Witam,

mam problem z moim moto- VTX 1300S.

Nawet po nagrzaniu chodzi nierówno. Pierwszy cylinder (ten od chłodnicy) nie pracuje prawidłowo. Coś przerywa jego pracę. Strzela w gaźnik, w rurę i szarpie.

Wymienione zostały wszystkie płyny, filtry, świece. Czyszczony był zbiornik i gaźnik.

Dalej jest źle. Czasem przez 5 km jest ok! a czasem 10 km źle.

Ale byłem na zlocie w Koszęcinie i zrobiłem 600 km. Szedł jak należy. Tak się cieszyłem.... I dzień później ponownie strzelał i prychał!!!

Mam pewne podejrzenia, ale nie chcę Wam nic sugerować.

Może pomożecie w tym temacie?

Dzięki

Świece na pierwszym są czarne. Strzela i w rurę i w gaźnik. Strzały w rurę słyszę doskonale, a w gaźnik - czuję to po filtrze powietrza.

a wziąłeś pod uwagę to że może to być wina paliwa?

Dzisiaj był elektryk i stwierdził, że winna jest cewka zapłonowa. Daje za słabą iskrę. Stwierdził, że część uzwojenia może mieć zwarcie. Teraz nic innego mi nie pozostaje, jak kupić nową cewkę, nowe świece i może będzie ok.

W serwisie Hondy za cewkę wołają 517 zł. W sklepach internetowych ceny od 185 do 350 zł.

Dowiedziałem się, że takie same cewki występują w:

HONDA CB 600F HORNET [PC36] (02-07)

HONDA CBF 600 [PC38] (04-07)

HONDA FJS 600 A, D [PF01] (01-06)

HONDA VT 750 C [RC50] (04-07)

HONDA VT 750 DC [RC48] (00-03)

HONDA CBF 1000 (06-07)

HONDA CB 1100 SF X-11 [SC42] (00-03)

HONDA ST 1300 [SC51] (02-06)

HONDA VTX 1300 [SC52] (03-07)

HONDA VTX 1800 [SC46] (02-04)

Piszę, bo może to się komuś przydać!!! (oby nie)

W całej Polsce nie znalazłem na stanie tej "zołzy". Czas oczekiwania na sprowadzenie, to 14-30 dni. CHOLERA!!!

Najgorsze, że ja do końca nie jestem przekonany o awarii tej cewki. Gdybym mógł zamontować na chwilę inna sprawną. Wtedy byłbym pewien.

Zapytam nieśmiało: może ktoś poświęciłby trochę czasu i pozwoliłby na podmiankę ze swojego moto?

Czy ktoś wie jak zakończyła się sprawa z cewkami.
Bo dzisiaj rano miałem ten sam przypadek

[ Dodano: 2012-03-12, 09:49 ]
Nie będę zaczynał nowego tematu bo problem podobny.
Po odpaleniu motocykl strasznie kopci na ssaniu na czarno i ma problem z równą pracą .
Gdy doszedł do odpowiedniej temp.(uruchomił się wentylator) gaśnie po wyłączeniu ssania .
Podkręciłem więc obroty tak by nie gasł ale i tak chodzi strasznie nie równo , od czasu do czasu strzela w kominy .
Jest też problem przy reagowaniu na manetkę gazu , chodząc na tzw.;) wolnych obrotach dławi się dodając raptowniej gazu .
Gaźnik czyszczony w ubiegłym sezonie ,świece też były wymienione i reg. zawory .
Od czego zacząć ?
Proszę o jakąś poradę może ktoś już to przerabiał , a może to tylko kaprysy po wybudzeniu ze snu zimowego i poczekać na cieplejsze dni .

Pozdrawiam serdecznie Hektor