jak w temacie znacie jakiś dobry i sprawdzony środek do opon żeby były maxymalnie czarne ??
znalazłem coś takiego:
http://www.turtlewax.com....mizer-p-33.html
używał ktoś??
Odpowiedz do tematu
: Czernidło do opon.
:
Jeżeli chcesz smarować opony motocykla, to polecam przeczytać TO
Możesz je wysmarować nawet pastą do butów, przetrzeć i już będzie lepiej. Ja jednak bym sobie takie zabiegi pielęgnacyjne darował...
Możesz je wysmarować nawet pastą do butów, przetrzeć i już będzie lepiej. Ja jednak bym sobie takie zabiegi pielęgnacyjne darował...
Say no to slow.
:
Nie ryzykowałem i nie zaryzykuję pryskać lub nakładac środki chemiczne na opony.Środki takie są "śliskie" z natury , wiec je tylko myję.
:
Woda + mydło = czysta i zadbana opona.
AJK napisał/a: |
Nie ryzykowałem i nie zaryzykuję pryskać lub nakładac środki chemiczne na opony.Środki takie są "śliskie" z natury , wiec je tylko myję. |
Woda + mydło = czysta i zadbana opona.
Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
Najlepszy tekst z wątku przytocznoego przez Roadrunnera:
"Nie smaruję i mam porządny kask"
ROTFL
"Nie smaruję i mam porządny kask"
ROTFL
:
czasem zdarzało mi się smarować ale tylko boki nigdy środek bieżnika gdyż jest to moim zdaniem proszenie się o nieszczęście..
:
Ludzie, o czym Wy gadacie, jakie smarowanie bieżnika? Czernidłem smaruje się tylko bok opony! Nawet w puszkach nie wolno smarować bieżnika.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Osobiście jakimkolwiek czernidłem nie smarowałbym nawet boku opony motocyklowej, bo w przeciwieństwie do puszki w moto bok opony łapie czasami kontakt z podłożem
:
Spokojnie możesz sobie posmarować boczny pas opony, od felgi do takiego rantu na oponie.
Nie wydaje mi się aby ktoś z Forumowiczów był takim Kozakiem żeby położyć w zakręcie swoje moto tak żeby kontakt z asfaltem miał ten rant na boku opony.
Carlos napisał/a: |
Osobiście jakimkolwiek czernidłem nie smarowałbym nawet boku opony motocyklowej, bo w przeciwieństwie do puszki w moto bok opony łapie czasami kontakt z podłożem |
Spokojnie możesz sobie posmarować boczny pas opony, od felgi do takiego rantu na oponie.
Nie wydaje mi się aby ktoś z Forumowiczów był takim Kozakiem żeby położyć w zakręcie swoje moto tak żeby kontakt z asfaltem miał ten rant na boku opony.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Jak zdejmie gmola, to kto wie
Todek napisał/a: |
Spokojnie możesz sobie posmarować boczny pas opony, od felgi do takiego rantu na oponie. Nie wydaje mi się aby ktoś z Forumowiczów był takim Kozakiem żeby położyć w zakręcie swoje moto tak żeby kontakt z asfaltem miał ten rant na boku opony. |
Jak zdejmie gmola, to kto wie
:
niestety to technicznie niemożliwe...nawet gdy w zakrecie szoruje podnóżkami o asfalt, to na oponie pozostaje jeszcze 1.5 cm nietknietej asfaltem gumy...Takie rzeczy to tylko w sportach lub nakedach...Chociaz mam koleżke, który kładzie w zakretach Magne, tak że mocowania podnózków ma zdarte...kozak...
:
Kozak, to mało powiedziane!!!
Ale jeżeli to potrafi to gość ma odwagę!
Ale jeżeli to potrafi to gość ma odwagę!
:
Nie kozak, a kozaczka :D
:
Tu nie obowiązuje zasada kto smaruje ten jedzie
Pamiętajcie ze te specyfiki są przede wszystkim do puszek a tam nie jeździ się na boczach
Tylu powrotów co wyjazdów...
Pamiętajcie ze te specyfiki są przede wszystkim do puszek a tam nie jeździ się na boczach
Tylu powrotów co wyjazdów...
:
W VF-ce zamknąłem gumy, ale Valcem mnie panika zdejmuje
narazie ....
Odpowiedz do tematu
Todek napisał/a: | ||
Spokojnie możesz sobie posmarować boczny pas opony, od felgi do takiego rantu na oponie. Nie wydaje mi się aby ktoś z Forumowiczów był takim Kozakiem żeby położyć w zakręcie swoje moto tak żeby kontakt z asfaltem miał ten rant na boku opony. |
W VF-ce zamknąłem gumy, ale Valcem mnie panika zdejmuje
narazie ....
Nawrót choroby! :)