problemy ze startem na zimnym silniku
Odpowiedz do tematu

: problemy ze startem na zimnym silniku
Ubiegły rok silnik zakończył sezon w doskonałej kondycji.
Obecnie pojawił się problem przy rozruchu.
Im chłodniej tym trudniej pali na tylny garnek.
poniżej 5 st.C jest wyjątkowo ciężko odpalić. trzeba pochełzdać 4 -5 razy zanim odpali na 1 garnek i poczekać kilkanaście sekund aż złapie na drugi.
Przy powiedzmy +15 startnie od razu znów tylko na pierwszym i powiedzmy po 5-7 sek lekko strzeli w wydech i już chodzi na obu.
Na ciepłym startuje od kliknięcia.
- układ wys napięcia przejrzany, żadnych przetarć luzów itp
- Świece OK, zresztą w ub roku dostał nówki
- Iskara jest od początku na każdym garczku nawet jak nie pali, podłączany stroboskop
- po odpaleniu drugiego gara nie kopci nawet przez moment, czyli nie zalewa
Zastanawiam sie co przyczyną być może.
Jak macie pomysły, rzucajcie.

Ostatnio zmieniony przez W_T_G 2021-04-15, 20:54, w całości zmieniany 1 raz
:
Gaźnik. Paliwo odparowuje i z nim zassie to nie ma na czym chodzić

:
Też tak miałem, identyczna sytuacja. Palił na jeden garnek i niesamowicie trzęsło motocyklem. Gaźnik. Zapchana jakaś dysza od ssania.

Piotrek
:
Wieczorem odstawiam moto po wycieczce do garażu, a rano na zimno nie odpala. Żeby paliwo wyparowało przez noc?? Nawet gdybym w kieliszku zostawił na noc to raczej do zera nie wyschnie. No chyba ze coś z ssaniem albo dyszami. W ostatni weekend nakulałem 300 km. Dziś sprawdzę czy efekt się utrzymał. Bo może sie samouleczył?

:
Kończąc temat.
Coś jest na rzeczy.
Wczoraj późnym wieczorem odpaliłem motora.
Przy ok 5 stC. Przy pierwszej próbie kilka sekund na jednym garnku.
Przy drugiej próbie na obu, ale trochę kopcił na ssaniu z jednego komina.
Bez ssania z obu zadnych kopciuchów.
Czyli dłuższa trasa jakby odmuliła gaźniki, ale będę i tak musiał do nich zajrzeć.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group