Witajcie,
zakupiłem niecałe 2 tygodnie temu Hondę Shadow VT125 z zamiarem przeprowadzenia projektu przebudowy motocykla na bobbera. Posiadam już wszystkie części, a prace już się zaczęły :) Motocyl nie zachwycał wizualnie, ale mechanicznie wszystko się w nim zgadza.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany to będę tu wrzucać postępy. Na tym etapie:
1. Zdemontowane wszystkie zbędne rzeczy
2. Wymienione kolektory (na używane ale w idealnym stanie, stare były totalnie przerdzewiałe) i owinięte bandażem termicznym
3. Nowe końcówki wydechów
4. Pomalowana osłona napędu (na czarno)
5. Wymieniona zębatka zdawcza (13 zębów)
6. Nowe siodło na sprężynach (czarne, sprężyny 3") wraz z podstawą, skręcone i gotowe do montażu
7. Bak 'pomalowany' na razie na styl "przecierany" ale docelowo raczej na czarny połysk - natomiast trudno odmówić charakteru obecnemu wyglądowi, choć powstał trochę z przypadku
W dalszej kolejności:
1. Wymiana kierownicy (na wyższą)
2. Bak czarny połysk
3. Błotniki (oba) do wymiany (czarny połysk). Tył błotnik zakończony na "godzinę 11:00"
4. Nowe lusterka (czarne, prostokątne)
5. Nowe lampy (przód i tył)
6. Nowe kierunki
7. Mocowanie tablicy z boku (razem z lampą stopu i oświetleniem tablicy)
Aktualny wygląd:
https://ibb.co/RgrMDS2
Pozdrawiam!
Odpowiedz do tematu
: Projekt VT125 -> Bobber - START!
:
Fajny projekt. Wrzucaj dla potomnych zdjęcia z postępu prac. Szczerze Ci kibicuję!
:
Trzymam kciuki
Taka rada drobna na potem, znajdz sobie "ludzkiego" diagnoste. Bobbery kompletnie nie spelniaja wymogow, blotniki za krotkie, oswietlenie i tablica z boku, juz nie mowiac o ewentualnych modyfikacjach obnizajacych zawieszenie. Jak trafisz sluzbiste to po temacie
Taka rada drobna na potem, znajdz sobie "ludzkiego" diagnoste. Bobbery kompletnie nie spelniaja wymogow, blotniki za krotkie, oswietlenie i tablica z boku, juz nie mowiac o ewentualnych modyfikacjach obnizajacych zawieszenie. Jak trafisz sluzbiste to po temacie
Honda VT600 bóbr '95
Honda VFR750 '94
Honda VFR750 '94
:
Dzięki!
Diagnostę wydaje mi się, że znalazłem dobrego ;)
Dziś wyleciał cały tył, weszły kierunkowskazy i nowe siodło.
Aktualny wygląd:
https://ibb.co/JpCwvzv
Diagnostę wydaje mi się, że znalazłem dobrego ;)
Dziś wyleciał cały tył, weszły kierunkowskazy i nowe siodło.
Aktualny wygląd:
https://ibb.co/JpCwvzv
:
Zaczyna się ciekawie.
:
Jak dla mnie siodlo za wysoko i za blisko baku. Nie myslales zrezygnowac ze sprezyny i przykrecic bezposrednio do blachy?
Honda VT600 bóbr '95
Honda VFR750 '94
Honda VFR750 '94
:
Myślałem o rezygnacji ze sprężyn, ale w praktyce wtedy jest dla mnie za nisko, obecne ustawienie jest optymalne jeżeli chodzi o komfort siedzenia i stwierdziłem, że jednak mimo wszystko ten komfort tu jest ważniejszy niż wygląd :D
:
A no chyba ze tak
U mnie bylo podobnie, sprezyna fajnie wygladala, ale siodlo bylo pod zlym katem, "spadalem" na bak.
Siodlo przykrecone bezposrednio do ramy slabo wygladalo, koniec koncow wstawilem tuleje gumowe
https://drive.google.com/file/d/1WKJc58nrYJjW6F4dSWZPl8zNAuxMcEOU/view?usp=sharing
U mnie bylo podobnie, sprezyna fajnie wygladala, ale siodlo bylo pod zlym katem, "spadalem" na bak.
Siodlo przykrecone bezposrednio do ramy slabo wygladalo, koniec koncow wstawilem tuleje gumowe
https://drive.google.com/file/d/1WKJc58nrYJjW6F4dSWZPl8zNAuxMcEOU/view?usp=sharing
Honda VT600 bóbr '95
Honda VFR750 '94
Honda VFR750 '94
:
Dobrze to wygląda! Jak zamontowałeś siodło do ramy, że udało się to tak przesunąć do tyłu? U mnie w tym miejscu z którego wychodzi Twoja śruba mocująca jest centralnie akumulator..
