Maksymalna temperatura na zegarach VT700 84r. |
Autor |
Wiadomość |
Atomek69
Motocykl: Honda Shadow VT 700C 84r
Wiek: 27 Dołączył: 19 Lut 2022 Posty: 4 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2022-07-18, 17:16 Maksymalna temperatura na zegarach VT700 84r.
|
|
|
Hejka, jak w temacie mam problem z wskaźnikiem temperatury na obrotomierzu. Konkretniej, to jak przekręcam stacyjkę na zapłon to wskaźnik równomiernie wzrasta aż do maksimum, na zimnym jak i na rozgrzanym silniku. Po zgaszeniu zapłonu (przekręcenie kluczyka w pozycji pionowej) temperatura równomiernie maleje aż do 0 nie zależnie czy silnik zimny czy rozgrzany. Od strony elektryki to działa na zasadzie - jest prąd to temperatura maksymalna, nie ma prądu to temperatura minimum. Czy wiecie co może być problemem? Gdzie szukać, czy też najlepiej jak naprawić ?
Zaznaczę, że jestem zielony w temacie, ale bardzo chciałbym się nauczyć podstawowej mechaniki jak i samych nazewnictw podzespołów i ich umiejscowienia (póki co wiem gdzie koła i kierownica :D)
Maszyna jak w tytule Shadow VT700 84r. |
|
|
|
|
Skorupek
Motocykl: VT 1100C 1996 SC23
Wiek: 37 Dołączył: 21 Wrz 2011 Posty: 1186 Skąd: Morszków/WSK, Marki
|
Wysłany: 2022-07-18, 19:13
|
|
|
Zdejmij zbiornik i odszukaj termostatu. Zlokalizujesz go idąc od korka wlewu płynu w dół. To taka ameliniowa kopułka z kilkoma wyjściami. W niej jest jeden czujnik na który nasuwany jest pin z masa. Jeżeli spadł i dotyka masy to wskazanie będzie na.max. Pewnie da się go dostrzec w okolicy cewek zapłonowych i poprawić bez rozbierania baku. Czujnik ten jest sprzęgnięty z drugim czujnikiem wkręconym w chłodnice. Ten z kolei włącza wentylator po przekroczeniu ok 90*c przewody komunikacyjne idą pod osłona chłodnicy lub po niej sprawdz je wizualnie czy nie są przetarte i czy nie łącza masy po drodze. Zakładam że to jest przyczyną stojącej wskazówki |
_________________ VT 600C 1988, VT 1100C 1996, DR 650RE 1995, DR 650SE 2003 dr 350s 1992 |
|
|
|
|
Atomek69
Motocykl: Honda Shadow VT 700C 84r
Wiek: 27 Dołączył: 19 Lut 2022 Posty: 4 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2022-07-25, 18:12
|
|
|
Rozebrałem licznik bo odłączanie kabli nie dawało żadnego efektu (wskazówka na zapłonie cały czas na maxa była). Poruszałem i coś strzeliło (spięcie) ale dziwne bo nie zwierałem niczym dwóch różnych kabli ze sobą :/ tak czy siak wywaliło bezpiecznik, wymieniłem i uwaga : wszystko działa wraz z czujnikiem :D Chyba się Hania na mnie obraziła bo tydzień czekała w garażu Temat do zamknięcia, bardzo dziękuję za pomoc !
LwG ! |
|
|
|
|
|