Zawory marsza graja...
Odpowiedz do tematu

tobi
[Usunięty]
: Zawory marsza graja...
Kochani... zapalam silnik cisza... tylko klank glosnych wydechow... 5 - 10 minut pozniej silnik lapie temperature i zaworki zaczynaja koncert... mam wrazenie ze bardziej na przednim cylindrze... co z tym robic??? jezdzic??? nie jezdzic??? co moze sie stac??? i co z tym zrobic??? pomocy :thx:

: Re: Zawory marsza graja...
tobi napisał/a:
Kochani... zapalam silnik cisza... tylko klank glosnych wydechow... 5 - 10 minut pozniej silnik lapie temperature i zaworki zaczynaja koncert... mam wrazenie ze bardziej na przednim cylindrze... co z tym robic??? jezdzic??? nie jezdzic??? co moze sie stac??? i co z tym zrobic??? pomocy :thx:


Sprawdzić poziom oleju, w razie czego dolać lub wymienić w ogóle, można zalać gęściejszy olej (15w50). A tak naprawdę - jesteś pewien, że to zawory a nie łańcuszek rozrządu?

tobi
[Usunięty]
:
powiem Ci kolego ze wlasnie wpadlem na pomysl napisania nowego postu wlasnie o gesciejszymym oleju... jesli chodzi o akustyke to jest to moim zdaniem typowy klekocik zaworowy... z reszta nie tylko ja to tak ocenilem:) wlasnie jak zmienialem olej to na 10W40 czyli zalecany... zastanawiam sie i jestem gotow zalac go jeszcze raz innym olejem i gesciejszym... mowisz 15W50??? a jakiej marki ten olej ma byc... jak zimna nic nie slychac a jak zagrzana to zaczyna sie... wydaje mi sie ze wlasnie przez rzadkosc oleju... Bo przeciez honda nie jest mloda... pewne czesci sa juz w jakims stopniu wypracowane i potrzebuja lepszego smarowania... jaki ten olej kolego proponujesz mi???

:
tobi napisał/a:
powiem Ci kolego ze wlasnie wpadlem na pomysl napisania nowego postu wlasnie o gesciejszymym oleju... jesli chodzi o akustyke to jest to moim zdaniem typowy klekocik zaworowy... z reszta nie tylko ja to tak ocenilem:) wlasnie jak zmienialem olej to na 10W40 czyli zalecany... zastanawiam sie i jestem gotow zalac go jeszcze raz innym olejem i gesciejszym... mowisz 15W50??? a jakiej marki ten olej ma byc... jak zimna nic nie slychac a jak zagrzana to zaczyna sie... wydaje mi sie ze wlasnie przez rzadkosc oleju... Bo przeciez honda nie jest mloda... pewne czesci sa juz w jakims stopniu wypracowane i potrzebuja lepszego smarowania... jaki ten olej kolego proponujesz mi???


Zdziwiłbyś się, jak mogą być nie zużyte części w tych motocyklach :-) . Osobiście proponuję Motula. NP TEN

:
Mateusz napisał/a:
tobi napisał/a:
powiem Ci kolego ze wlasnie wpadlem na pomysl napisania nowego postu wlasnie o gesciejszymym oleju... jesli chodzi o akustyke to jest to moim zdaniem typowy klekocik zaworowy... z reszta nie tylko ja to tak ocenilem:) wlasnie jak zmienialem olej to na 10W40 czyli zalecany... zastanawiam sie i jestem gotow zalac go jeszcze raz innym olejem i gesciejszym... mowisz 15W50??? a jakiej marki ten olej ma byc... jak zimna nic nie slychac a jak zagrzana to zaczyna sie... wydaje mi sie ze wlasnie przez rzadkosc oleju... Bo przeciez honda nie jest mloda... pewne czesci sa juz w jakims stopniu wypracowane i potrzebuja lepszego smarowania... jaki ten olej kolego proponujesz mi???


Zdziwiłbyś się, jak mogą być nie zużyte części w tych motocyklach :-) . Osobiście proponuję Motula. NP TEN




Potwierdzam - dobry olej.Kupiłem go też z polecenia i jestem Heppy :-D

:
Ja osobiście leję Motul 3000 i jestem bardzo zadowolniony. Różnica akustyczna pomiędzy semisyntetic a mineral ogromna :chytrusek: .

