| Todek napisał/a: | ||
Tu bym się nie zgodził.  Jeżeli jego moto, to VT750 Aero, to ma jeden zbiornik paliwa. |
Mea culpa
Nie zauważyłem tego aero
Odpowiedz do tematu
:
Mea culpa Nie zauważyłem tego aero
Mea culpa
Nie zauważyłem tego aero
: VT 750 C2 RC44 2003 - pojemność baku i wielkość rezerwy
Mam dwa zagadnienia.
1. Zgodnie z instrukcją tankuję aż poziom paliwa sięgnie dolnej części pierścienia wlewu. Ostatnie tankowanie to dokładnie 13.0 (czemu tak dokładnie napiszę dalej). Motocykl był podczas tankowania pochylony na nóżce. Odrzucam opcje wymagania czasu na przelanie się paliwa - w górnej części zbiornik nie jest przedzielony. Czy deklarowana pojemność 14l to przy tankowaniu w pozycji stojącej? Czy też trzeba nalać więcej (fakt - zmieści się)?
2. W celu poznania możliwości nowo zakupionej maszyny postanowiłem wyjeździć paliwo do końca, wożąc oczywiście zapas ze sobą. Od włączenia rezerwy do wyczerpania paliwa przejechałem 64km co przy moim średnim zużyciu paliwa wskazuje, że zużyłem 2.18l. Instrukcja podaje w moim modelu wielkość rezerwy 3.6l. To dość spora różnica nawet biorąc pod uwagę różnice w chwilowym spalaniu, górki itd. Czy ktoś z Was sprawdzał u siebie rezerwę?
1. Zgodnie z instrukcją tankuję aż poziom paliwa sięgnie dolnej części pierścienia wlewu. Ostatnie tankowanie to dokładnie 13.0 (czemu tak dokładnie napiszę dalej). Motocykl był podczas tankowania pochylony na nóżce. Odrzucam opcje wymagania czasu na przelanie się paliwa - w górnej części zbiornik nie jest przedzielony. Czy deklarowana pojemność 14l to przy tankowaniu w pozycji stojącej? Czy też trzeba nalać więcej (fakt - zmieści się)?
2. W celu poznania możliwości nowo zakupionej maszyny postanowiłem wyjeździć paliwo do końca, wożąc oczywiście zapas ze sobą. Od włączenia rezerwy do wyczerpania paliwa przejechałem 64km co przy moim średnim zużyciu paliwa wskazuje, że zużyłem 2.18l. Instrukcja podaje w moim modelu wielkość rezerwy 3.6l. To dość spora różnica nawet biorąc pod uwagę różnice w chwilowym spalaniu, górki itd. Czy ktoś z Was sprawdzał u siebie rezerwę?
:
Rezerwa nie zapala się konkretnie przy 3,6l może zapalić się przy 3,6l a może Ci mignąć potem jeszcze raz mignąć, a zapalić na stałe przy 2,8 l. Druga sprawa to jest Twoje średnie spalanie i może być tak, ze wcześniej jechałeś spokojniej a na rezerwie tak jak napisałeś miałeś górki, wyprzedzałeś, pociągnąłeś szybciej dwupasmówką, jechałeś pod wiatr. Kilka razy sprawdź co i jak i wtedy możesz wyciągać wnioski.
Pozdrawialski
Jerson
"Too Old to Rock 'n' Roll: Too Young to Die!" - Jethro Tull
Jerson
"Too Old to Rock 'n' Roll: Too Young to Die!" - Jethro Tull
:
Dzięki. Jednak w moim modelu jak startuje rezetwa to nie zapala się lampka tylko akurat gaśnie. Silnik gaśnie
Ale masz rację. Muszę przetestować jeszcze raz.
| Jerson napisał/a: |
Dzięki. Jednak w moim modelu jak startuje rezetwa to nie zapala się lampka tylko akurat gaśnie. Silnik gaśnie
Ale masz rację. Muszę przetestować jeszcze raz.
:
Nie zwróciłem uwagi jakie masz moto. To tak jak było u mnie w VT1100 trzeba było kranik przestawić i za każdym razem było różnie. Raz przy tankowaniu zapomniałem z powrotem przestawić kranika i się zdziwiłem. Na szczęście tylko z 300 m pchałem do stacji. Od tej pory przy tankowaniu było obowiązkowe kasowanie licznika i sprawdzenie pozycji kranika
Wyczujesz ile Ci pali i jak będziesz kasował licznik to po liczniku będziesz wiedział czy już nerwowo rozglądać się za stacją czy nie.
Poza tym nie wyjeżdżaj do końca bo jak Ci zaciągnie syfu z dna zbiornika to gaźniki będziesz miał do czyszczenia.
| mcmlxix napisał/a: | ||
Dzięki. Jednak w moim modelu jak startuje rezetwa to nie zapala się lampka tylko akurat gaśnie. Silnik gaśnie
Ale masz rację. Muszę przetestować jeszcze raz. |
Nie zwróciłem uwagi jakie masz moto. To tak jak było u mnie w VT1100 trzeba było kranik przestawić i za każdym razem było różnie. Raz przy tankowaniu zapomniałem z powrotem przestawić kranika i się zdziwiłem. Na szczęście tylko z 300 m pchałem do stacji. Od tej pory przy tankowaniu było obowiązkowe kasowanie licznika i sprawdzenie pozycji kranika
Wyczujesz ile Ci pali i jak będziesz kasował licznik to po liczniku będziesz wiedział czy już nerwowo rozglądać się za stacją czy nie.
Poza tym nie wyjeżdżaj do końca bo jak Ci zaciągnie syfu z dna zbiornika to gaźniki będziesz miał do czyszczenia.
Pozdrawialski
Jerson
"Too Old to Rock 'n' Roll: Too Young to Die!" - Jethro Tull
Jerson
"Too Old to Rock 'n' Roll: Too Young to Die!" - Jethro Tull
:
Odpowiedz do tematu
U mnie łatwiej bo nie ma zaworu podciśnieniowego tylko trzeba po każdej jeździe zakręcać kranik 
A to chyba po ostatnim moim testowaniu rezerwy mam już ten cały syf w świeżo wyczyszczonym gaźniku, o kurka..
Albo już przepalone w cylindrach
A to chyba po ostatnim moim testowaniu rezerwy mam już ten cały syf w świeżo wyczyszczonym gaźniku, o kurka..
Albo już przepalone w cylindrach