tobi napisał/a: |
wlasnie te kapsle mnie tak nie martwia... podkleilem i ustalo troche... bardziej boje sie o te klekoty zaworow... glownie przedni cylinder albo mi sie wydaje... problem w tym czy ONE wogole powinny byc slyszalne??? ten silnik ma chodzic bezszelestnie jezeli chodzi o klawiature??? czy musi sobie pobrzeczec??? jak zimny cisza a jak zlapie temp to zaczyna sie koncert |
Stawiałbym na to, że masz do sprawdzenia gniazda i przylgi zaworowe. Pewnie sa z lekka powykrzywiane - niestety zdarza się, szczególnie w staruszkach Jak będziesz rozbierał to daj głowice do roboty. Wymienią Ci uszczelniacze, sfrezują gniazda i dotrą zawory. A te silnika zawsze gdzieś będą lekko postukiwały Taki urok
Tymi dekielkami się za mocno nie przejmuj, to tylko osłony wałka rozrządu. Na razie zasmarowałeś sylikonem i starczy - jak będziesz dawał głowice do roboty to przy składaniu oczyść dokładnie i zastosuj na nie sylikon albo uszczelkę w płynie. Ja używam Loctite liquid sealant