Pływanie na nierówności
Odpowiedz do tematu

: Pływanie na nierówności
Część.
Poznajemy się z Hanią wzajemnie i zauważam jej okresową niestabilność 😀 A dokładniej to wyczuwam najczęściej na podłużnych nierównościach, koleinach, coś jakby zakołysanie, przypomina to efekt scentrowanego koła. Do opanowania ale stresuje. Czy to normalne? Może ciśnienie w lagach? Albo co...?

Zacznij iść, a droga sama się znajdzie...
:
Jesli ciśnienie w oponach jest poprawne to niewiele zmienisz.
Opona moto jest „okrągła” wiec skręcasz już nawet samym przechyłem moto.
Podłużne nierówności tez mogą powodować chęć skrętu moto w jedna czy drugą stronę.
Jadąc autem (gdzie opony inaczej wyglądają) nie odczujesz tego

były: VT1100C2 Sabre 2003r. i VT500C 1984r.
:
Już sporo razy miałem gula w gardle na frezowanych asfaltach, wzdłużnych garbach a nawet na tzw "żmijkach" czyli strugach smoły wylanych na pęknięciach asfaltów. Taki sposób naprawy :-/
Jeśli o tym mówisz, to powiem że to w normie.

:
W_T_G napisał/a:
Już sporo razy miałem gula w gardle na frezowanych asfaltach, wzdłużnych garbach a nawet na tzw "żmijkach" czyli strugach smoły wylanych na pęknięciach asfaltów. Taki sposób naprawy :-/
Jeśli o tym mówisz, to powiem że to w normie.


I im szersza opona tym bardziej w normie.

:
Czytam tytuł :shock: i czuję że cuś dla mnie ;-)
https://photos.app.goo.gl/pEnfi5rREBewhLbd9
i fakt pływam na szerokiej gumie :-)8

:
:-) ;-) :-)

:
W_T_G napisał/a:
na tzw "żmijkach" czyli strugach smoły wylanych na pęknięciach asfaltów.


A to jest straszne qrestwo, szczególnie jak zamoknie...

-=ShadoW=-
:
Na odcinku między Sułkowicami a Budzowem jakiś mędrzec wpadł na genialny pomysł, by na wszystkich zakrętach dość ostrego podjazdu na przełęcz położyć "zdrapkę". Jeździ się tam mało sympatycznie. Brakuje tylko linowych gilotyn na poboczach.

___________________________
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami.
:
Dzięki za odpowiedzi... muszę się przyzwyczaić do bujania :-D

Zacznij iść, a droga sama się znajdzie...
:
Tak na poważnie ,to podobne odczucia miałem w zeszłym sezonie .Moto jakoś dziwnie skręcało ,były uślizgi ,nie bardzo dawało się pochylać na winklach . Teraz problem jest rozwiązany a powodem były
https://photos.app.goo.gl/LgQpRvzjVcHNYbBt6
Tylna 2017 ,przód 2014 ,no i troszku wyjeżdżone ;-) . Najlepszym (w/g mnie) testem jest puszczanie kierownicy podczas jazdy na wprost ,jak zaczyna wężykować ,to próbujesz pokombinować z ciśnieniem ,a jak dalej ... to wymiana laczków . Teraz jak puszczam kierę ,to jedzie jak po sznurku . W drugim moim Cruiserku też wymieniałem na wiosnę przód i były te same objawy i też ustąpiły . Powodzenia . ( a ja znowu o wodzie :-)8 )

:
Sprawdź czy masz właściwe opony? Ja kiedyś miałem podobnie, gdy jeździłem na otrzymanej w gratisie oponie 100 /90/19 zamiast 110/90/19. Hanka kładła się prawie sama na boki i często wezykowala.

:
Mam z przodu 100/90/19 ale w na naklejce, na kardanie właśnie taką napisali. Myślę, że w moim modelu to raczej nie wymieniać?

Zacznij iść, a droga sama się znajdzie...
:
Dosyć ważny jest wiek i przebieg opony . Na zdjęciach wrzuciłem laczki ,które przeszły przegląd ,ale na drodze były już nieprzewidywalne . Pierwszy raz spotkałem się z takim zachowaniem motocykla na np. rondzie i nie bardzo wiedziałem o co kaman ? , a to tylko zużyte gumki były :-/ .

:
powolny - jak kupiłem 3 lata temu swoją Hanuśkę to ona była jeszcze na ori oponach!
Bieżnik piękny ale …. ciut twardy był :-D
Przeglądy moto przejdzie ale przyczepność takich opon jest „dyskusyjna”

były: VT1100C2 Sabre 2003r. i VT500C 1984r.
:
Benek napisał/a:
Mam z przodu 100/90/19 ale w na naklejce, na kardanie właśnie taką napisali. Myślę, że w moim modelu to raczej nie wymieniać?
w/g rozpiski powinieneś mieć taką... https://photos.app.goo.gl/Eq5afRZRfMYuQQum8

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group