Honda VT700C 1985 - remont silnika |
Autor |
Wiadomość |
mtx32
Motocykl: Honda VT500C oraz VT700C 84'
Dołączył: 27 Wrz 2023 Posty: 24 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2024-04-28, 13:56 Honda VT700C 1985 - remont silnika
|
|
|
Witam
Kupiłem miesiąc temu okazyjnie Hondę VT700c (wcześniej miałem VT500c). Okazyjnie ponieważ kupiłem jako uszkodzony - nie odpala. Wg sprzedającego padł rozrusznik (tak mu doradzili fachowcy na FB ). W rzeczywistości akumulator po zimie się rozładował - sprzedający był totalnie nie techniczny .
W każdym razie przyjechałem, obejrzałem silnik kamerą inspecyjną w środku, sprawdziłem biegi i kupiłem. Po zakupie wstawiłem swój akumulator i pojechałem na kołach do domu. Akumulator sobie zamówiłem taki jak powinien być - 16Ah w kształcie litery T (był wstawiony jakiś mały).
Motocykl owszem jeździ ale czuję i słyszę, że to nie jest to co powinno być - lubię mieć wszystko w idealnym stanie:
- od strony sprzęgła słychać lekkie dzwonienie - pewnie łańcuszek pompy oleju do wymiany i kosz sprzęgłowy do regeneracji,
- tylni cylinder trochę hałasuje (głowica).
- lekko się sączy paliwo z jednego gaźnika.
Zdemontowałem bak i zacząłem od gaźników - wyczyszczenie + nowe uszczelki oraz zdjąłem z ciekawości pokrywę głowicy. Niestety ktoś z poprzednich właścicieli nawalił silikonu i pierwsze co to wszystko wyczyściłem, lekko splanowałem i dałem nową uszczelkę.
Niestety po skręceniu wyszło, że jeden zawór ssący jest podparty - prawdopodobnie hydropopychacz się zaciął - kompresja na tym cylindrze spadła do 0. W tej sytuacji muszę wyjąć silnik, rozebrać głowicę i je wyczyścić. Jak już będę miał silnik wyjęty z ramy to najsensowniej będzie zrobić remont (rozebrać obie głowice i cylindry, wyczyścić wszystko, dotrzeć zawory, wypłukać hydropopychacze). |
Ostatnio zmieniony przez mtx32 2024-05-09, 11:46, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Marecki
Marek
Motocykl: VT1100C3 Aero
Wiek: 54 Dołączył: 15 Paź 2018 Posty: 1049 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 2024-04-28, 20:50
|
|
|
Pogadaj z Marudą - on zna te modele na wylot. |
_________________ były: VT1100C2 Sabre 2003r. i VT500C 1984r. |
|
|
|
|
mtx32
Motocykl: Honda VT500C oraz VT700C 84'
Dołączył: 27 Wrz 2023 Posty: 24 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2024-05-05, 21:34
|
|
|
Dzisiaj wymontowałem silnik z ramy. Przy odrobinie cierpliwości wyjechał bez problemu. Trochę osprzętu było trzeba zdemontować albo poluzować. Jutro zacznę rozkręcać i badać stan użycia części.
|
|
|
|
|
mtx32
Motocykl: Honda VT500C oraz VT700C 84'
Dołączył: 27 Wrz 2023 Posty: 24 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2024-05-08, 12:17
|
|
|
c.d.
Rozkręciłem pokrywę tylnej głowicy (tej która hałasowała) i zacząłem od sprawdzenia napinacza łańcucha rozrządu - żeby ocenić w jakim stanie jest łańcuch. Tu wyszła duża niespodzianka:
Wyszło 17,6 mm a powinno być max 9 mm więc coś nie tak.
1. Problem: uszkodzony napinacz łańcucha rozrządu (pęknięty po obu stronach):
To pewnie było przyczyną hałasów od strony tylnego cylindra.