:
renegade26 napisał/a:
Ja osobiście leję Motul 3000 i jestem bardzo zadowolniony. Różnica akustyczna pomiędzy semisyntetic a mineral ogromna :chytrusek: .


Tyż może być a tańszy :-)

tobi
[Usunięty]
:
czyli motul 15W50 ... ok taki zakupie... i mowicie ze powaznie akustyka pracy czesci skladowych silnika ulegnie wyciszeniu??? Mam nadzieje ze jak zaleje MOTUL to przycichna mi te zawory... :-)

:
Myślę, że nawet mineralny MOTUL 20W50, tak jak Ci pisał Renek. :lol: Moto ma już swoje lat, i wydaje mi się, że mineral jest dla niego w sam raz. :lol:

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
tobi
[Usunięty]
:
podobnie uwazam... lecz jezeli to nie zmieni akustyki rozbieram silniczek... innego wyjscia nie ma :-/ ale napewno nie zaszkodzi jej bradziej gesty olej ;-)

Tom_Hagen
[Usunięty]
:
podłącze się do tematu: mam problem na drugim biegu - rzęzi coś jakby w cylindrach.

po przejściu na "trójkę" hałas zanika, płynna praca silnika. po przeczytaniu waszych postów widzę ,że muszę przeanalizować następujące możliwości: łańcuszek rozrządu, olej (gęstość) -sprawdziłem już łańcuch - napęd (podciągnięty, nasmarowany, wyczyszczony) - jak sądzicie co może jeszcze odpowiadać za wspomniane przeze mnie wcześniej hałasy na drugim biegu ??

z pozdrowieniami

:
Tom_Hagen napisał/a:
podłącze się do tematu: mam problem na drugim biegu - rzęzi coś jakby w cylindrach.

po przejściu na "trójkę" hałas zanika, płynna praca silnika. po przeczytaniu waszych postów widzę ,że muszę przeanalizować następujące możliwości: łańcuszek rozrządu, olej (gęstość) -sprawdziłem już łańcuch - napęd (podciągnięty, nasmarowany, wyczyszczony) - jak sądzicie co może jeszcze odpowiadać za wspomniane przeze mnie wcześniej hałasy na drugim biegu ??

z pozdrowieniami


Tylko na dwójce? Hałasy z łańcuszków, zaworów etc są na wszystkich biegach, ewentualnie są mniejsze lub większe przy różnych prędkościach obrotowych silnika ale nie są zależne od biegu. Jeśli coś Ci rzęzi na dwójce to raczej masz kłopot ze skrzynią. Pewnie ktoś wcześniej nieumiejętnie zmieniał biegi.

Tom_Hagen
[Usunięty]
:
a jednak sugerujesz skrzynie - obawiałem się tego. Teoretycznie skrzynia pracuje płynnie, biegi wchodzą bez najmniejszych problemów tylko ta jazda na "dwójce". Dosyć często kulam się na tym biegu po moim skromnym miasteczku i niestety odbiera mi sporą część przyjemności z jazdy. Na początku szukałem przyczyn w napędzie. Faktycznie łańcuch był troszkę zbyt luźny - teraz łańcuch jest ok a dzikie dźwięki pozostały. Tak sobie myślę, że ten dźwięk jest bardzo podobny jak przy luźnym łańcuchu. No nic to Czekam na Wasze sugestie.

:
Tom_Hagen napisał/a:
a jednak sugerujesz skrzynie - obawiałem się tego. Teoretycznie skrzynia pracuje płynnie, biegi wchodzą bez najmniejszych problemów tylko ta jazda na "dwójce". Dosyć często kulam się na tym biegu po moim skromnym miasteczku i niestety odbiera mi sporą część przyjemności z jazdy. Na początku szukałem przyczyn w napędzie. Faktycznie łańcuch był troszkę zbyt luźny - teraz łańcuch jest ok a dzikie dźwięki pozostały. Tak sobie myślę, że ten dźwięk jest bardzo podobny jak przy luźnym łańcuchu. No nic to Czekam na Wasze sugestie.


Opisz to jakoś dokładniej. Ja nie mam łańcucha, więc nie wiem, jakie dźwięki są przy luźnym łańcuchu :-)

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group