Odpowiedz do tematu
:
Traper, Na zime sprzedaje swojego Cienia jak byc co. Moto wyglada spoko, nie wyglada na 125, bo nawet jamcio (wlasciciel VT600 z forum) stwierdzil, ze taka mala jego 600 sie wydaje :) A tak serio, ja to wygladam troszke smiesznie na nim, bo sam jestem wielki, ale spora maszynka. Daj kontakt, to podesle Ci fotki.
:
wyslij na gg :) 806985 mi też zależy na osiągach :( bo jak na razie mam pod sobą 50 KM xd... i boje się że z plecaczkiem będzie kiepsko :(
:
Nie no na 125 to nie wymagaj osiagow :D Tozto ma zaledwie 16 Kucykow :D
:
Tydzień temu pożegnałem się ze swoją... niech jej drogą szeroką będzie... przeżyliśmy razem wiele pięknych kilometrów, teraz ma innego... No nic, nie będę płakać;p
Motocykl jest super jako pierwsza maszyna, w klasie 125 nie znajdziesz nic lepszego pod względem technicznym (może mz rt 125, ale to inna liga) i wykonania, wierz mi. Wielkość? nie przejmuj się, tylko wprawne oko pozna, że motocykl jest "niskiej" pojemności. Kiedyś stałem koło spirita 750 i moja była nawet trochę większa (tylko po silniku i troszkę cieńszych lagach było poznać), od virago 535 jest wyraźnie większa. Wśród cruiserów 125 japońskich marek jest zdecydowanie największa i najlepiej wykonana. Co do wspomnianej jakości wykonania to od razu widać, z czego się bierze renoma hondy. Lakier i niklowanie wyglądały pierwszorzędnie na 10 letnim motocyklu (teraz mam suzuki i widać, że jakość jest o "pół oczka" niższa). Prowadzenie jest bardzo dobre, wiele wybacza, jest lekki i bardzo poręczny. Wygoda jest dyskusyjna, mnie dupa bolała:p. Oczywiście trzeba wspomnieć (a jakże) o osiągach. Maszynka się świetnie wkręca, ma bardzo dobrą dynamikę na wysokich obrotach, do 80km/h bierzesz 2/3 aut. Jazda wysokoobrotowym v2 ma swoją ciekawą specyfikę, mnie się bardzo podobało. Vmax to licznikowe 135km/h. Jeżeli chcesz jeździć po drogach legalnie (żadne śmiganie crosem po polach tego nie zastąpi) to bierz tylko ją. Kawał solidnej konstrukcji, której posiadanie sprawia satysfakcję i daje prestiż wśród motocyklistów, którzy się znają w temacie (na zachodzie, szczególnie w uk motocykl jest bardzo popularny, są nawet kluby vt125). eneserek, crosów i innych cudów jest cała masa, shadowka jest jedyna i wyjątkowa.
Jeszcze tylko wady: właściwie to zero. Ale jeśli będziesz kupować swoją to zwróć uwagę na ładowanie (lampa przy gazowaniu musi się lekko mocniej świecić), zapytaj się gościa, czy nie było nic robione przy elektryce, kiedy był zmieniany akumulator. Dlatego o tym wspominam, ponieważ u mnie się spalił alternator i regulator napięcia, a to w hondach jest podobno częste. No i jeszcze jedno: ma baaardzo drogi filtr powietrza (koło 200zł, wariactwo).
Pozdrawiam serdecznie.
Motocykl jest super jako pierwsza maszyna, w klasie 125 nie znajdziesz nic lepszego pod względem technicznym (może mz rt 125, ale to inna liga) i wykonania, wierz mi. Wielkość? nie przejmuj się, tylko wprawne oko pozna, że motocykl jest "niskiej" pojemności. Kiedyś stałem koło spirita 750 i moja była nawet trochę większa (tylko po silniku i troszkę cieńszych lagach było poznać), od virago 535 jest wyraźnie większa. Wśród cruiserów 125 japońskich marek jest zdecydowanie największa i najlepiej wykonana. Co do wspomnianej jakości wykonania to od razu widać, z czego się bierze renoma hondy. Lakier i niklowanie wyglądały pierwszorzędnie na 10 letnim motocyklu (teraz mam suzuki i widać, że jakość jest o "pół oczka" niższa). Prowadzenie jest bardzo dobre, wiele wybacza, jest lekki i bardzo poręczny. Wygoda jest dyskusyjna, mnie dupa bolała:p. Oczywiście trzeba wspomnieć (a jakże) o osiągach. Maszynka się świetnie wkręca, ma bardzo dobrą dynamikę na wysokich obrotach, do 80km/h bierzesz 2/3 aut. Jazda wysokoobrotowym v2 ma swoją ciekawą specyfikę, mnie się bardzo podobało. Vmax to licznikowe 135km/h. Jeżeli chcesz jeździć po drogach legalnie (żadne śmiganie crosem po polach tego nie zastąpi) to bierz tylko ją. Kawał solidnej konstrukcji, której posiadanie sprawia satysfakcję i daje prestiż wśród motocyklistów, którzy się znają w temacie (na zachodzie, szczególnie w uk motocykl jest bardzo popularny, są nawet kluby vt125). eneserek, crosów i innych cudów jest cała masa, shadowka jest jedyna i wyjątkowa.
Jeszcze tylko wady: właściwie to zero. Ale jeśli będziesz kupować swoją to zwróć uwagę na ładowanie (lampa przy gazowaniu musi się lekko mocniej świecić), zapytaj się gościa, czy nie było nic robione przy elektryce, kiedy był zmieniany akumulator. Dlatego o tym wspominam, ponieważ u mnie się spalił alternator i regulator napięcia, a to w hondach jest podobno częste. No i jeszcze jedno: ma baaardzo drogi filtr powietrza (koło 200zł, wariactwo).
Pozdrawiam serdecznie.
:
bad driver :) możesz nawet pisać bajki :)... lecz dość ciekawie to wszystko opisałeś:)... Zastanowie się i dziękuję :)
:
Odpowiedz do tematu
Tia, typowy mindstream;p jak masz jeszcze jakieś pytania to dajesz, spróbowałem ująć wszystko, co mogłoby Ci być potrzebne.
ps. spalanie koło 3,5l/100km.
ps. spalanie koło 3,5l/100km.