Do wykręcenia tulei od świecy użyłem zaślepki rury 1/2 cala na klucz 27 mm - do kupienia za grosze w markecie.
|
|
|
|
|
Marecki
Marek
Motocykl: VT1100C3 Aero
Wiek: 54 Dołączył: 15 Paź 2018 Posty: 1049 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 2024-05-08, 16:23
|
|
|
Tak z ciekawości: w jakim celu tą tuleję wykręcałeś? |
_________________ były: VT1100C2 Sabre 2003r. i VT500C 1984r. |
|
|
|
|
mtx32
Motocykl: Honda VT500C oraz VT700C 84'
Dołączył: 27 Wrz 2023 Posty: 24 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2024-05-08, 20:50
|
|
|
Tuleję trzeba wykręcić aby łańcuch od rozrządu przeszedł przez głowicę - przy ściąganiu głowicy. Może tego jeszcze nie widać na zdjęciach ale głowica jest zdjęta i cylindry też będą zdjęte (ogólny przegląd silnika + nowe uszczelki).
Muszę umyć silnik przed dalszą rozbiórką żeby nic przypadkiem nie wpadło do środka. |
|
|
|
|
dyniek
Piotrek
Motocykl: VT500->VT1100->VTX1300
Wiek: 54 Dołączył: 23 Wrz 2014 Posty: 456 Skąd: Garbatka WKZ
|
Wysłany: 2024-05-09, 06:51
|
|
|
Pogadaj z Marudą, żeby jakiegoś babola nie popełnić i załatw sobie dobre uszczelki, bo te z netu się nie nadają. |
_________________ Piotrek |
|
|
|
|
mtx32
Motocykl: Honda VT500C oraz VT700C 84'
Dołączył: 27 Wrz 2023 Posty: 24 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2024-05-09, 10:24
|
|
|
Z Marudą się konsultuję.
Z wypowiedzią powyżej się częściowo nie zgodzę. Oryginalne uszczelki OEM Hondy oraz w miare dobre zamienniki też są "z Internetu". Z tym że faktycznie czasami są sprzedawane nieprawidłowe (od nowszych modeli).
Uszczelka pod głowicę w tym modelu musi mieć zagłębienia na zawory ponieważ zawory pracują poza okrągłym obrysem cylindra - mówiąc w prost otwór nie może być okrągły. To widać już wizualnie, że cylinder ma podfrezowania w górnej części i taki sam kształt musi mieć uszczelka.
Maruda potwierdził, że uszczelka od VT750c (ta z podcięciami na zawory) może być zamontowana w VT700c (różnią się średnicą tłoka). Przy tych uszczelkach głowica i cylinder powinien być zabielony (delikatnie splanowany ale nie za mocno) - wskazówka Marudy.
Po nałożeniu nowej uszczelki na starą widać, że nowa uszczelka nie wystaje w miejscach gdzie pracują zawory - będzie OK.
c.d.
Rozbieranie głowicy:
Zawór wydechowy ma lekkie wżery i jest wytarty w prowadnicy. Głowice raczej wyśle na regenerację do Marudy. On je zrobi profesjonalnie.
Napinacz w przednim cylindrze:
Wyszło ponad 9 mm - łańcuchy rozrządu do wymiany (motocykl ma przebieg ok 60 tys km). |
|
|
|
|
mtx32
Motocykl: Honda VT500C oraz VT700C 84'
Dołączył: 27 Wrz 2023 Posty: 24 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2024-05-15, 12:30
|
|
|
c.d.
Cylindry i tłoki zdemontowane.
W cylindrze nadal widać jodełkę po honowaniu. Luz na zamku górnego pierścienia 0,25 mm a dopuszczalny jest 0,50 mm więc myślę, że pierścienie tłoki i cylindry są dobre.
Pierścienie w tłoku są lekko zapieczone ale po umyciu w myjce ultradźwiękowej wszystko zaczęło ładnie pracować.
Po myciu lekko przesmarowałem tłok i pierścienie świezym olejem zeby przypadkiem coś nie zardzewiało. |
|
|
|
|
Marecki
Marek
Motocykl: VT1100C3 Aero
Wiek: 54 Dołączył: 15 Paź 2018 Posty: 1049 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 2024-05-15, 14:02
|
|
|
Ja osobiście dałbym nowe pierścionki |
_________________ były: VT1100C2 Sabre 2003r. i VT500C 1984r. |
|
|
|
|
mtx32
Motocykl: Honda VT500C oraz VT700C 84'
Dołączył: 27 Wrz 2023 Posty: 24 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2024-05-16, 07:51
|
|
|
Jeśli wierzyć specyfikacji to luz w zamku nowego pierścienia powinien wynosić 0,2-0,35 mm (luz musi być bo pierścień się rozszerza po rozgrzaniu silnika) więc mój wynik 0,25 jest bardzo dobry - pozostanę przy starych. Kto wie czy oryginalne części z epoki nie są lepsze niż współczesne. W starych motocyklach często tak jest.