:
W 600ce aku jest troche nizej, ale i tak jest niezly burdel pod siodlem. Tak to wygladalo na poczatku
https://drive.google.com/file/d/1Txc2oRe9GRpFUp4JYzeEuJzJrKE8R1lB/view?usp=sharing
Uparlem sie zeby wywalic boczne oslony plastikowe, bo sa wyjatkowo paskudne, chcialem tez odslonic amortyzator. Ile sie dalo spod siodla upchnalem w cylindrycznej puszce widocznej w poprzednim poscie. Aku kupilem mniejsze zelowe, zrobilem obudowe i umiescilem na samym dole na wysokosci dolnego mocowania wahacza.
Wracajac, siodlo musialem cofnac maksymalnie bo dosc wysoki jestem, musialem dospawac kawalek blachy za zbiornikiem
https://drive.google.com/file/d/1Ulk26yei-fba9Z89DaDKJB5RnnnOIREg/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1UweKGklBsQhJUHA7wvrQSJKFwAhIKvaO/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1Txc2oRe9GRpFUp4JYzeEuJzJrKE8R1lB/view?usp=sharing
Uparlem sie zeby wywalic boczne oslony plastikowe, bo sa wyjatkowo paskudne, chcialem tez odslonic amortyzator. Ile sie dalo spod siodla upchnalem w cylindrycznej puszce widocznej w poprzednim poscie. Aku kupilem mniejsze zelowe, zrobilem obudowe i umiescilem na samym dole na wysokosci dolnego mocowania wahacza.
Wracajac, siodlo musialem cofnac maksymalnie bo dosc wysoki jestem, musialem dospawac kawalek blachy za zbiornikiem
https://drive.google.com/file/d/1Ulk26yei-fba9Z89DaDKJB5RnnnOIREg/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1UweKGklBsQhJUHA7wvrQSJKFwAhIKvaO/view?usp=sharing
:
U mnie wygląda to tak:
https://photos.app.goo.gl/jiPfudiEhJqRgAvd6
https://photos.app.goo.gl/pktjtu1ZJze67jeP6
Pozycja bardzo wygodna.
Mocowanie z przodu: https://photos.app.goo.gl/pXuosuQXbSCKSg1u6
i z tyłu: https://photos.app.goo.gl/zKGxyiwisQYeYXNu6
https://photos.app.goo.gl/jiPfudiEhJqRgAvd6
https://photos.app.goo.gl/pktjtu1ZJze67jeP6
Pozycja bardzo wygodna.
Mocowanie z przodu: https://photos.app.goo.gl/pXuosuQXbSCKSg1u6
i z tyłu: https://photos.app.goo.gl/zKGxyiwisQYeYXNu6
___________________________
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami.
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami.
:
Elegancko.
U mnie jest pewna przeszkoda operacyjna, która polega na tym, że nie mam dostępu do prądu (nie mam własnego garażu, tylko miejsce parkingowe pod wiatą motocyklową), więc wszystko muszę robić ręcznie i własnym sumptem - przez to odpada jakieś poważniejsze gięcie blaszek, spawanie, cięcie kątówką itd. Działam siłą własnych rąk, ewentualnie narzędzia akumulatorowe, także w pewnym sensie moja wizja musi uwzględniać pewne kompromisy :)
U mnie jest pewna przeszkoda operacyjna, która polega na tym, że nie mam dostępu do prądu (nie mam własnego garażu, tylko miejsce parkingowe pod wiatą motocyklową), więc wszystko muszę robić ręcznie i własnym sumptem - przez to odpada jakieś poważniejsze gięcie blaszek, spawanie, cięcie kątówką itd. Działam siłą własnych rąk, ewentualnie narzędzia akumulatorowe, także w pewnym sensie moja wizja musi uwzględniać pewne kompromisy :)
:
Powoli zmierzamy do końca. Zostały kierunkowskazy z przodu, mocowanie tablicy, przedni błotnik i dopieszczenie szczegółów wizualnych.
:
Fajowy
Nie chciałbym mieć takiego ale podoba mi się
Nie chciałbym mieć takiego ale podoba mi się
Honda - The Power of Dreams
:
Odpowiedz do tematu
A brak wspornika na koncu blotnika to tylko chwilowo czy docelowo? Zgubisz go jeszcze w tym sezonie, bedzie pracowac na mocowaniu i w koncu peknie