Ajwan666, jak chcesz usztywnić seryjny amortyzator to spróbuj wsadzić w niego odboje poliuretanowe - zmniejszysz wtedy zakres pracy amortyzatora. Chociaż przy założeniu, że chciałbyś mieć siedzenie łączone z sisi to teraz trochę bez sensu wydaje się kombinowanie z amortyzatorem. Praca amortyzatora w zakresie 2-3cm (bo mniej więcej tyle byś musiał dać błotnik nad koło żeby to jakoś wyglądało) nie przyczyni się do zwiększenia komfortu - będzie i tak twardo a na większych dziurach i tak błotnik będzie dobijał. Szkoda też trochę zostawiać w takim przypadku "zbędne" obciążenie w postaci np amortyzatora, który i tak nie będzie satysfakcjonująco amortyzował nierówności podczas jazdy.

Pomyśl na czym Ci zależy najbardziej.
Jeśli na siedzeniu i obniżeniu pupki to zrób sztywniaka.
Jeśli na komforcie to odpuść sobie siedzenie (lub wykombinuj inne jakie by też Ci się podobało) i zostaw amortyzator.
A jeśli na obniżeniu pupki i komforcie to zrób sztywniaka z siedzeniem na sprężynach.

Ah i panowie.. no nie mogę z tych Waszych zachwytów nad ameryką
Polskie chłopaki (aktualnie pewnie dziadki) w latach 70-90 potrafili takie cuda wyczarować w garażach z praktycznie żadnych materiałów, że Ci wszyscy "profesjonalni tunerzy" mogliby jak przedszkolaki w kółeczku słuchać ich opowieści. Oczywiście czasy się zmieniają i fajnie jest podpatrywać jak taki TJ przerabia motocykle i co ma do zaoferowania ale jednocześnie... "nie uważam, że naszym chłopakom brakuje luzu"

Dziękuję wszystkim za pomoc i dobre rady
Jak skończę Hanię to wrzucę post z budowy i efektu jaki udało się uzyskać

Temat uważam za zamknięty.
Pozdrawiam

Ajwan666, powodzenia
Z niecierpliwością czekam na zdjęcia z postępu prac i z efektem końcowym