Problemem były zapieczone pierścienie. Na drugim tłoku ewidentnie drugi pierścień był zaklinowany od nagaru:
|
Ostatnio zmieniony przez mtx32 2024-05-16, 13:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
zemnebedeusz
Facta non Verba!
Motocykl: Honda Shadow VT750ccm Custom 1985r
Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2018 Posty: 313 Skąd: Stavanger
|
Wysłany: 2024-05-16, 09:24
|
|
|
Pierścienie muszą być z odpowiedniego materiału - w przypadku kiepskiego utwardzenia potrafią się szybko zużyć czego skutkiem jest coraz większa autokonsumpcja oleju przez silnik. Oryginały na pewno są świetnej jakości - pytanie tylko czy są równomiernie zużyte i mieszczą się w granicach dopuszczalnego luzu. Mierzyłeś cylindry? |
|
|
|
|
mtx32
Motocykl: Honda VT500C oraz VT700C 84'
Dołączył: 27 Wrz 2023 Posty: 24 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2024-05-16, 12:04
|
|
|
Cytat: | pytanie tylko czy są równomiernie zużyte i mieszczą się w granicach dopuszczalnego luzu. Mierzyłeś cylindry?
|
Na to pytanie jest odpowiedź wyżej. Cylindrow nie mierzyłem bo nie ma sensu - na całej wysokości jest widoczna jodełka i pierścień ma nominalny luz na zamku. |
|
|
|
|
zemnebedeusz
Facta non Verba!
Motocykl: Honda Shadow VT750ccm Custom 1985r
Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2018 Posty: 313 Skąd: Stavanger
|
Wysłany: 2024-05-16, 12:08
|
|
|
Chodziło mi o symetryczność cylindrów - czy nie masz efektu "owalu" albo "jajka". |
|
|
|
|
mtx32
Motocykl: Honda VT500C oraz VT700C 84'
Dołączył: 27 Wrz 2023 Posty: 24 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2024-08-13, 13:17
|
|
|
Miałem chwilę przerwy bo wpadły inne tematy ale w końcu wróciłem do remontu.
Przyszły głowice po regeneracji od Marudy.
Pokrywy potraktowałem chemią do usuwania farby żeby lakier bezbarwny usunąć, a potem polerka papierem i pastą.
Czyszczenie gniazd pod rurki od chłodnicy:
Wszystkie stare uszczelki dokładnie wyczyściłem, cylindry z góry lekko splanowałem pod nowe aluminiowe uszczelki:
Hydropopychacze przepłukałem w nafcie kilka razy i zresetowałem (opróżniłem z nafty) przed montażem:
Demontaż magneta (rotora):
Nowe łańcuchy rozrządu, czyszczenie rozrusznika przy okazji:
Uszczelniacze (popychacz odwróciłem, żeby wytartą stroną był przy koszu sprzęgłowym):
Nowe konektory:
Uszczelniacze pompy wody:
Kosz sprzęgłowy sam zregenerowałem - dodałem podkładki pod wyrobione sprężyny (jak do tej pory wszystko działa):
Założyłem nowy łańcuszek od pompy oleju.
Dorobiłem nowe podkładki pod popychacze hydrauliczne wg. instrukcji serwisowej (żeby hydropopychacze mogły poprawnie pracować po planowaniu pokrywy):
Nowe łańcuchy rozrządu lepiej leżą na zębatkach i napinacze nie są tak wyciągnięte.
Skręcanie wszystkiego wg momentu jaki zalecił producent:
Malowanie i polerka pokrywy sprzęgła:
Skręcony silnik i montaż do ramy:
Przy okazji wyczyściłem masy.
Wymieniłem konektory na nowe od statora i przy regulatorze.
Wyczyściłem gaźniki.
Odkamieniłem chłodnicę.
Wymieniłem przewody paliwowe bo stare były popękane ze starości.
Polerka rur wydechowych.
Pracy było sporo ale jestem zadowolony z efektu. Silnik odpalił bez problemu, chodzi cicho i zbiera się dobrze. |
Ostatnio zmieniony przez mtx32 2024-10-16, 07:56, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
|