Odpowiedz do tematu
:
albo białe kable w sakwie pod rolkami
:
Jamcio- a po diabła on rolki wozi
jamcio napisał/a: |
albo białe kable w sakwie pod rolkami |
Jamcio- a po diabła on rolki wozi
nie kasa , nie maszyna , ale ludzie wokół ciebie są twoją miarą
ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami
ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami
:
Pytaj Trolla
jarek73 napisał/a: | ||
Jamcio- a po diabła on rolki wozi |
Pytaj Trolla
:
Ha ha ha... to do postów wyżej...
Śledztwa ciąg dalszy...Moje aku jest w bardzo dobrym stanie...zbadałem to wczoraj na wszystkie sposoby! I co się dzieje dzisiaj rano? Hanka odpaliła za raz...z tym ,że bez ssania!!! Jeszcze nigdy tak pięknie nie odpaliła rano...Wiec przypuszczenia są takie albo ssanie jest źle ustawione(zalewa go od ssania), albo potrzebna jest regulacja składu mieszanki...To są kroki którymi zajmę sie jutro
Jeszcze jedno , ponoć jest jakiś filtr który odpowiada za ssanie ale tego nie wiem na 100%
Działamy
Śledztwa ciąg dalszy...Moje aku jest w bardzo dobrym stanie...zbadałem to wczoraj na wszystkie sposoby! I co się dzieje dzisiaj rano? Hanka odpaliła za raz...z tym ,że bez ssania!!! Jeszcze nigdy tak pięknie nie odpaliła rano...Wiec przypuszczenia są takie albo ssanie jest źle ustawione(zalewa go od ssania), albo potrzebna jest regulacja składu mieszanki...To są kroki którymi zajmę sie jutro
Jeszcze jedno , ponoć jest jakiś filtr który odpowiada za ssanie ale tego nie wiem na 100%
Działamy
:
Dzisiaj moto identycznie się zachowało jak wczoraj, czyli zapalił za raz na zimnym silniku ale bez ssania...Regulacja składu mieszanki mnie czeka i powinno być po problemie
:
Zapomniałem tu wpisu zrobić, może się komuś kiedyś przyda do czegoś...Regulacja i synchronizacja nie pomogła, poprawiła ale nie jest tak jakbym chciał. Mechanior podejzewa teraz lewe powietrze, jest to chyba mozliwe , bo po odpaleniu moto bez ssania na delikatnie odkręconej manetce i dodaniu ssania zbyt wcześnie, moto gaśnie...Nie pozostaje nic innego jak rozebrać gaźniki...
:
ile masz przelatane na swiecach ????? moze czas na wymiane !!! w kaszlaku tak mialem , wystarczyło wykręcić świece ogrzać w łapie i z powrotem wkrecic i odpalal na jeden garnek po chwili drugi zalapywal
:
Arek zlituj się. Jak można Hankę do kaszlaka porównywać
arek34 napisał/a: |
ile masz przelatane na swiecach ????? moze czas na wymiane !!! w kaszlaku tak mialem , wystarczyło wykręcić świece ogrzać w łapie i z powrotem wkrecic i odpalal na jeden garnek po chwili drugi zalapywal |
Arek zlituj się. Jak można Hankę do kaszlaka porównywać
:
tu nie chodzi o porównywanie do kaszlaka , zasada dzialania silnika , jest taka sama
:
Hmm... i wiecie co? Problem wydaje się rozwiązany...Dzięki uprzejmości Todka jakieś dwa tygodnie temu rozebraliśmy rozrusznik...w środku było sporo jakiegoś osadu-pyłu. Został dokładnie oczyszczony...Dodatkowo wymieniliśmy świece. Miałem założone Dpr6 ,z tego co mówił Todek to 6 jest do chłodnego klimatu, a założyliśmy Dpr7. Maszynka odpala nawet po dłuższym postoju i to w dodatku na ssaniu
Zobaczymy jak się trochę ochłodzi
Zobaczymy jak się trochę ochłodzi
:
Z krainy zwątpienia, pozdrawiam Cię Gość nieśmiało.
Pogratulować rozwiązania problemu. (Trochę to trwało).
Z krainy zwątpienia, pozdrawiam Cię Gość nieśmiało.
:
Wczesniej nie było czasu , czas na śmiganko był
:
Otóż to.
Troll napisał/a: |
Wczesniej nie było czasu , czas na śmiganko był |
Otóż to.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
MISTRZ
arek34 napisał/a: |
ile masz przelatane na swiecach ????? moze czas na wymiane !!! w kaszlaku tak mialem , wystarczyło wykręcić świece ogrzać w łapie i z powrotem wkrecic i odpalal na jeden garnek po chwili drugi zalapywal |
MISTRZ
szkoda czasu na narzekanie!!! czas leci...
:
Odpowiedz do tematu
Trochę się spóźniłem z pomocą, ale też stawiałem na świece. Moje moto mam już na zimowisku u brata, ale w weekend polatałem. Po 3 tygodniach pokręcił trochę rozrusznikiem, zaciągną paliwo do gaziorów i w 15 sekund zagadał aż miło