopiero jak rozbierzesz silnik to będzie można zdiagnozować usterkę ostatecznie. Bo może się okazać, że masz pękniętą głowicę (w najgorszym przypadku), lub niedociśnięta rurkę układu oleju i przez to nieszczelność (w najlepszym) Ale to i tak dziwne, że benzyna dostaje się do oleju ... chyba, że przy składaniu gdzieś zostały źle założone rurki układu paliwowego ... bo w sumie benzyna idzie do gaźników a później już jako mieszanka paliwowo powietrzna idzie do cylindra. I koniec. Natomiast olej jest w płaszczu wokół cylindra. Wg mnie to są tylko dwie drogi, żeby przy prawidłowych połączeniach układu paliwowego i olejowego paliwo mogło się dostać do oleju - kompletnie zjechane pierścienie lub kompletnie zjechane uszczelniacze zaworowe.
Ale mogę się mylić
A swoja drogą - Dziubek, jak zaworki iglicowe w gaźniku mogą powodować pojawienie się paliwa w oleju? Mam teorię, ale chciałbym się upewnić
Ostatnio zmieniony przez Mateusz 2009-11-24, 10:14, w całości zmieniany 1 raz
| MrJinx napisał/a: |
| Moto z '85. gaźniki są ok. nigdzie nie puszczają gdzie nie powinny. mam 2 komplet w zapasie i też taki sam efekt. Szczerze nie polecam serwisu hondy w Katowicach. Albo się nie znają na robocie, albo po prostu ja jakiegoś pecha mam. |
Powiem tak - dopiero jak rozbierzesz silnik to będzie można zdiagnozować usterkę ostatecznie. Bo może się okazać, że masz pękniętą głowicę (w najgorszym przypadku), lub niedociśnięta rurkę układu oleju i przez to nieszczelność (w najlepszym) Ale to i tak dziwne, że benzyna dostaje się do oleju ... chyba, że przy składaniu gdzieś zostały źle założone rurki układu paliwowego ... bo w sumie benzyna idzie do gaźników a później już jako mieszanka paliwowo powietrzna idzie do cylindra. I koniec. Natomiast olej jest w płaszczu wokół cylindra. Wg mnie to są tylko dwie drogi, żeby przy prawidłowych połączeniach układu paliwowego i olejowego paliwo mogło się dostać do oleju - kompletnie zjechane pierścienie lub kompletnie zjechane uszczelniacze zaworowe.
Ale mogę się mylić
A swoja drogą - Dziubek, jak zaworki iglicowe w gaźniku mogą powodować pojawienie się paliwa w oleju? Mam teorię, ale chciałbym się upewnić
Ostatnio zmieniony przez Mateusz 2009-11-24, 10:14, w całości zmieniany 1 raz
:
Może to pytanie wyda się dziwne, ale. Po czym sądzisz, że paliwo przedostaje się do oleju? Jakie są tego objawy?
Przecież paliwo idzie z gaźników przez króćce ssące i zawory do cylindra. Innego połączenia z silnikiem nie ma.
Czy moto normalnie odpala na zimno? Czy zauważalnie dymi? Czy silnik pracuje prawidłowo na oba cylindry?
Przecież paliwo idzie z gaźników przez króćce ssące i zawory do cylindra. Innego połączenia z silnikiem nie ma.
Czy moto normalnie odpala na zimno? Czy zauważalnie dymi? Czy silnik pracuje prawidłowo na oba cylindry?
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
też stawiałbym na wadę gaźnika ale skoro zmieniłeś na inne...
:
Objawy są takie, że po zmianie oleju i filtra, i przejechaniu jakichś 200km zaświeciła się kontrolka ciśnienia oleju. Lekko zdziwiony sprawdziłem stan i okazało się, że oleju jest dużo więcej niż było, a do tego śmierdzi benzyną i jest rzadki jak siuśki. Nie było jakichś problemów z odpalaniem, ale zauważyłem, że lekko dymi z przedniego gara. Nie jest to szary dym (branie dużej ilości oleju), ale raczej czarny i w sumie nie bardzo gęsty. Wydaje mi się, że silnik chodzi równo, ale lekko klepie w przednim cylindrze (hydroregulatory do wymiany). W następny PN zaczynam to rozbierać. Zobaczymy.
:
Sprawdź ciśnienie w cylindrach. Jeżeli coś się dzieje z przednim cylindrem, to pewnie tam jest przyczyna problemu. Może być np. pęknięty pierścień uszczelniający, i dlatego paliwo przedostaje się do oleju.
Ciśnienie sprężania w cylindrach w Twoim moto powinno wynosić 12.0 +/- 2 kg/cm2 (171 +/- 28 psi)
Ciśnienie sprężania w cylindrach w Twoim moto powinno wynosić 12.0 +/- 2 kg/cm2 (171 +/- 28 psi)
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
wg mnie walnięte pierścienie/pierścień/Paliwo spływa po tłoku w dół silnika,a cylinder stuka bo ma za mało paliwa
motocykle to nie wszystko-liczy się pasja
CrusaderRider
CrusaderRider
:
mnie też wygląda to na zużyte pierścienie , ale trochę dziwne , że tylko w jednym cylindrze!!. Warto zrobć jeszcze pomiar ciśnienia na zimnym i rozgrzanym silniku. Zobacz , czy jest jakaś różnica w wynikach . Bo może warto szukać gdzie indziej , zanim rozbierzesz górę silnika.A jaki przebieg ma moto ? 
:
Odpowiedz do tematu
Może być jeden przytarty pierścień, wystarczy że ktoś nie dbał o poziom oleju lub płynu.
Tak jak w samochodach jeżeli zatrzesz silnik to nie na wszystkich garach i tu zakładam że taka sytuacja mogła mieć miejsce.
Tak jak już wcześniej powiedziano sprawdzić kompresję . Na zimnym i ciepłym może być różnica a nawet powinna być.
Pierścienie po nagrzaniu rozszerzają się w ten sposób następuje "samouszczelnienie".
Powodzenia
Tak jak w samochodach jeżeli zatrzesz silnik to nie na wszystkich garach i tu zakładam że taka sytuacja mogła mieć miejsce.
Tak jak już wcześniej powiedziano sprawdzić kompresję . Na zimnym i ciepłym może być różnica a nawet powinna być.
Pierścienie po nagrzaniu rozszerzają się w ten sposób następuje "samouszczelnienie".
Powodzenia