witam
czy możecie mi pomóc izdradzić Wasze sposoby na podniesienie moto.
Muszę najpierw zdjąć przednie koło a potem tylne.
Kombinowałem z synem ale nie bardzo wiemy jak to zrobić żeby pewnie i stabilnie moto przez jakiś czas stało lekko w górze.
Narzedzia typu podnośnik ( żaba ) mamy , klocki drewniane ew. inne gadżety tez ale nie wiem jak ich użyć do podniesienia . Przednie koło muszę zdjąć , żeby zmienić oponę i oczyścić koło i posprawdzać wszystko a w tylnej oponie mam po prostu "ciało obce" , czyli gwózdz i tez chcę poczyścić.
Liczęna Waszą pomoc , jakies konkretne patenty, może zdjęcia ew. gdzie tego szukać w " archiwum "
Paweł
Odpowiedz do tematu
: podnośnik
:
Witaj ja zrobiłem tak podnośnik typu żaba + klocek pod silnik w środkowej części +3 „kobyłki” 2 z przodu z prawej i lewej strony pod ramę, 1 z tyłu z prawej pod koniec ramy moto jest na odpowiedniej wysokości w zależności od potrzeby i stabilnie osadzone Podnoszę za silnik od spodu wstawiam 2 „kobyłki” z prawej i lewej ,podnoszę z tyłu za ramę przed kołem w środkowej części ,z prawej umieszczam „kobyłkę” i moto jest ustawione na zimę
:
kup lub pożycz np taki
http://www.allegro.pl/ite...ny_lewarek.html
i masz problem z głowy, nawet całą zimę. Sprawdzone
http://www.allegro.pl/ite...ny_lewarek.html
i masz problem z głowy, nawet całą zimę. Sprawdzone
szkoda czasu na narzekanie!!! czas leci...
:
Pavello, tu było na ten temat, może znajdziesz użyteczne informacje: http://www.shadow.org.pl/...opic.php?t=4154
: odp
witam
wielkie dzieki Panowie za pomoc . Popróbuję waszych patentów - podnośnika raczej nie będę kupował . Mam znajomego mechanika od moto i może on mi pożyczy tego typu podnośnik. Ewentualnie spróbuję jeszcze sposobu deski- belki pod ramę z obu stron.
Po raz kolejny mam okazję żałować ,że moje moto nie ma " centralki ". No cóż " widziały gały co brały ". Ale nie to jest dla mnie kryterium przy wyborze moto.
Jakbyście mieli jeszcze jakieś pomysły na podniesienie mojej v-ki to będę dżwięczny
Paweł
wielkie dzieki Panowie za pomoc . Popróbuję waszych patentów - podnośnika raczej nie będę kupował . Mam znajomego mechanika od moto i może on mi pożyczy tego typu podnośnik. Ewentualnie spróbuję jeszcze sposobu deski- belki pod ramę z obu stron.
Po raz kolejny mam okazję żałować ,że moje moto nie ma " centralki ". No cóż " widziały gały co brały ". Ale nie to jest dla mnie kryterium przy wyborze moto.
Jakbyście mieli jeszcze jakieś pomysły na podniesienie mojej v-ki to będę dżwięczny
Paweł
:
Odpowiedz do tematu
Najprościej i najtaniej będzie tak