Witam
Mam od początku (to znaczy od lipca jak kupiłem cienia)taki problem. Jak jadę i się zatrzymam to jeżeli prędzej(jeszcze jak się toczy motor) nie wrzucę luzu to gdy stanę np. na światłach nie mogę go znaleźć. Niby nic a zmusza do tego aby pamiętać o luzie jeszcze jak się koła kręcą. Może jakieś sugestie, za parę dni zakładam gmole to może trochę coś się da podregulować cięgnem od biegów???
Odpowiedz do tematu
: mały problem z wrzucaniem luzu
:
A kontrolka biegu jałowego nie świeci się?
:
regulacja cięgna powinna sporo pomóc, jeżeli nie całkiem zniwelować problem, u siebie w 1100 miałem podobnie + zgrzytało i trzeszczało, jak wbijałem 1-nkę.... mała regulacja i wszystko ustało
: Re: mały problem z wrzucaniem luzu
duże znaczenie ma też sama technika zmiany biegu na postoju . Musisz zmienić z przygazówką wtedy biegi powinny lepiej wchodzić . spróbuj i napisz czy coś pomogło , same chlastanie biegami niszczy skrzynię i ciężko znaleźć potrzebny bieg Miedzygas obowiązkowy
asza napisał/a: |
Witam
Mam od początku (to znaczy od lipca jak kupiłem cienia)taki problem. Jak jadę i się zatrzymam to jeżeli prędzej(jeszcze jak się toczy motor) nie wrzucę luzu to gdy stanę np. na światłach nie mogę go znaleźć. Niby nic a zmusza do tego aby pamiętać o luzie jeszcze jak się koła kręcą. Może jakieś sugestie, za parę dni zakładam gmole to może trochę coś się da podregulować cięgnem od biegów??? |
duże znaczenie ma też sama technika zmiany biegu na postoju . Musisz zmienić z przygazówką wtedy biegi powinny lepiej wchodzić . spróbuj i napisz czy coś pomogło , same chlastanie biegami niszczy skrzynię i ciężko znaleźć potrzebny bieg Miedzygas obowiązkowy
nie kasa , nie maszyna , ale ludzie wokół ciebie są twoją miarą
ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami
ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami
:
kontrolka się świeci jak już wrzucę luz, a z przegazówką to jutro sprawdzę. A odnośnie regulacji cięgna (zzgrzytów nie mam) to czy lepiej trochę poluzować czy skrócić cugle???
:
poeksperymentuj sam ogólnie to jak poluzujesz, to wywrzesz większy nacisk na 2-gi bieg, analogicznie rzecz ujmując jak zmniejszysz luz, to nacisk na 2-gi bieg zmaleje, na koszt nacisku na 1-szy bieg, może nie tyle należy operować tu słowem "nacisk" co przestrzeń użytkowa danego biegu. Pokręć trochę a zobaczysz czy coś się zmieni. Ogólnie to nawet nie piszę o przegazówce, bo to mi się wydaje bardziej niż oczywiste w silnikach bez synchronizatorów obrotów. Pozdrawiam.
:
luz na klamce sprzęgła powinien być ok pół cm w żadnym wypadku nie może brać od razu ,przy dobrze wyregulowanym luzie łatwiej jest dozować 1 i jazdę manewrową
Odpowiedz do tematu
asza napisał/a: |
kontrolka się świeci jak już wrzucę luz, a z przegazówką to jutro sprawdzę. A odnośnie regulacji cięgna (zzgrzytów nie mam) to czy lepiej trochę poluzować czy skrócić cugle??? |
luz na klamce sprzęgła powinien być ok pół cm w żadnym wypadku nie może brać od razu ,przy dobrze wyregulowanym luzie łatwiej jest dozować 1 i jazdę manewrową
nie kasa , nie maszyna , ale ludzie wokół ciebie są twoją miarą
ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami
ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami